Buahahaha. No to jedziemy:
Z czterech przykładów mogę zaliczyć tobie dwa, tj. @ledi12 i @CoderOne .
@revcorey - wbrew temu co piszesz - kilkukrotnie pisał, że jeśli nas stać to można rozważyć. A to, czy boi się kosztów bo uważa, że zbrojenia powinny mieć priorytet - to inna sprawa. Podobnie z @lion137 - człowiek wspomniał, że eksperci mówią o tym, że lepiej budować lotniska lokalne - i oczywiście z automatu go zaliczyłeś do ludzi pod wpływem tuskowej propagandy.
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że jeszcze sam niedawno krzyczałeś, że wojna polsko-polska zabija jakąkolwiek dyskusję. A tu proszę - ktoś zaledwie wspomni o kosztach, a ty od razu przypisujesz im wiarę w słowa tego czy owego.
No i jest jeszcze wskazywanie na starcie czterech przykładów, z czego dwa są po prostu głupie świadczy o słabości argumentu.
Taki był plan, co udowadniają wypowiedzi Tuska i Laska sprzed wyborów parlamentarnych, które tutaj przytaczałem. Jednak debata u Stanowskiego i #takdlacpk w social mediach oraz ogólne poparcie w społeczeństwie (oni robią sondaże żeby wiedzieć co +) sprawiło, że gdyby Tusk uwalił CPK to strzeliłby sobie samobója przed wyborami samorządowymi.
Czyli:
- Tusk zły, bo przed wyborami obiecywał, że nie będzie CPK - co ci nie pasuje
- potem Tusk był zły, bo okłamał wyborców i w końcu CPK ma być - co ci nie pasuje
- ale ty już wiesz, że on jednak swoich wyborców nie okłamał bo CPK w końcu nie będzie - co ci nie pasuje
Czekam na rozwój sytuacji. Po cichu liczę, że CPK powstanie, wtedy będziesz tłumaczył dalej, jak bardzo ci to nie pasuje xD
Ale nie bój się, Tusk wie jak budować elektrownię atomową, tak żeby jej nie zbudować, co udowodnił podczas poprzednich 8 lat rządów, z CPK też sobie poradzi...
Przecież to jest niemożliwe.
- Tusk nie był premierem przez osiem lat, więc nawet gdyby zaczęto taką nie-budowę w 2007 roku to by nie było pełnych ośmiu lat.
- A nawet i gdyby był premierem to i tak odpowiedni wydział, który zajmował się planowaniem budowy powstał zdaje się w 2009-2010 roku (na pewno było o tym głośno z okazji wyborów w 2009 r.)
Szkoda, że nie napisałeś, że Gajusz to moje multikonto XD
A wiesz, dopóki go nie zbanowali to się czymś różniłeś. Kiedy poleciał to przejąłeś jego poziom i teraz łatwo się pomylić.
O ile wcześniej twoje mijanie się z prawdą polegało na tym, że po prostu przeklejałeś jakąś aferę, jaka była modna na X/Twitterze, to teraz wrzucasz już propagandę niskich lotów. Żeby nie było - propagandę wrzucałeś od dłuższego czasu, po prostu wtedy można było podejrzewać cię o nieświadome mijanie się z prawdą.