Jakie słuchawki nauszne?

0

Jak powyżej.
Możecie polecić mi jakieś tego typu słuchawki żeby były dobre i niedrogie? Dodam że nie mam zbyt dobrej karty dźwiękowej i obawiam się szumu o którym pisałem w tym wątku: Szum w słuchawkach

0
Spine napisał(a):

Porównaj sobie z tymi:

https://audiotrendt.com.pl/sluchawki-nauszne-dynamiczne/10264-focal-celestee-blue.html
https://audiotrendt.com.pl/sluchawki-nauszne-dynamiczne/12237-focal-elegia.html

Nadal JBL wydają Ci się drogie?

Nie zdawałem sobie sprawy że taki sprzęt może tyle kosztować. Szczerze powiedziawszy może być jakiś "elektrośmieć" byle nie szumiał. W sklepie chińskiego importu widziałem jakieś za 60 zł ale boję się ich kupić ponieważ się obawiam że będą do niczego.

Spine napisał(a):

Te są spoko: https://allegro.pl/oferta/sluchawki-bezprzewodowe-jbl-tune-720bt-bluetooth-13963440635

A mógłbyś zaproponować coś podobnego tylko że przewodowe? Nie chcę mi się pilnować stanu naładowania baterii w słuchawkach.

1

Ale nie wiemy nawet, jakiej konstrukcji oczekujesz. Otwartej? Zamkniętej? A może chciałbyś coś zamkniętego, żeby nie słyszeć wszystkiego dookoła i na odwrót, co jednak gra prawie jak otwarte, ale z lepszym basem? Jeśli to ostatnie, to może AKG 550, 550 MKII albo 550 MKIII? Przy czym każda kolejna wersja gra bardziej basowo (co nie znaczy, że bardzo).

Na marginesie: naprawdę pomyśl o jakimś zewnętrznym DAC-u z dobrym wzmacniaczem słuchawkowym. Choćby używanym Prodigy Cube. Pamiętaj, że wprawdzie słuchawki niskoomowe w danym ustawieniu grają głośniej, ale trudniej je wysterować. Po prostu grają głośniej dlatego, że ciągną więcej prądu, a ponieważ ciągną więcej prądu, słaby wzmacniacz się przesterowuje i tym samym wszystko spłaszcza. Musisz mieć duży zapas głośności i tyle.

1
CzolemLachii napisał(a):
Spine napisał(a):

Te są spoko: https://allegro.pl/oferta/sluchawki-bezprzewodowe-jbl-tune-720bt-bluetooth-13963440635

A mógłbyś zaproponować coś podobnego tylko że przewodowe? Nie chcę mi się pilnować stanu naładowania baterii w słuchawkach.

Jak podłączasz jackiem, to bateria nie jest w użyciu - nawet nie trzeba włączać słuchawek przyciskiem power.

Są też słuchawki JBL Tune bez funkcji bezprzwodowych, tylko nie wiem, czy są nowsze modele niż 500.

Np. te są tylko na kabel:
https://allegro.pl/oferta/sluchawki-nauszne-jbl-tune-500-czarny-mikrofon-8998527717

2

Budżetowe, podobno dobre słuchawki: Sennheiser HD206
Za bezprzewodowe licz co najmniej 300 / 400 zł.
Z tym że prawdopodobnie każde przewodowe słuchawki będą miały ten sam problem z szumem, szum nie wychodzi ze słuchawek tylko najpewniej z karty dźwiękowej. Może raczej powinieneś zainwestować w kartę dźwiękową zamiast tego? Może być na USB

Słuchawki bezprzewodowe spokojnie działają przez tydzień lub dłużej, same dają dźwiękiem znać że bateria pada i wtedy zazwyczaj jeszcze masz parę godzin żeby je podpiąć do ładowania / wymienić akumulatorki. Wiele z nich można dodatkowo podpiąć kablem.

0
leoninus napisał(a):

Ale nie wiemy nawet, jakiej konstrukcji oczekujesz. Otwartej? Zamkniętej? A może chciałbyś coś zamkniętego, żeby nie słyszeć wszystkiego dookoła i na odwrót, co jednak gra prawie jak otwarte, ale z lepszym basem? Jeśli to ostatnie, to może AKG 550, 550 MKII albo 550 MKIII? Przy czym każda kolejna wersja gra bardziej basowo (co nie znaczy, że bardzo).

Wołałbym zamknięte ponieważ izolują dzwięk na tyle że nie wydostaje się on na zewnątrz. Ale znów podobno ucho się bardziej męczy i nagrzewa. Może jakieś półotwarte?

obscurity napisał(a):

Z tym że prawdopodobnie każde przewodowe słuchawki będą miały ten sam problem z szumem, szum nie wychodzi ze słuchawek tylko najpewniej z karty dźwiękowej. Może raczej powinieneś zainwestować w kartę dźwiękową zamiast tego? Może być na USB

Słuchawki bezprzewodowe spokojnie działają przez tydzień lub dłużej, same dają dźwiękiem znać że bateria pada i wtedy zazwyczaj jeszcze masz parę godzin żeby je podpiąć do ładowania / wymienić akumulatorki. Wiele z nich można dodatkowo podpiąć kablem.

