Instalacja Linuxa na no-name

Kiedyś zakupiłem na Allegro jakiś chiński tablet no-name za 200 złotych z Androidem 1.6 (procesor coś koło 500 MHz, 256 MB ram'u).
Było to jakiś rok temu (tablet o dziwo ciągle działa :]).
Półtorej miesiąca temu kupiłem sobie Motorolę Milestone, więc tablet stoi sobie i nic nie robi.
Tak się zastanawiam, czy możliwe jest zainstalowanie na nim jakiegoś Debiana czy innego Linuxa, aby postawić na nim jakiś mały serwer czy coś (taki mały ssh; dla sprecyzowania: wiem, że istnieją aplikacje na Androida takie jak SSHDroid+BusyBox, ale nie o to mi chodzi).

Jak stery znajdziesz to powinno się dać.

Przy okazji dodam, że można w nim aktualizować oprogramowanie (chyba nawet samego kernela) wgrywając odpowiednie pliki na kartę SD (pewna osoba o nicku tipstir robi dla tego tabletu właśnie aktualizacje).

może poza tematem, ale z ciekawości: jak takie coś działa w ogóle, posiada multitouch? Sam kiedyś dla zabawy chciałem sobie kupić taką chińszczyznę i majstrować w tym, tylko jeśli by mi to miało działać nawet na andku tak, że aż kupę się odechciewa to w sumie bez sensu, a niektóre modele to nawet mają tuner TV :P

Linuksa można na pewno postawić, poczytaj albo daj temat na XDA.

tylko jeśli by mi to miało działać nawet na andku tak, że aż kupę się odechciewa to w sumie bez sensu

Cóż - jak już wcześniej powiedziałem: akurat ten tablet miał procesor coś koło 500 MHz i był bez GPU, więc Android nie działał płynnie (Angry Birds przy około 3 FPS), aczkolwiek po podłączeniu myszki usb dało się w-miarę chodzić po stronach (raz miałem zepsuty komputer, więc podłączyłem sobie do tego tabletu myszkę, pobrałem TuneIn Radio i chodziłem cały dzień po internecie. Po 3 godzinach przestaje się nawet zauważać klatkowanie Opery :P).