Win XP + DSL - zrywanie połączenia

0

Chwilowo podzieliłem łącze DSL na Windzie XP (w przyszłości planowany<ort> linuch</ort> - jeszcze nie wiem jaki), między 16 osób. Wszystko ładnie śmiga przez jakąś godzinę i nagle Internet pada. Żaden z komputerów nie ma połączenia z netem, nawet serwer. Wygląda na to, że połączenie z DSL'em jest zerwane. Czy jest jakaś możliwość w XP'ku, aby automatycznie wznowić połączenie, gdy zostanie ono utracone?

0

Może dialerek?? U mnie powodował kiedyś dokładnie to samo.

0

Problem już rozwiązany - padł modem. Przyjechali, wymienili i działa jak na razie bez zarzutu

działał, teraz znów się zawiesza, tylko troszkę ort!.
A co do dialera, to raczej niemożliwe, bo na serwerze nawet nie odpalałem przeglądarki internetowej. jest tam tylko system, antywirus i sterowniki (nie instalowałem sterów do dźwięku, bo nie ma takiej potrzeby).

Aha, zapomniałem dodać co to za komp na tym serwerze:
-Celeron 600
-Płyta gł. jakiś ECS
-128 MB RAM DIMM
-Riva TNT2
-2 karty sieciowe Request na Realtec 8139

0

Opcje Internetowe -> Połączenia -> Zawsze wybieraj domyślne połączenie.
Jak nie będzie połączenia, a ktoś z netu zapragnie połączenia to się połączy, ale pod warunkiem, że w właściwościach udostępniania netu masz zaznaczoną opcję "Pozwalaj innym uzytkownikom łączyć się cośtam bla bla nie pamiętam" (tam są takie 3, od łączenia, rozłączania, i sterowania)

0

Panowie modem dsl samm ustanawia połączenie. Nie trzeba się łączyć!
Komputer działa jako router udostępniający połączenie. Dialery... nie żartujcie. To nie jest połączenie ppp. Zamiast XP możesz to zrobić na Linuksie lub sprzętowym routerze będzie to niebo lepsze rozwiązanie. XP zbyt często łapie wirusy, być może to jest przyczyną.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1