Proponowano mi w linkowanym wątku Audioquest DragonFly który kosztuje nowy 300 zł używany około 200zł. Może polecisz coś tańszego? Jeśli nie to nie za bardzo mi sie to połaca kupować do słuchawek przewodowych które kosztują tez co najmniej 100 zł (te które były tutaj proponowane). Już prędzej te bezprzewodowe JBL T720BT na których, jak rozumiem, szumów w trybie bezprzewodowym by nie było, tak?

1

Jak chcesz dobry dźwięk bardzo budżetowo to rozważ taki zestaw:
https://www.euro.com.pl/sluchawki/koss-porta-pro.bhtml
https://www.euro.com.pl/adaptery-i-przejsciowki/apple-mu7e2zm-a.bhtml

Oczywiście jeśli pasują ci słuchawki otwarte i masz możliwość puszczenia dźwięku po usb-c.
Te kossy mają jakość dźwięku pryma sort jak na swoją cenę.
Dac od apple'a gra nieźle, na pewno nie będzie żadnych szumów, jedynie łatwo go urwać bo dość delikatny jest.
A no i producent daje na te słuchawki dożywotnią gwarancję

4

Słuchawek jest tak dużo rodzajów, że Twoje pytanie można porównać do "polećcie mi jakiś dobry samochód tylko taki żeby się dobrze prowadził".

Dlatego porady typu mam Słuchawki XXX i są super można interpretować różnie. W odróżnieniu od innych postaram się zrobić jakieś realne porównanie i spróbować spełnić Twoje założenia.

Jeśli masz słabą kartę to możesz odrzucić wszystkie przewodowe bo to karta będzie szumieć a nie słuchawki.
Zatem pozostają Ci słuchawki z wbudowanym przetwornikiem DAC. Zatem najtaniej poszukać czegoś z BT.
Z drugiej strony piszesz, że 255zł to zdecydowanie za drogo zatem pozostają jakieś dziadostwa, które pewnie i tak same z siebie będą szumieć.
Zatem wiele poniżej 200zł zachowując jakość zwyczajnie się nie da... Chyba, że używane.

Jedyne co sensownego mogę polecić w budżecie do 200zł z BT to: Edifier W800BT Plus (około 170zł).
Posiadam je już rok i jak na tą cenę są bardzo OK. Dodam, że moja ocena wynika z porównania ich z innymi słuchawkami, które posiadam i używam (lub używałem w ciągu ostatnich 2 lat).

  • Przewodowe otwarte AKG K612 PRO : Edifiery są dużo gorsze ale ja preferuje słuchawki otwarte;
  • Przewodowe otwarte Somic V2 ": Edifiery są nieco gorsze ale ja preferuje słuchawki otwarte;
  • Bezprzewodowe BT zamknięte BT Dell WL3024 : Edifiery grają inaczej - na mój gust gorzej ale komuś innemu mogą podobać się bardziej;
  • Przewodowe otwarte Philips SHP 2700 : Edifiery są porównywalne ale mam skłonność do otwartych więc wolę otwarte - podobna klasa.
  • Przewodowe zamknięte Pioneer SE-MJ722T : Edifiery są wyraźnie gorsze.
  • Bezprzewodowe BT zamknięte Evolve 75 SE z ANC : Edifiery są wyraźnie gorsze.
  • Przewodowe zamknięte (budżetowe) Maxter : Edifiery są zdecydowanie lepsze.
  • Przewodowe zamknięte PHILIPS SHL3850 : Edifiery są porównywalne.
  • Przewodowe zamknięte (śmiesznie malutkie) AKG K451 : Edifiery grają od nich dużo lepiej a te AKG kosztują około 400zł a są zwyczajnie "badziewne".

Na tle powyższych Edifier wypada nieźle. Mam jeszcze porównanie do całej masy budżetowych słuchawek ( 70zł - 150 zł ), względem których Edifier gra dużo lepiej. Oczywiście są słuchawki dużo lepsze ale są też dużo gorsze.

Na potwierdzenie, że z palca tych informacji nie wyssałem:

screenshot-20240416204647.png

Na podsumowanie dodam jeszcze, że zdecydowanie polecam słuchawki otwarte, przewodowe, podpięte do dobrego DAC. Słuchawki otwarte na pierwszy "rzut ucha" mogą się wydawać mniej dynamiczne ale to złudzenie. Komfort korzystania z otwartych jest dużo większy, słucha się przyjemniej i są o wiele mniej męczące.

0

Widzę że mam do czynienia z ekspertem :D
Co do ceny to myślałem że da się kupić taki sprzęt taniej. Jeśli nie to mogę zwiększyć budżet do około 300zł Jeśli możesz coś polecić w tej cenie to napisz.
Też bym wolał otwarte słuchawki ale z drugiej strony jeśli ktos stanie obok mnie w odległości 1 metra i będzie słyszał to czego słucham to nie za bardzo mi się to podoba.
Co do rozmiaru to jaka wielkość jest wygodniejsza? Małe-nauszne czy duże-wokółuszne?
Z tymi bezprzewodowymi to nie jest tak że każde mają ten przetwornik DAC? Jak się w nich odbywa komunikacja między telefonem/komputerem a słuchawkami? Poprzez aplikację i Bluetooth? Jeśli tak to ja nie mam Bluetooth w komputerze.

