Witam!
Mój problem polega tym, że mój laptop od jakiegoś tygodnia drastycznie traci pojemność baterii gdy nie jest podłączony do zasilania - oraz jest w trybie SLEEP.
Sytuacja wygląda tak, że kończę prace wieczorem, około 21 (100% baterii), odłączam go od zasilania i chowam do plecaka - a rano po godzinie 8 pojemność baterii spada o około 10-15% (to jak na tryb sleep dla około 12h dość sporo moim zdaniem)
Dodam tylko, że wcześniej ten problem nie występował, komp na samej baterii działa dość długo.
Gdy go zahibernuje/wyłącze zupełnie bateria na drugi dzień jest 100%, więc jakieś wewnętrzne przebicia raczej odpadają.
Dodatkowo testowałem też zmiany godzin w systemie, aby wyeliminować ewentualne wybudzenia ,,bo windowsowi sie zachcialo aktualizacji". Nic to nie pomogło, zauwazłem też, że normalnie w ciągu dnia też traci około 2 do 4% w ciągu godziny w trybie sleep.
Proszę o jakieś porady, pozdrawiam!