Wyczyszczenie macbooka, do którego nikt nie zna hasła

0

Witam.
Potrzebuje nakierowania co mogę zrobić sam, aby wyczyścić do zera MacBooka? Ciotka ma na zbyciu jakiegoś starego Applowskiego laptopa po swoim zmarłym mężu. Powiedziałem jej, że jak nie potrzebuje to mnie się przyda do pisania mobilek na iOS. Problem polega na tym, że nikt nie zna hasła, właściciel nie żyje, a domyślam się, że jak to nie Windows to sobie nie wsadzę pendrive'a i nie zrobię "format C:", bo po pierwsze nie ma "C:", a po drugie to Apple, więc to nigdy nie jest proste...

3

Nie mam maca, ale wg. tego: https://www.macworld.com/article/673193/how-to-reset-a-mac-without-the-password.html mozna zabootować się w recovery mode i zresetować

0

Wydawało mi się, że ze względu na AppleId jest to jakoś zabezpieczone, że po reinstalacji i tak mnie zapyta o hasło poprzedniego usera w celach weryfikacji przed kradzieżą 🤔

1

No Apple twierdzi, że gdy zostaniesz zapytany o hasło użytkownika Maka to masz podać: https://support.apple.com/en-us/HT204904

Także możliwe że zabezpieczenie jest

0

No ok, dzięki za info. Będę się martwił jak faktycznie zapyta.

6

Tylko po wszystkim umyj dokładnie ręce.
Pamiętaj, ze dotykanie czegoś z jabłkem na obudowie jest podobnie nieapetyczne co ocieranie się o muszlę w publicznej toalecie :P
(wiem, offtop - ale musiałem :D )

1

Taki offtop jest wskazany. Trzeba uświadamiać ludzi jakie życiowe błędy popełniają, świadomie kupując taki "sprzęt" 🤘👌✌️

3

@cerrato: on będzie pisał aplikacje na iOS, na maku. To jak urzędowanie wewnątrz muszli klozetowej

0

@AdamWox: to już prędzej dostaniesz się do maila tej zmarłej osoby chociażby przez przywrócenie hasła poprzez sms i tym samym odzyskasz dostep do konta appla i do maca.

3

W celu wyczyszczenia zacząłbym od kąpieli w alkoholu izopropylowym przez godzinę, a potem na 2h do piekarnika na 250 stopni. Wyczyści, , no i na pewno rozwiąże obecne i przyszłe problemy z tym sprzętem.

1

Jeżeli sprzęt jest przypięty do AppleID zmarłego i obecny w FindMy... to raczej zaczął bym od tego.
Najlepiej znaleźć backup i starać się odzyskać hasło do AppleID. Potem przez stronę appleID można resetować hasło.
Ewentualnie brać świadectwo zgonu laptop i udać się do salonu apple tak żeby przejąć konto zmarłego. Apple na pewno udostępnia taką usługę.

Teraz najważniejsza rzecz, jeżeli to jest laptop z T2:

  1. Hasło trzeba podać przy bootwaniu lub jest włączone szyfrowanie hasłem -> jesteś w ciemnej D.
  2. Hasło podaje się po jakiś 30 sec od startu maszyny, to skorzystaj z https://support.apple.com/pl-pl/guide/mac-help/mchlp1443/mac (Target Disk Mode - to tak jakby wyjąć nieszyfrowany dysk z mac'a i podłączyć do drugiego choć niczego nie trzeba wyjmować, inny mac będzie potrzebny).

2b) Użyj programu do wyciągania haseł z Chrome, lub po prostu skopiuj confy chroma do profilu użytkownika o tej samej nazwie co zmarłego i odpal na drugim mac'u. Może po prostu zadziała autocomplete na hasło do appleID.

Apple to taka dziwna firma domyślnie na T2 jest włączone szyfrowanie ale klucz NIE JEST SZYFROWANY. SZYFR trzeba sobie jawnie włączyć, bo szyfrownie służy tylko bezpiecznemu czyszczniu dysku SSD a nie ochronie danych.

  1. Hasło do AppleID można też resetować jak się ma telefon zmarłego, to chyba najprostrze rozwiązanie. Reset AppleID, przejmij AppleID i git. Tyle żeby to działało trzeba mieć albo odblokowany telefon zmarłego (iPHone) podłączony do tego konta albo odblokowany macbook. Chodzi o to że apple wyśle na tel. kod potwierdzający, dodatkowo do SMSa.

Jeżeli laptop nie pochodzi z przestępstwa tylko faktycznie jest "odziedziczony" to naprawdę, apple pomoże Ci przejąć to AppleID zmarłego i zarówno ty jak i on będziecie mieć święty spokój.

1

Takie historie zwykle się czyta jak sprzęt jest kradziony, nie twierdze ze ten taki jest, najlepiej uderzyć do supportu

0

Dostałem kiedyś takiego MacBooka "w rozliczeniu" - nikt nie znał hasła. Raczej nie był przypięty do istniejącego appleid. Bez problemu dało się zrestartować do "ustawień fabrycznych", po połaczeniu z wifi, pobrała się nowa wersja systemu a dysk został wyczyszczony.

0

A tak w sumie - gdzie to ID jest zaszyte? W sensie - wyjęcie dysku i wsadzenie nowego nie rozwiązałoby problemu?