2
CzolemLachii napisał(a):

Co do ceny to myślałem że da się kupić taki sprzęt taniej. Jeśli nie to mogę zwiększyć budżet do około 300zł Jeśli możesz coś polecić w tej cenie to napisz.

Opisałem słuchawki, które mam i znam. Nie chcę polecać bez odsłuchu bo czasem można się bardzo zdziwić. Branie pod uwagę samej marki i podanych parametrów zwykle niewiele daje bo nawet znani producenci bywają tu nierzetelni.
Ale załóżmy, że nie masz opcji odsłuchu i nie masz nikogo kto poleci konkretny model, to co wtedy? Jak szukać tego co Ci "podjedzie"?
Tu należy zacząć od określenia rodzaju muzyki jakiej słuchasz, gdzie jej słuchasz i w jaki sposób to robisz. Do tego trzeba brać pod uwagę preferencje osobiste. Jak widać czynników jest wiele, a każdy z nich jest dość "płynny".

No ale po kolei.

Miejsce i sposób słuchania.

Zakładam, że jak piszesz o karcie muzycznej to nie będą to słuchawki używane np. podczas spacerów. Bo wówczas faktycznie najlepiej sprawdzą się zamknięte, a i ANC może być przydatne.
Jeśli nie będziesz ich używał jedynie w głośnym open-space to zgodnie ze swoimi preferencjami polecam CI słuchawki otwarte.

Rodzaj muzyki.

Elektronika, długie sety, klasyczny rock, POP… To wszystko potrzebuje mocnego basu ale i detaliczności dla dźwięków z najwyższych rejestrów. Statystycznie tu lepiej mogą sprawdzić się słuchawki zamknięte – przynajmniej dla początkujących słuchaczy :-)
Zauważ, że w przypadku poezji śpiewanej, muzyki poważnej czy z instrumentami klasycznymi zakres pasma występujących w utworach częstotliwości jest bardziej zawężony do środka i raczej tu musi zagrać wszystko jak najlepiej a przesadnie podbity bas czy tony wysokie mogą wręcz przeszkadzać i powodować, że muzyka brzmi nienaturalnie… Dlatego w tych przypadkach lepiej mogą sprawdzić się konstrukcje otwarte.
Nie znaczy to jednak, że słuchawki otwarte mają gorsze pasmo przenoszenia… Po prostu te niskie i wysokie częstotliwości są w nich delikatniejsze / łagodniejsze (nie znaczy cichsze).
Innymi słowy jak potrzebujesz jeb….ęcia jak w klubie nocnym w Berlinie to bierz zamknięte.

Różnica między otwartymi a zamkniętymi.

To rzecz trudna do opisania. Na pewno stopień odcięcia od otoczenia odgrywa tu rolę kluczową.
Zaraz za tym jednak jest poczucie przestrzeni, które wg mnie o wiele lepsze jest w słuchawkach otwartych. W nieco lepszych słuchawkach otwartych ciężko rozróżnić czy słuchasz z kolumn czy ze słuchawek. Mam przy komputerze też kolumny i kilka razy złapałem się na tym, że miałem słuchawki na uszach a muzyka grała z kolumn i mijało kilka minut zanim połapałem się, że nie przełączyłem sygnału na słuchawki.

Co polubisz bardziej? Nie wiem.

Też bym wolał otwarte słuchawki ale z drugiej strony jeśli ktos stanie obok mnie w odległości 1 metra i będzie słyszał to czego słucham to nie za bardzo mi się to podoba.

Po pierwsze aż tak tego nie słychać a jeśli słychać to znaczy, że przeginasz pałę i na starość będziesz głuchy i tu nie ma żartów. Słuch się zużywa.

Co do rozmiaru to jaka wielkość jest wygodniejsza? Małe-nauszne czy duże-wokółuszne?

To raczej kwestia osobista. Ja lubię duże miękkie i lekkie.
Jest tu jednak jeszcze jeden aspekt. Chodzi o wielkość przetwornika. Jeśli wybierałbyś słuchawki otwarte to raczej zalecam kupować takie, które mają duże przetworniki 40mm albo nawet 50mm.
Na pasmo nie ma co patrzeć bo pruducenci prawie nigdy nie podają spadku amplitudy na skrajach pasma. Dobry producent będzie podawał parametry przy maksymalnym spadku amplitudy do 3dB na końcach – tak podają przy Somic V2: https://allegro.pl/oferta/somic-v2-sluchawki-nauszne-otwarte-hi-fi-audiofilskie-dodatkowe-pady-welur-14372201117
Aczkolwiek te słuchawki są dość ciężkie. W brzmieniu natomiast nazwałbym je uniwersalnymi nic szczególnego ale da się słuchać na nich każdego rodzaju muzyki. Ogólnie nie ma się przy nich do czego doczepiać ale osobiście wolę inne.

Z tymi bezprzewodowymi to nie jest tak że każde mają ten przetwornik DAC? Jak się w nich odbywa komunikacja między telefonem/komputerem a słuchawkami? Poprzez aplikację i Bluetooth? Jeśli tak to ja nie mam Bluetooth w komputerze.

