Przycinanie muzyki podczas pracy przeglądarki.

0

Witam!
Problem jest chyba dość świeży, gdyż wcześniej go nie zauważyłem (a wątpie, żeby mi wcześniej nie przeszkadzał, gdyby był).
Otóż podczas przeglądania stronek przycina muzykę z foobara2000. Zarówno FF jak Google Chrome.
W trybie wysokiej wydajności zasilania jest to samo, tylko raczej trochę mniejsze.
Próbowałem zmieniać bufor w foobarze, ale na nic to.
Myślę też, że nie tyle zależy to od przeglądarki, co po prostu od obciążenia procesora. Grzebałem też trochę w ustawieniach urządzenia wyjściowego, ale za każdym razem to samo.

P.S. dzięki za pomoc

0

Sprawdź, czy nie masz jakiś dziwnych opcji poustawianych w karcie dźwiękowej. Poza normalnym sprawdzeniem, czy nie masz jakiś "dodatkowych" programów działających w tle to mogę Ci jeszcze doradzić kupno oddzielnej karty dźwiękowej. Jak kiedyś kupiłem jakąś Yamahe za jakieś 20-30 zł to już nawet przy tym jakość w porównaniu z wbudowaną była nieporównywalna nawet na starych kolumnach, dodatkowo nie obciążała procesora (choć ostatnio karty wbudowane poszły do przodu). Patrzyłem teraz na Allegro, jest tam dużo tanich kart "13.5" na USB, ale chyba bym tego nie polecał, proponuje poszukać jakieś taniej karty stereo pod PCI, przy normalnym sprzęcie tanim kosztem będzie lepiej i szybciej. Oczywiście zawsze możesz kupić coś pożądnego, ale na głośnikach za 50 zł nie usłyszysz różnicy.

Edit: Znalazłem tę swoją kartę: http://allegro.pl/yamahaymf744-xp-bez-sterownikow-lepsza-od-sblive-i2379120822.html , na XP i Linuksie działa bez kłopotu.

0

Dzięki, mam dodatkową motywację do zakupienia interfejsu audio, którego chciałem używać notabene do nagrywania, więc teraz będzie także dodatkowa ważna funkcja.
Pozdro!

0

Hm. Wymień... sterowniki do karty wifi.
Ja przez 3 tygodnie walczyłem ze zmulaniem (co głównie objawiało się właśnie charczeniem/zacinaniem muzyki, ale wprawne oko wypatrzyło też skoki kursora) podczas pracy przeglądarki. A tu nie chodziło o przeglądarkę tylko o ruch po sieci.
Co lepsze - działo się to na WinXP, na Win Vista (dostarczoną z komputerem), na wszystkich sterownikach znalezionych w sieci. Podziałała instalacja sterowników przy pomocy Windows Update. Drugim rozwiązaniem było tworzenie sieci AdHoc na routerze - wtedy też działało bez zarzutów o.O

Karta była od Broadcomu, laptop był wymieniany na nowy (cały) i było to samo, także to jedna z ich kart jest jakaś dziwna.

A, i inny ciekawy efekt - Nero w swoim teście prędkości dysków twardych przez te sterowniki potrafił mi pokazać transfery rzędu 300KB/s jako maksimum możliwości dysku ;)

Na początek wyłącz wifi, podepnij się kablem (albo pobaw się jakąś aplikacją offline) i zobacz czy coś się zmienia. Jeżeli to wifi to sądzę, że zewnętrzna karta nic Ci nie pomoże.

0

Dzięki za odpowiedź!

Odłączyłem WIFI (nawet w menadżerze urządzeń wyłączyłem całkiem kartę), nie podłączałem w ogóle neta i dalej tnie. Myślę, że tylko format tutaj pomoże, bo wcześniej tak nie było.

Pozdro :)

0

Sprawdź w VLC. Jak będzie ciąć, to reinstaluj. U mnie cięło podczas wchodzenia w foldery - które włączały się de facto powyżej 10 sekund. Zrobiłem format i jest o niebo szybciej.

0

Windoza :)
Dzięki za odpowiedzi

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1