2

@cerrato: na płycie głównej jest osobny microprocesor taki w sumie przodek mX (na intelu, w układach z Mx jest to zaszyte w sam procesor) który najpierw startuje i odpowiada za elementy niskopoziomowego bezpieczeństwa, m.in dlatego jak przy appleid klikniesz że sprzęt kradziony to już go nie odblokujesz.

Edit znalazłem go https://en.wikipedia.org/wiki/Apple_T2

1

Z tego co wiem to jest to kombinacja zapisywania danych w kilku miejscach. Chip typu T2 lub w KBC, do tego w pamięci flash BIOS + hasło na dysk.
Także niestety jest to ciężkie do zdjęcia nawet przez wylut układów czy kasowanie ich zawartości. Ja się makami nie zajmuję, nie jestem na bieżąco, ale do niedawna był z tym ogromy problem a płyty od takich Maków były po prostu dawcami części.

0

A więc reasumując. Laptop w końcu dojechał. Udało się z maleńkimi problemami zresetować system (error 2003f oraz 2100f). Nie było apple_id, ale... 😂

Nie mogę niczego do programowania zainstalować, bo system jest za stary. W App Store nie ma więcej aktualizacji, a już tym bardziej nie ma do systemu... Czy jestem na straconej pozycji?

PS.
Nie umiem robić printscreen na macu...

apple_version.png

0

co to za wersja maka? wyglada jak coś z 2008? Może być to pierwszy air jaki powstał, skoro skończył yosmite.

edit, tutaj oficjalna lista wsparcia https://support.apple.com/pl-pl/HT201862

0
AdamWox napisał(a):

Potrzebuje nakierowania co mogę zrobić sam, aby wyczyścić do zera MacBooka?

Ciężko będzie, tegoroczne WWDC już było, pozostaje ci tylko załapać się na kolejne. Na miejscu są warsztaty - możesz pogadać z devami od Apple, może któryś skorzysta ze swojego god-password i pomoże ci w właściwym rozwiązaniu problemu.

0
AdamWox napisał(a):

MacBook Air (13-inch, Early 2014) Purchase Date: April 2015

no to do dużeg siura powinno się zaktualizować. Jak klikasz uaktualnij na tym screenie to podaje, że wszystko jest? Sprawdź co się stanie jak wejdziesz w ten link https://apps.apple.com/pl/app/macos-big-sur/id1526878132?l=pl&mt=12

0

Aaa no to już chyba wszystko jasne. Ja wszedłem na stronę z twojego linka to się pokazało ustaw apple_id 🤦‍♂️

edit
A jak próbuje zrobić appleId to po wypełnieniu wszystkich danych pokazuje mi "błąd"
W tej chwili nie można przetworzyć Twojego zapytania
Spróbuje ponownie później

0

A to oznacza na 99%, że maczek jest wpięty do apple id tylko był wylogowany, ale widnieje na jakimś koncie.

0

Podczas formatowania nie zapytał mnie o apple_id i jak zrobiłem hard reset to wszedł Yosemite. Czy przypadkiem jak się raz zrobi upgrade to nie powinien zostać na zawsze? To oznacza, że nigdy nie było upgrade'u?

0

Nie wiem, nie robiłem hardresetów, natomiast o apple id spyta się jeśli był zalogowany do niego w tym momencie. W każdym momencie można się wylogować z takiego konta, ale to nie jest równoznaczne z odpięciem go po stronie serwerów appla i takiego sprzętu nie podepniesz do nowego konta dopóki tam widnieje.

1

Zainstaluj arch linuxa

0
GodOfCode. napisał(a):

Zainstaluj arch linuxa

Tylko Bootcamp.

0

Coś jest masakrycznie nie tak z tym urządzeniem. Mogę zrobić factory reset, po zrobieniu pyta o zalogowanie z AppleId lub "Nie loguj", wtedy robię coś na wzór lokalnego konta w Windows. Ja wybieram opcję "nie pamiętam AppleId lub hasła", pokazuje się Error 404 Not Found 😅 i nie działa "Dalej", ani "Wstecz", tylko restart pomaga.

ZACHOWANIE:

  1. Nie pyta o AppleId
  2. Każdy hard reset instaluje Yosemite - podobno jest online recovery, ale nie instaluje Big Sur
  3. Nie działa założenie AppleId będąc w systemie
  4. Nie działa przypomnienie AppleId podczas konfiguracji po hard resecie - error 404 - nie działa "Dalej", nie działa "Wstecz"
  5. Utwórz nowy AppleId po hard resecie przekierowuje do podania daty urodzin, ale cokolwiek nie wpiszę to klawisz "Kontynuuj" jest nieaktywny
0

Możesz jeszcze spróbować założyć apple id z przeglądarki https://support.apple.com/pl-pl/HT204316 i wtedy spróbować się zalogować do appstora

0

A ja bym na tym etapie zadzwonił do ich wparcia. Biorą kupę kasy za sprzęt to niech pomogą. Jak za pierwszym razem trafisz na "Rajesza" to zadzwoń za chwilę drugi raz aż trafisz na kogoś kto będzie chciał pomóc.

0

@jurek1980: wsparcie jest 5 lat od zakupu, to lapek z kupiony w 2015, stracił wsparcie 4 lata temu.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1