Każde słuchawki BT muszą mieć wbudowany DAC. Inaczej się nie da. Implementacje i rodzaje układów DAC są jednak różne a na jeszcze więcej sposobów te implementacje można spieprzyć. Stąd bywają przypadki, że słuchawki BT zasilane z akumulatora szumią same z siebie. Choć to jakaś elektroniczna patologia to takie też miałem.

Ostatecznie co Ci polecić?

Nie wiem bo nie znam twojego gustu ale biorąc po uwagę, że słucham każdego rodzaju muzyki to:

W budżecie:

Otwarte : Somic V2,
Zamknięte: Pioneer SE-MJ722T - o ile jeszcze gdzieś je znajdziesz.

Poza budżetem:

Otwarte: https://allegro.pl/oferta/audio-technica-ath-r70x-otwarte-sluchawki-referencyjne-czyste-brzmienie-12993671530

0
4w0rX4t4X napisał(a):

Słuchawek jest tak dużo rodzajów, że Twoje pytanie można porównać do "polećcie mi jakiś dobry samochód tylko taki żeby się dobrze prowadził".

Ok szanuję za wiedzę i doświadczenie a co byś polecał do power metalu? Tak powiedzmy do 1k? (Szukam prezentu na urodziny dla siebie 😛 )

Widziałem na necie, że ludzie polecali, ale za nawet kilkadziesiąt tysięcy jak chcę mieć pewność, że będą działać dobrze. Pytanie czy da się dla biednego programisty coś.

2
Czitels napisał(a):

Ok szanuję za wiedzę i doświadczenie a co byś polecał do power metalu? Tak powiedzmy do 1k? (Szukam prezentu na urodziny dla siebie 😛 )

Słucham dużo metalu i nie mam tu na myśli AC DC czy IronMaiden (choć także) ale rzeczy pokroju DimmuBorgir, LimbonicArt, Moonspell :-)
Ogólnie lubię cięższe brzmienia także w elektronice.
I tu jest ciekacie bo...

Najdroższe słuchawki jake miałem kosztowały kilka lat temu około 1400zł i dość szybko się zepsuły. Od tego czasu kupuję tańsze ale częściej. Do tego te co się zepsuły wcale nie były jakieś wybitne. Droższych słuchałem jedynie w sklepach ale wg mnie takie odsłuchy są bez sensu - nic z nich nie wynika. Trzeba by w tym sklepie całe dnie sidzieć.

Obecnie moje ulubione słuchawki to AKG k612pro (około 600zł). Słucham na nich wszystkiego i to bardzo dużo. Jestem nimi zachwycony choć mają ogrome braki w dole pasma co w przypadku Metalu, Rocka i Elektroniki jest dotkliwą wadą... Mają jedak tak dużo innych zalet, że gdyby mi się zepsuły to pierwszy raz w życiu kupiłbym drugi raz ten sam model.
Słuchawki mają impedancję 120Ohm więc dobrze mieć do nich sensowny przedwzmacniacz, który zdoła je wysterować zanim sam się przesteruje.

Kupiłem je "w ciemno" po tym jak zepsuły mi się wspomniane dużo droższe Bayerdynamic. Jak paczka przyszła to zacząłem testowanie. Mam kilka swoich ulubionych utworów do testowania sprzętu i po przesłuchaniu ich chciałem je jak najszybciej zwrócić. Wydawały mi się skrajnie beznadziejne byłem załamany nietrafnością wyboru, wydawały się gorsze od wszystkiego co wcześniej słyszałem. Stwierdziłem jednak, że przemęczę je jeden dzień.
No i tak je męczę już któryś rok :-)

Jakie mają zalety?

  • detaliczność,
  • precyzja,
  • dobra kontrola niskich tonów (co doskonale zastępuje ich małą ilość),
  • niesamowita lekkość brzmienia i otwartość (to trzeba usłyszeć) rzeczywiście można zapomnieć, że ma się je na uszach,
  • do tego są lekkie i mega wygodne (ale to akurat pewnie zależy od łba, na który się je założy).

Wady:
Mało chamskiego basu. (dlatego mam tyle słuchawek - bo czasem człowiek chce się zchamić).

Także jak potrzebujesz dużo bezwzględnego basu to musisz szukać czegoś innego. Tak czy inaczej te AKG są warte polecenia.

Ogólnie udzielić odpowiedżi na pytanie jakie słuchawki polecić to rzecz niemal niemożliwa do zrobienia.
Jeszcze gdyby ktoś zapytał o wzmacniacz, to już łatwiej bo koncentrujemy się na budżecie i funkcjach.
Słuchawki natomiast są tak bardzo różne to czy się komuś spodobają czy nie zależy w ogromniej mierze od gustu a także doświadczenia i osłuchania. Także musisz wiedzieć, że to są moje propozycje zgodne z moim gustem.
W najgorszym wypadku oddasz albo odsprzedasz z małą stratą. Robiłem tak już kilka razy.
Sprzętu audio a w szczególności słuchawek i kolumn trzeba spokojnie posłuchać - chyba, że nie ma się szczególnych wymagań.

