[Linux] Problem z Grubem2

Witam od jakiegoś czasu nie mogę sobie poradzić z nowym Grubem 2 w Ubuntu 10.04. Chodzi o to ,że miałem 2 systemy osobno na 2 dyskach windows xp i ubuntu teraz już nie jest mi potrzebny XP'ek więc sformatowałem dysk i chciałem go schować do szafy lecz komputer bez podłączonego dysku się nie chce włączyć staje na czarnym ekranie i mruga podkreślnik (nie da rady nic wpisać) komputer normalnie wczytuje biosa itp gdy podłącze dysk s powrotem + restart guzikiem to działa (Tak działa normalnie ale chce wyciągnąć dysk).

Ma ktoś jakiś pomysł dlaczego?
Oczywiście użyłem sudo update-grub2 i zmieniłem sobie czas na wybranie systemu na 0 aby nie czekać i nie wybierać spośród 4 pozycji Linux zwykły recovery i mem testy,

z tm grubem w 10.04 w ogóle sa jakies problemy
mam dwa dyski na pierwszym (sata) win xp a na drugim (ata) ubuntu
niezaleznie na ktorym dysku zainstaluje gruba to zawsze mam

GRUB Loading
file not found

nawet przy wyciagnieciu tego z windowsem i pozostawieniu jednego dysku na ubuntu oraz po ponownej instalacji znow dostalem taki wynik

Ja mam 10.04 win7 do grania i ubu do reszty zadań i generalnie nie mam problemów. Są tylko po aktualizacji gruba - wtedy nie uruchamia się win. Muszę odpalić wtedy testdiska i skopiować backupowego mbra na dysku z winem. Spróbujcie może wam też testdisk pomoże ::)

No ale jak masz gruba w mbr tego dysku, który wyciągnąłeś to co się dziwisz że nie działa? Zainstaluj gruba od zera na drugim dysku (czyli: grub-install, możesz przez chroot albo po odpaleniu systemu)

Są tylko po aktualizacji gruba - wtedy nie uruchamia się win

A os-prober masz zainstalowany?

A os-prober masz zainstalowany?

Jest zainstalowany.

Nie wiem jak Win 7 bo nie używam, ale z XP żadnych problemów nie ma (Debian Sid). Może masz jakiś dziwny układ partycji że grub się gubi, a może dlatego że to Ubuntu... masa dodatków, splashe i inne takie i przez to się coś kaszani

Źle mnie zrozumieliście drugi dysk jest czysty sformatowałem go przez Ubuntu mam 2 dyski na pierwszym ubuntu a drugi czysty.

Tylko dziwne ,że jak go sformatowałem to jak tam Grub żyje XD?

Z XP'ekiem nie miałem też problemów nic przy aktualizacjach wszystko ok ja po prostu chce wyciągnąć drugi dysk ale wtedy ubuntu się nie uruchamia.

A co ma formatowanie partycji do mbr-a? Zreszta mozesz sie upewnic - wyciagnij dysk z systemem, a wloz ten sformatowany i zobacz czy grub sie zglosi

a może dlatego że to Ubuntu... masa dodatków, splashe i inne takie i przez to się coś kaszani

Jeśli to prawda, to separacja modułów linucha jest żałosna.

W ogóle to mam 2 dyski, win7 i ubu są na jednym dysku, a na drugim pliki.

Nie wiem czy akurat dotyczy tego przypadku, ale nie raz juz sie spotkalem ze wszelakie ulepszenia rodem z ubuntu, mandrivy itd powoduja ze cos sie wypieprza - i potem szukaj wiatru w polu, bo trzeba jeszcze zgadnac "co autor mial na mysli" zeby w ogole namierzyc problem.

Jestem na 90% pewien ze w distro bez "ulepszen" - takim jak debian, red hat czy gentoo takiego problemu byś nie miał. Przyklad co moze byc: w /etc/default/grub jest jakas bzdura, ktora powoduje upiekszenie splasha, ale efektem ubocznym moze byc ze cos sie wypierdala w jednym przypadku na 50. Nie mowie ze na pewno dokladnie o to chodzi - to przyklad, ktory ma pokazac co mam na mysli mowiac o ulepszeniach ubuntowych

Powiem tak wszyscy się mylili oprócz othello żadne udziwnienia Ubuntu nic wszystko ok wystarczyło zainstalować GRUBA na drugim dysku :) dzięki othello.