Kupilem dysk 8TB refurbished od seagate, przy wlaczaniu komputera komputer dwukrotnie daje 3 krotkie sygnaly, potem dwa pojedyncze, po wlaczeniu windows wywala mi komunikat ze wystail problem z dyskiem i sugeruje skanowanie i naprawe. Chociaz dysk pokazuje. Mam na nim gre Jedi fallen order, crackowana ale jednak, gdy ja wlaczam, dysk odlacza sie, i podlacza z nowu, gra nie wlacza sie. Komunikat wyskakuje ponownie. Wiecie co moze byc? Jakos to moza sprawdzic? Reklamowac?
0
0
Uszkodzony dysk !
Reklamować o ile jest taka możliwość!
0
Z legalnego kanału, to reklamować. Chyba że sprzedawca "zapomniał", ze to dysk na Azję albo Australię
2
Ew jak masz mozliwosc podlacz innym kablem, mialem podobnie myslalem ze dysk siada, a kabel byl zepsuty.
4
Sprawdź zasilanie - podłącz do innego kabla. Przy zasilaczach modularnych czasem są dwie sekcje zasilania i np. lepiej użyć innej niż tej do grafiki.
Na stronie Seagate masz możliwość sprawdzenia gwarancji i dokonania reklamacji bezpośrednio u producenta. Sprawdź tam co Ci pokaże ich baza, kontrolnie, nawet jak problem się nie powtórzy, żebyś nie był potem zaskoczony jak kontakt ze sprzedającym się urwie.
0
Od kiedy dysk „na Azję” jest nielegalny? (nie mówimy o grze…) — Azarien 23 minuty temu
Skróciłeś wypowiedź. Nie dysk, kolega jest legalnym właścicielem dysku, tzn nie jest paserem. Ale gwarancji moze użyć normalnie, lub użyć jako papieru toaletowego
Ale prawdą jest, ze wiele "okazyjnych" towarów elektronicznych jest na inny obszar, i nie ma gwarancji producenta.
Ale są i refurby przeznaczone na PL/EU i w dodatku naprawdę robione przez producenta, cud, panie, z pełną gwarancją na określonych warunkach.
*) co oznacza, że nie każdy taki jest, po trzecią palmą od lewej / za trzecim poletkiem ryżu składanie z dwóch padalcy jednego
1
W przypadku Seagate to najczęściej przypadek typu firma kupiła X dysków. Popsuło się kilka. Zostały zastąpione od razu nowo kupionymi. A dostarczone przez producenta naprawione z naklejką informująca o tym fakcie idą do sprzedaży.
Kiedyś był też motyw, że można było kupić Dell/HP/Asus z gwarancją pozostawienia u siebie dysku jeśli się uszkodzi. Do 3-5 razy w okresie gwarancji, gwarant dostarczał następny dysk. Banki i instytucje państwowe miały coś takiego. Tym samym przedsiębiorczy ludzie z IT mieli pod korek takich awarii.
1
"refurbished" - ojć ojć są rzeczy których się refurbished nie używa należą do nich: prezerwatywy, strzykawki i dyski twarde (hdd, ssd i nvme)...
Ale skoro już kupiłeś ten dysk to zanim zaczniesz pisać do sprzedawcy sprawdź:
- Czy jest prawidłowo podpięte zasilanie oraz kabel SATA (czy co tam masz). Czy kable siedzą pewnie z obu stron?
- Sprawdź komunikaty SMART są do tego apki w zależności od systemu, być może w SMART będzie napisane co nie bangla a do tego taki komunikat to dobry argument przy wymianie dysku
- Użyj programu do testowania dysku twardego żeby sprawdzić co i ile faktycznie jest tam uszkodzone.
Generalnie jest sporo ściemy z dyskami: np. AliExpress i dyski o pojemności 10T które mają pojemność 10GB i nadpisują pliki jak się zacznie wrzucać więcej niż 10GB.