Widziałem na necie, że ludzie polecali, ale za nawet kilkadziesiąt tysięcy jak chcę mieć pewność, że będą działać dobrze. Pytanie czy da się dla biednego programisty coś.

Nie słuchałem nigdy dłużej niż kilka minut czegoś droższego niż za 3000zl. Podczas tych krótkich odsłuchów nie zdołałem doszukać się tej wartości więc takich nie posiadam. Może to być też kwestia słuchu i granicy moich możliości.

Drogie audio ma dwie ścieżki:

  1. AudioVoodo i tu nie ma co pisać. Wciska się ludiom kit okraszony pieknymi historyjkami.
  2. Jest to technologiczny wyścig o jakość. Jakość widoczną w pomiarach, wykresach ale niekoniecznie słyszalną przez człowieka. Nie wierzę, że jest ktoś kto rozróżni słuchawki z dynamiką 98dB od słuchawek z dynamiką 105dB. Nie można zaprzeczyć, że różnica w jakości jest spora, a za tym idzie cena, która jest uzasadnona. Pozostaje pytanie czy ja to usłyszę? Wątpię ale jeśli kogoś stać na 105dB czy 110dB to dlaczego ma sobie tego nie kupić?

Znajomy ma Audio-Technica ATH-R70X - graja fantastycznie i dość uniwersanie. Poważnie się zastanawiam nad tym czy nie kupić ale to już prawie 1300PLN.

0

ja kupiłem sobie douszne nie nauszne marshalla za 600zł, ładowanie w etui, automatycznie łączy się po bluetooth, w miarę ok są.

Nauszne też mam, ale jak chcesz mieć dobry mikrofon nigdy nie mieć szumów to musi działać po usb inaczej prędzej czy później mówię tu o paru miesiacach będą problemy z dźwiękiem, ale tylko w mikrofonie, słuchawki wytrzymują dość długo na minijacku, mikro pada strasznie szybko.

0
CzolemLachii napisał(a):

Z tymi bezprzewodowymi to nie jest tak że każde mają ten przetwornik DAC? Jak się w nich odbywa komunikacja między telefonem/komputerem a słuchawkami? Poprzez aplikację i Bluetooth?

Aplikację? Sterownik chyba.

Jeśli tak to ja nie mam Bluetooth w komputerze.

A to jakiś problem? Adapter USB->BT kosztuje kilka-kilkanaście złotych.

Widzę dwie wady słuchawek BT używanych z komputerem:

  • czas łączenia - to potrafi trwać nawet kilkadziesiąt sekund;
  • profil hands free mocno upośledza jakość dźwięku.

Na szczęście nie każde słuchawki bezprzewodowe to BT... chociaż w tym budżecie pewnie każde.

3

Mam dwie pary od kilku lat:

  • do słuchania muzyki, metal / rock / epic itd, Beyerdynamic DT 770 PRO 80ohm, duze nauszne sluchawki, bardzo wygodne i solidne, wersja 80 omowa napędzana przez osobny mini wzmacniacz słuchawkowy
  • do pracy Bose QC25 z ANC, o dziwo dzialaja juz od 8 lat, wymieniam tylko pady w nausznikach co jakis czas, jakbym kupowal dzisiaj to minimum QC35 z wbudowanym BT

Bluetooth kompresuje muzyke więc do sluchania wole kabel, co do szumów - układy audio w komputerach są raczej marnoej jakości do tego zasilanie szumi, więc kup osobny DAC i powiniennes poczuc roznice.

0

z tanich otwartych dużo osób lubi koss porta pro, mi nie siadły ale grają przyjemnie i są tanie :p.

0

Ja mam Sony WH 1000xm4 i są super, polecam. Totalnie warte swojej ceny.

0
4w0rX4t4X napisał(a):
CzolemLachii napisał(a):

Co do ceny to myślałem że da się kupić taki sprzęt taniej. Jeśli nie to mogę zwiększyć budżet do około 300zł Jeśli możesz coś polecić w tej cenie to napisz.

Opisałem słuchawki, które mam i znam. Nie chcę polecać bez odsłuchu bo czasem można się bardzo zdziwić. Branie pod uwagę samej marki i podanych parametrów zwykle niewiele daje bo nawet znani producenci bywają tu nierzetelni.
Ale załóżmy, że nie masz opcji odsłuchu i nie masz nikogo kto poleci konkretny model, to co wtedy? Jak szukać tego co Ci "podjedzie"?
Tu należy zacząć od określenia rodzaju muzyki jakiej słuchasz, gdzie jej słuchasz i w jaki sposób to robisz. Do tego trzeba brać pod uwagę preferencje osobiste. Jak widać czynników jest wiele, a każdy z nich jest dość "płynny".

No ale po kolei.

Miejsce i sposób słuchania.

Zakładam, że jak piszesz o karcie muzycznej to nie będą to słuchawki używane np. podczas spacerów. Bo wówczas faktycznie najlepiej sprawdzą się zamknięte, a i ANC może być przydatne.
Jeśli nie będziesz ich używał jedynie w głośnym open-space to zgodnie ze swoimi preferencjami polecam CI słuchawki otwarte.

Rodzaj muzyki.

