Zainstalowałem Fedore i walczę z uruchomieniem GUI.
Zainstalowałem xfce i switchdesktop.
Wpisuje switchdesktop xfce i dostaje coś takiego:
Co teraz powinienem zrobić?
Zainstalowałem Fedore i walczę z uruchomieniem GUI.
Zainstalowałem xfce i switchdesktop.
Wpisuje switchdesktop xfce i dostaje coś takiego:
Co teraz powinienem zrobić?
startxfce
?
@Slalom, tak nie działa
-bash: start: Nie znaleziono takiego polecenka
przeciez napisal startxfce a nie start xfce
gdzie masz tam spacje?
Przepraszam: @Shalom
startxfce tak samo:
jejku to uzyj taba. Może startxfce4
albo cos podobnego? Wpisz startx
a potem wciśnij tab.
Z czwórką "zadziałało"
Naprawiał ktoś coś takiego?
A x-y w ogóle masz? Jakikolwiek menedżer logowania masz?
A czy ten fedora-serwer, jak wskazuje nazwa, nie jest serwerowy i w zwiazku z tym headless? ;]
Tak to wersja serwerowy ale doinstalowalem xfce tak jak znalazłem w necie :
yum groupinstall XFCE
Zaoraj to i postąp jak normalny człowiek i postaw zwykłą wersje a nie kombinuj ze stawianiem x'ów na headless.
A co to znaczy że headless. Czemu to taki problem zainstalować serwer X? Nie wiem jak w Fedorze, ale w debianie zrobisz to jednym poleceniem
headless to jest wersja systemu bez oprogramowania potrzebnego do graficznego wyswietlacza ;] Zwykle to są wersje serwerowe które nigdy nie będą podłaczone do monitora a używać ich będą użytkownicy po zdalnym zalogowaniu. Instalowanie na takiej wersji x'ów to trochę tak jakbyś kupił samochód przerobiony na gaz a następnie przerobił go ponownie na benzyniaka ;]
Trafi mnie coś :)...
Zgodnie z porada zainstalowałem Fedora Workstation.
Wszystko ładnie pięknie działało do czasu restartu.
Teraz na monitorze mam "mode not suported"
Czyli system zmienił jakieś ustawienia wyświetlania (a zainstalowałem tylko Virtualboxa i dodałem.sie do.grupy wheel)
No to edytuj xorg.conf i ustaw sobie tryb taki który działa
A jak to zrobić mając czarny ekran :)?
Kłamiesz, masz przecież konsole więc edytuj jakimś vi
.
A w jaki sposób dostać się do konsoli mając na ekranie "tryb nie obsługiwany"?
Nie było pytania :/
Tak wygląda zawartość pliku konfiguracyjnego:
Section "ServerLayout"
Identifier "X.org Configured"
Screen 0 "Screen0" 0 0
InputDevice "Mouse0" "CorePointer"
InputDevice "Keyboard0" "CoreKeyboard"
EndSection
Section "Files"
ModulePath "/usr/lib64/xorg/modules"
FontPath "catalogue:/etc/X11/fontpath.d"
FontPath "built-ins"
EndSection
Section "Module"
Load "glx"
EndSection
Section "InputDevice"
Identifier "Keyboard0"
Driver "kbd"
EndSection
Section "InputDevice"
Identifier "Mouse0"
Driver "mouse"
Option "Protocol" "auto"
Option "Device" "/dev/input/mice"
Option "ZAxisMapping" "4 5 6 7"
EndSection
Section "Monitor"
Identifier "Monitor0"
VendorName "Monitor Vendor"
ModelName "Monitor Model"
EndSection
Section "Device"
### Available Driver options are:-
### Values: <i>: integer, <f>: float, <bool>: "True"/"False",
### <string>: "String", <freq>: "<f> Hz/kHz/MHz",
### <percent>: "<f>%"
### [arg]: arg optional
#Option "ShadowFB" # [<bool>]
#Option "DefaultRefresh" # [<bool>]
#Option "ModeSetClearScreen" # [<bool>]
Identifier "Card0"
Driver "vesa"
BusID "PCI:1:3:0"
EndSection
Section "Screen"
Identifier "Screen0"
Device "Card0"
Monitor "Monitor0"
SubSection "Display"
Viewport 0 0
Depth 1
EndSubSection
SubSection "Display"
Viewport 0 0
Depth 4
EndSubSection
SubSection "Display"
Viewport 0 0
Depth 8
EndSubSection
SubSection "Display"
Viewport 0 0
Depth 15
EndSubSection
SubSection "Display"
Viewport 0 0
Depth 16
EndSubSection
SubSection "Display"
Viewport 0 0
Depth 24
EndSubSection
EndSection
Możecie mi podpowiedzieć czego się "czepić"?
Moja pierwsza myśl to ustawienie `Driver "vesa".
Sprawdzać kolejno wszystkie z listy możliwych?
Ustawienie Driver przetestowane z wszystkimi dostępnymi opcjami:
nouveau, intel, ati, openchrome, vmware, radeon, qxl, fbdev, modesetting
- przy bootowaniu ekran zaczyna migać i zatrzymuje się na starting switch root
vesa
- po wystartowaniu na monitorze pokazuje się wspomniane wcześniej "mode not supported"ps. proszę o skasowanie poprzedniego posta - wysłałem przez przypadek.
Pokombinuj z ustawieniami monitora w xorg.conf, rozdzielczość i odświeżanie ekranu. A i dobrze by było żebyś popatrzył w logi xorga
Właśnie instaluje się Debian - zobaczymy czy problem się powtórzy.
Debian również "zamula", ale przynajmniej chodzi :).
Docelowo chce zainstalować na nim dwie wirtualki które będę obsługiwał zdalnie więc nie będzie to jakoś strasznie przeszkadzać.
Jutro przetestuje jak będzie się zachowywał na grafice na PCI.
Dziękuję za pomoc (choć jeszcze pewnie będę pisał i prosił o dalszą :) )
Ale po co tam tryb graficzny, skoro to ma być tylko host dla wirtualek?
A to wynika z mojego laictwa chyba...
Wirtualki stawiałem do tej pory wyłącznie na VirtualBox który chyba ma tylko okienkowy tryb?
Czy w tekstowym też da się postawić maszynę wirtualną?
No raczej: https://www.virtualbox.org/manual/ch08.html
Dziękuję :)
Poczytam o tym bo nie bardzo mogłem sobie wyobrazić windowsa postawionego na maszynie wirtualnej dla której gospodarzem jest system w wersji "no gui" stąd upór przy środowisku graficznym.
Po paru dniach zabaw z Vboxheadless mogę powiedzieć jedno: jest moc :D