Czy ktoś z Was miał do czynienia z wynalazkiem widocznym na poniższym foto?
Niedawno kupiłem lapka, a w nim właśnie był taki dysk, fabrycznie nowy. Na wszelki wypadek wymieniłem na coś markowego/sprawdzonego (zresztą i tak potrzebowałem większej pojemności) i teraz się zastanawiam, ile to cudo jest warte. Czytałem w necie, ale poza frazesami w stylu "tani dysk" nie widzę większych konkretów.
Zastanawiam się, czy to najtańsze badziewie, czy może w środku jest to samo, co w markowych, tylko tutaj nie płacę za logo producenta.
Jeśli ktoś miał do czynienia przez jakiś czas z tą firmą (albo posiada inne informacje jej dotyczące) proszę o cynk, co zrobić z dyskiem - wsadzić do jakiegoś biurowego kompa i po prostu używać, czy to raczej totalny szmelc, który nadaje się jedynie do trzymania filmów oraz śmiesznych zdjęć kotów ;)