Elektronika, długie sety, klasyczny rock, POP… To wszystko potrzebuje mocnego basu ale i detaliczności dla dźwięków z najwyższych rejestrów. Statystycznie tu lepiej mogą sprawdzić się słuchawki zamknięte – przynajmniej dla początkujących słuchaczy :-)
Zauważ, że w przypadku poezji śpiewanej, muzyki poważnej czy z instrumentami klasycznymi zakres pasma występujących w utworach częstotliwości jest bardziej zawężony do środka i raczej tu musi zagrać wszystko jak najlepiej a przesadnie podbity bas czy tony wysokie mogą wręcz przeszkadzać i powodować, że muzyka brzmi nienaturalnie… Dlatego w tych przypadkach lepiej mogą sprawdzić się konstrukcje otwarte.
Nie znaczy to jednak, że słuchawki otwarte mają gorsze pasmo przenoszenia… Po prostu te niskie i wysokie częstotliwości są w nich delikatniejsze / łagodniejsze (nie znaczy cichsze).
Innymi słowy jak potrzebujesz jeb….ęcia jak w klubie nocnym w Berlinie to bierz zamknięte.

Różnica między otwartymi a zamkniętymi.

To rzecz trudna do opisania. Na pewno stopień odcięcia od otoczenia odgrywa tu rolę kluczową.
Zaraz za tym jednak jest poczucie przestrzeni, które wg mnie o wiele lepsze jest w słuchawkach otwartych. W nieco lepszych słuchawkach otwartych ciężko rozróżnić czy słuchasz z kolumn czy ze słuchawek. Mam przy komputerze też kolumny i kilka razy złapałem się na tym, że miałem słuchawki na uszach a muzyka grała z kolumn i mijało kilka minut zanim połapałem się, że nie przełączyłem sygnału na słuchawki.

Co polubisz bardziej? Nie wiem.

Też bym wolał otwarte słuchawki ale z drugiej strony jeśli ktos stanie obok mnie w odległości 1 metra i będzie słyszał to czego słucham to nie za bardzo mi się to podoba.

Po pierwsze aż tak tego nie słychać a jeśli słychać to znaczy, że przeginasz pałę i na starość będziesz głuchy i tu nie ma żartów. Słuch się zużywa.

Co do rozmiaru to jaka wielkość jest wygodniejsza? Małe-nauszne czy duże-wokółuszne?

To raczej kwestia osobista. Ja lubię duże miękkie i lekkie.
Jest tu jednak jeszcze jeden aspekt. Chodzi o wielkość przetwornika. Jeśli wybierałbyś słuchawki otwarte to raczej zalecam kupować takie, które mają duże przetworniki 40mm albo nawet 50mm.
Na pasmo nie ma co patrzeć bo pruducenci prawie nigdy nie podają spadku amplitudy na skrajach pasma. Dobry producent będzie podawał parametry przy maksymalnym spadku amplitudy do 3dB na końcach – tak podają przy Somic V2: https://allegro.pl/oferta/somic-v2-sluchawki-nauszne-otwarte-hi-fi-audiofilskie-dodatkowe-pady-welur-14372201117
Aczkolwiek te słuchawki są dość ciężkie. W brzmieniu natomiast nazwałbym je uniwersalnymi nic szczególnego ale da się słuchać na nich każdego rodzaju muzyki. Ogólnie nie ma się przy nich do czego doczepiać ale osobiście wolę inne.

Z tymi bezprzewodowymi to nie jest tak że każde mają ten przetwornik DAC? Jak się w nich odbywa komunikacja między telefonem/komputerem a słuchawkami? Poprzez aplikację i Bluetooth? Jeśli tak to ja nie mam Bluetooth w komputerze.

Każde słuchawki BT muszą mieć wbudowany DAC. Inaczej się nie da. Implementacje i rodzaje układów DAC są jednak różne a na jeszcze więcej sposobów te implementacje można spieprzyć. Stąd bywają przypadki, że słuchawki BT zasilane z akumulatora szumią same z siebie. Choć to jakaś elektroniczna patologia to takie też miałem.

Ostatecznie co Ci polecić?

Nie wiem bo nie znam twojego gustu ale biorąc po uwagę, że słucham każdego rodzaju muzyki to:

W budżecie:

Otwarte : Somic V2,
Zamknięte: Pioneer SE-MJ722T - o ile jeszcze gdzieś je znajdziesz.

Poza budżetem:

Otwarte: https://allegro.pl/oferta/audio-technica-ath-r70x-otwarte-sluchawki-referencyjne-czyste-brzmienie-12993671530

Ja chciałem sobie kupić słuchawki nauszne/wokółuszne dlatego że od dokanałowych bolą mnie uszy. Od dousznych chyba też. Nie pamiętam już ponieważ dawno ich nie miałem. Podejrzewam że może być podobnie

"Po pierwsze aż tak tego nie słychać a jeśli słychać to znaczy, że przeginasz pałę i na starość będziesz głuchy i tu nie ma żartów. Słuch się zużywa."
Znalazłem recenzję na YT Somic V2 i tam jest słychać muzykę z perspektywy osoby trzeciej z odległości tych pół metra. Nie bardzo mi się to podoba. Zresztą sam zobacz:
Z drugiej strony też chciałbym żeby móc te słuchawki ponosić te kilka godzin a nie że po dwóch godzinach uszy będą zapocone i zaczerwienione. Tak ma być, podobno, w zamkniętych słuchawkach.
Co do Edifiera to tez polecasz droższe modele czy tylko te W800BT Plus?

somekind napisał(a):
CzolemLachii napisał(a):

Z tymi bezprzewodowymi to nie jest tak że każde mają ten przetwornik DAC? Jak się w nich odbywa komunikacja między telefonem/komputerem a słuchawkami? Poprzez aplikację i Bluetooth?

