Hmm. no włąśnie.Kiedy ruszam myszką brzęczą mi głośniki (nie strasznie, ale po 3h zaczyna przeszkadzać)... Myślałem, że to jakaś dziwna "interferencja" przerwań sprzętowych, ale chyba jednak nie, bo gdy zmieniłem przerwania (i przydział pamięci też, a co) karty dźwiękowej, nic się nie zmieniło:(
Wie ktoś co to może być?
a jaką masz myszke radiową??
a jaką masz myszke radiową??
Właśnie nie - radiowe są ciche. Za to te na kablu słychać - też to miałem.
Mój błąd
Ja miałem kiedyś przydźwięk z myszki przez kabel mikrofonowy. Rozwiązanie: po pierwsze wyłączyć mikrofon w mikserze odtwarzania. Po drugie (jeśli potrzbujesz miec włączony lub jeśli nagrywasz z mikrofonu) - ułóż kabel myszy jak najdalej od mikrofonowego.
Z głośników USB często słychać rózne szumy, jeżeli takie masz to lepiej je wymień
Z głośników USB często słychać rózne szumy
To jak już został poruszony temat USB, to napiszę, że to dopiero powoduje dziwne rzeczy w głośnikach. Co prawda odbiornik do myszki bezprzewodowej nie zakłóca mi dźwięku, ale jak podłączę pod USB aparat cyfrowy, aby zgrać zdjęcia, to więcej słychać trzasków niż muzy z winampa :-)
ułóż kabel myszy jak najdalej od mikrofonowego.
Wielki dzięki pq, zadziałało. Teraz się zastanawiem, czemu sam na to nie wpadłem... Ale teraz trochę mi po przestawianiu trochę mało wygodnie i myślę o ekranowanym kablu od myszki :).
Ja bym pomyślał o ekranowaniu kabla mikrofonu. Wejście mikrofonowe jest bardzo czułe i może łapać wiele rzeczy. Ale nie wiem jak wygląda dostępność odpowiedniego sprzętu. Tzn. mikrofony z ekranowanymi kablami oczywiście są, ale niekoniecznie pasujące elektrycznie i fizycznie do gniazdka w karcie dźwiękowej. A są ekranowane myszy? Może radio jednak?
Krecik, sam wiesz że prowizorka jest mimo wszystko najtrwalsza. Zawiń kable w folię aliminiową i oklej taśmą (oczywiście nie na całej długości, tylko przy końcówkach i tam gdzie leżą blisko siebie)
To jak o ekranowanie chodzi, to podłączenie tej folii do uziemienia może jeszcze bardziej poprawić efekty, choć nie koniecznie... A poza tym, to prowizorka w tej sytuacji jest najlepszym rozwiązaniem... szukać lepszego można co najwyżej w kablach z wbudowanym ekranem, ale nie wiem czy się znajdzie taki, żeby do myszki pasował... do mikrofonu może być ewentualnie prościej... Poza tym żeby coś takiego zamontować, to trzeba sprzęt rozmontowywać, a to nie zawsze jest korzystne (utrata gwarancji w przypadku nowego sprzętu plus ryzyko uszkodzenia)...
Nie trzeba rozbierać kompa. Przecież jest metalowa obudowa. Wystarczy przymocować ekran do niej i wszystko powinno ucichnąć. A najlepiej, wziąć jakiś stary kabel np. koncentryk antenowy, albo do LANa tylko taki, żeby wtyczka przeszła, wyciągnąc z niego żyłę (nawet zdiąc izolację), zostawić sam ekran i nałożyć na kabel mikrofonu i głośników. Też nie musi byc na całej długości, tylko taki odcinek, zeby pozbyc sie interferencji (długość niestety trzeba dobrać doświadczalnie).