Aplikację? Sterownik chyba.

Jeśli tak to ja nie mam Bluetooth w komputerze.

A to jakiś problem? Adapter USB->BT kosztuje kilka-kilkanaście złotych.

Widzę dwie wady słuchawek BT używanych z komputerem:

  • czas łączenia - to potrafi trwać nawet kilkadziesiąt sekund;
  • profil hands free mocno upośledza jakość dźwięku.

Na szczęście nie każde słuchawki bezprzewodowe to BT... chociaż w tym budżecie pewnie każde.

Poleciłbyś jakiś konkretny model adaptera Bluetooth? Dodam że powinien być kompatybilny z Windows 7 ponieważ dalej używam tego systemu.
Co do tych innych słuchawek niż Bluetooth to chodzi Ci o Radio Frequency? Komputer jest to w stanie obsługiwać?

cepa napisał(a):

Mam dwie pary od kilku lat:

  • do słuchania muzyki, metal / rock / epic itd, Beyerdynamic DT 770 PRO 80ohm, duze nauszne sluchawki, bardzo wygodne i solidne, wersja 80 omowa napędzana przez osobny mini wzmacniacz słuchawkowy
  • do pracy Bose QC25 z ANC, o dziwo dzialaja juz od 8 lat, wymieniam tylko pady w nausznikach co jakis czas, jakbym kupowal dzisiaj to minimum QC35 z wbudowanym BT

Bluetooth kompresuje muzyke więc do sluchania wole kabel, co do szumów - układy audio w komputerach są raczej marnoej jakości do tego zasilanie szumi, więc kup osobny DAC i powiniennes poczuc roznice.

Ale jaki model DAC? Proponowane Audioquest DragonFly kosztują około 200 złotych. Nie opłaca mi się to. Może jakby było coś tańszego. Dlatego, wbrew temu co wcześniej pisałem, wolę bezprzewodowe słuchawki jeśli pozwoli to uniknąć tego pierdaczenia się z kartą dźwiękową.

0
somekind napisał(a):

Widzę dwie wady słuchawek BT używanych z komputerem:

  • czas łączenia - to potrafi trwać nawet kilkadziesiąt sekund;
  • profil hands free mocno upośledza jakość dźwięku.

Nie wiem jak na komputerze, ale jak gram na telefonie w Hearthstone, to są bardzo odczuwalne opóźnienia.
Np. gdy naciskam przycisk w menu, to słyszę efekt dźwiękowy dopiero po chwili.
JBL Tune 720BT.

0

Znalazłem recenzję na YT Somic V2 i tam jest słychać muzykę z perspektywy osoby trzeciej z odległości tych pół metra. Nie bardzo mi się to podoba. Zresztą sam zobacz:

No coś za coś.. Tego nie ominiesz.

Z drugiej strony też chciałbym żeby móc te słuchawki ponosić te kilka godzin a nie że po dwóch godzinach uszy będą zapocone i zaczerwienione. Tak ma być, podobno, w zamkniętych słuchawkach.

Tak się dzieje. Myślę, że ciężko znaleźć zamknięte i nie męczące, a już na 100% w niskiej cenie.

Co do Edifiera to tez polecasz droższe modele czy tylko te W800BT Plus?

Nic innego sensownego nie mam, a te co znam bo mają znajomi to zaczynają się powyżej 700zł.

0
4w0rX4t4X napisał(a):

Znalazłem recenzję na YT Somic V2 i tam jest słychać muzykę z perspektywy osoby trzeciej z odległości tych pół metra. Nie bardzo mi się to podoba. Zresztą sam zobacz:

No coś za coś.. Tego nie ominiesz.

Z drugiej strony też chciałbym żeby móc te słuchawki ponosić te kilka godzin a nie że po dwóch godzinach uszy będą zapocone i zaczerwienione. Tak ma być, podobno, w zamkniętych słuchawkach.

Tak się dzieje. Myślę, że ciężko znaleźć zamknięte i nie męczące, a już na 100% w niskiej cenie.

Co do Edifiera to tez polecasz droższe modele czy tylko te W800BT Plus?

Nic innego sensownego nie mam, a te co znam bo mają znajomi to zaczynają się powyżej 700zł.

Są jeszcze konstrukcje półotwarte ale chyba nie za takie pieniądze..
Na razie sobie chyba kupię douszne i zobaczę jak to będzie. Z takich mógłbyś mi coś polecić?

Spine napisał(a):
somekind napisał(a):

Widzę dwie wady słuchawek BT używanych z komputerem:

  • czas łączenia - to potrafi trwać nawet kilkadziesiąt sekund;
  • profil hands free mocno upośledza jakość dźwięku.

Nie wiem jak na komputerze, ale jak gram na telefonie w Hearthstone, to są bardzo odczuwalne opóźnienia.
Np. gdy naciskam przycisk w menu, to słyszę efekt dźwiękowy dopiero po chwili.
JBL Tune 720BT.

Jeśli tak jest to jest to dośś znacząca wada? Ile, mniej więcej, sekund zajmuje to opóźnienie?

@Qbelek To co proponowałeś https://www.euro.com.pl/adaptery-i-przejsciowki/apple-mu7e2zm-a.bhtml?gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIz5H_iffLhQMVo6loCR3hGwzNEAQYAiABEgJrC_D_BwE&gclsrc=aw.ds to jest na USB C. Żeby to podłączyć do komputera to musiałbym jeszcze do tej przejściówki podpiąć przejściówkę z USB C na USB A. Czy ma to prawo dobrze działać? I czy to tez musi być od Apple czy może byc jakaś najtańsza?
Po drugie to, jak rozumiem to każda przejściówka z USB A/C na gniazdo słuchawkowe posiada DAC? Sorry za trywialne pytanie ale nie znam się, za bardzo, na tym.

0
CzolemLachii napisał(a):
Spine napisał(a):

Nie wiem jak na komputerze, ale jak gram na telefonie w Hearthstone, to są bardzo odczuwalne opóźnienia.
Np. gdy naciskam przycisk w menu, to słyszę efekt dźwiękowy dopiero po chwili.
JBL Tune 720BT.

Jeśli tak jest to jest to dośś znacząca wada? Ile, mniej więcej, sekund zajmuje to opóźnienie?

Dla mnie, szczególnie w tej grze, to mało znacząca wada. Mogę nawet w to grać bez dźwięku :]
Około 0.5s.

Co ciekawe, np. w filmikach na YouTube takich opóźnień nie ma.

0
CzolemLachii napisał(a):

Na razie sobie chyba kupię douszne i zobaczę jak to będzie. Z takich mógłbyś mi coś polecić?

Nie używam, nie lubię. Uszy i głowa mnie od nich bolą dlatego nie mam na ich temat zdania.
Wiem, że technologia poszła do przodu robią teraz jakieś silikonowe dopasowujące się do ucha itd... ale one i tak są w kategorii "grających w głowie" podobnie do zamkniętych a je tego efektu nie lubię.

0

Przywykłem do Sony WH-1000MX3. Działają z korpobookiem, makiem różnych generacji.

0

To jak już sobie te słuchawki, DAC'e i przedwzmacniacze pokupujecie to polecam wam przetestować to wszystko słuchąjc:

"Boris Blank _ Electrified Limited Edition"

O ile ktoś lubi odważną, wychodzącą poza schematy elektronikę to jest to chyba najdoskonalsza uczta dźwięków jaką znam. Majstersztyk inżynierii dźwięku i smaku (warto poszukać w lepszej jakości lub CD: https://www.fan.pl/boris-blank-electrified/sklep/muzyka/3cd-deluxe-digibook,p92814949).

playlista:
https://www.youtube.com/watch?v=26ZQiw7kT-g&list=PLn6JYqOwzOP6LPSRZhIwutjbYgtlCgWoO&index=1

Swoją drogą ta dyskusja zainspirowała mnie do zakupu kolejnych słuchawek :-)
Tym razem zaszalałem i kupiłem AKG 712Pro. Mam już wspomniane wcześniej AKG 612Pro i powiem tak...
Owszem nadrabiają niedobór basu występujący w 612Pro ale poza tym nic nowego nie wnoszą. Wyciągany kabelek to owszem fajna rzecz ale bez tego żyje się równie szczęśliwie.
Tym samym cena 1200zł vs 600zł nie oddaje tej kwotowej różnicy w postaci dwa razy lepszego dźwięku (przynajmniej na moich uszach). Zakupu nie żałuję bo pewnie będą mi służyły wiele lat.
screenshot-20240419121128.png

p.s.

Prawie cały wczorajszy dzień i kawałek nocy osłuchiwania nowego sprzętu nie zmieniły mojego zdania, że Somic V2 i wspomniany Edifier W800BT w swojej kategorii cenowej są bardzo dobrymi słuchawkami. Przy zastosowaniu minimalnej korekcji dźwięku możemy bez trudu skutecznie zamaskować ich braki. Oczywiście nie są tak precyzyjne jak AKG ale żeby tą precyzję móc dostrzec to i tak trzeba już mieć co więcej niż kartę z płyty głównej i do tego trzeba się dobrze wsłuchać. Podczas pracy lub zwykłego słuchania w dzień szanse na odczucie tej różnicy są raczej nikłe.

Swoją drogą do korekcji dźwięku polecam (https://equalizerapo.com/):
https://sourceforge.net/projects/equalizerapo/

Oraz interfejs do sterowania:
https://sourceforge.net/projects/peace-equalizer-apo-extension/

... niestety tylko dla Windowsiarzy :-)

1

Do czego te sluchawki? Jak do siedzenia caly dzien szukaj czego wygodnego. Hyperx Cloudy sa ekstra, moge w nich siedziac godzinami bez bolu glowy, uszu itp. Do tego moje mam ponad 8 lat i dalej sa spoko.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1