Większość szefów firm zwłaszcza starszych w ogóle się nie przemęczała w życiu nie zapieprzali nawet 1/100 co robią programiści codziennie. Mieli po prostu szczęście/mnóstwo znajomości i powiązań/bogatych rodziców/ekstrawertyczną, łatwo nawiązującą kontakty osobowość (najczęściej wszystkie te cechy razem). To jakiś żart że za codzienną harówę większość programistów nie zarabia nawet 8 tysi i ich szef który w sumie nic specjalnego nie robi zarabia co najmniej 10 razy tyle. Czym wy się ekscytujecie że jesteście robolami ? Robicie na swojego szefa żeby kupił sobie jacht ? WOW ! A teraz to jest już w ogóle porażka z tymi łatwo dostępnymi kursami programowania człowiek poświęca na to mnóstwo czasu często lata i do końca życia będzie i tak co najwyżej klasą średnią która nie wiedziała jachtu a nawet lepszego samochodu na oczy. Front-end to już w ogóle dno dna a przecież to mnóstwo pracy za jakieś bo ja wiem 4 tysie :D Umiejętności nie mają takiego znaczenia jak osobowość/bogactwo od rodziców/znaleźć się we właściwym miejscu we właściwym czasie. Już jem popcorn czekając aż jakiś korwinowiec się rzuci na mnie.
Szczególnie widać to w małych firmach szef nic wymagającego mózgu nie robi a zarabia kilkakrotność pensji programisty który uczył się latami. W wielkich korporacjach też oczywiście ma to miejsce. ale tam nie widzą nawet prawdziwego szefa milionera na oczy tylko jakiegoś przełożonego który i tak zarabia więcej od nich a jest w project management czy czymś podobnym i nawet nie koduje na co dzień.
Masz jakieś statystki co do tych 8k dla większości programistów?
Wygląda jakbyś był nieudanym produktem bootcampu nie mogącym wejść w branże albo takim któremu udało się wejść ale siedzi w januszexie 3 lata na minimalnej krajowej.
Zacznij od siebie, a potem zmieniaj świat.
8k w 2023? Przeprasza, ale w którym kołchozie?
a kto ci broni być takim szefem???.... Uwielbiam takich płaczących snowflakeów...
Wystarczy sobie popatrzeć na statystyki ja nie wymyślam z kosmosu.
Specjalista PHP mediana: 8180 zł brutto
https://wynagrodzenia.pl/moja-placa/ile-zarabia-programista-php
I do tego trzeba znać masę bibliotek, frameworki, algorytmy itd. nie jest to dużo pieniędzy i nie różni się znacząco od innych branż gdzie ludzie po prostu siedzą w excelu i coś liczą
PS. Żaden specjalista PHP spośród ankietowanych nie zarabia mitycznych 15 tysi ledwo 10 tysi garstka
Bardzo wiarygodne źródło. Jak w PHP w PL nie ma kasy, to trzeba się przekwalifikować albo zatrudnić zdalnie dla klienta z zagranicy, a nie marudzić.
Zobacz raport z nofluffjobs ktory wyszedł tydzien temu to zobaczysz jak wyglądają zarobki. A nie taki noname portal.
kixe52 napisał(a):
Zobacz raport z nofluffjobs ktory wyszedł tydzien temu to zobaczysz jak wyglądają zarobki. A nie taki noname portal.
aha czyli programista z Pcimia Dolnego nie istnieje i nie powinien być wliczany do średniej ? Ja tam widuję nawet w Warszawie systematycznie midów właśnie za 7-8 tysięcy :D
Szefami bym się nie przejmował, bo ich jest mało, ale bardziej boli mnie dupa jak widzę pracowników "biznesu" w korpo. Humaniści, robią śmieci jakieś, nie musieli się uczyć latami tak jak my, a pensje niewiele niższe. Każdy w korpo zarabia tam po te 10-15k brutto.
abrakadaber napisał(a):
a kto ci broni być takim szefem???.... Uwielbiam takich płaczących snowflakeów...
Nie mam majątku po rodzicach żeby założyć od tak założyć własną firmę i zatrudniać programistów nerdów może to trochę przeszkadzać większości ludzi w założeniu firmy wiesz... :D Wciąż czekam na tą listę od zera do miliardera. Może J K Rowling i celebryci i aktorzy, te wszystkie Billy Gatesy, Elony Muski miały bogatych rodziców.
Do tej pory z Twoich postów wybrzmiewa tylko echo, że problem jest dookoła ale nie w Tobie.
PS dalej się mylisz co do tego
To jakiś żart że za codzienną harówę większość programistów nie zarabia nawet 8 tysi i
Proletariusze wszystkich krajów, łączcie się! \S
prawidłowo, nerdy myślą że są pępkiem świata, a bez sprzedaży nie ma biznesu, jakby nie było kogoś kto sprzeda to nie było by pracy dla nerda. Wystarczy to przeanalizować pod względem teorii gier, by było jasne że umiejętność sprzedaży, dojścia by dokonać sprzedaży, koneksje, krąg znajomych i dostęp do pieniędzy lub ludzi które pieniądze mają lub kontrolują itd są dużo ważniejsze od jakiejkolwiek pracy "manualnej". Prosty przykład:
- masz stado geniuszy nerdów, którzy piszą jakiś nieziemski god code, ale nie umieją nic sprzedać, rozreklamować się, ani nie umieją znaleźć nikogo kto to rozreklamuje/sprzeda => firma bankrutuje
- masz kogoś z koneksjami, umiejącego sprzedawać itd. robi on outreach, sprzedaje produkt którego nie ma, bierze jakieś przedpłaty zatrudnia nerdów, ewentualnie umie sprzedać biznes i dostaje kasę od VC, zna bankiera dostaje od niego kasę, ma bogatą rodzinę która daje jakiś zastrzyk na start => zatrudnia nerdów i biznes idzie do przodu
z takiej uproszczonej analizy od razu widać że skile szefa mają dużo większą dźwignie i dlatego więcej zarabia. Generalnie zasoby ludzkie które pracują to jest tylko koszt firmy i lepiej ich nie mieć, a jeżeli już to jak najmniej. Sprzedaż to natomiast zawsze zysk. Szef ma przewagi dominujące względem podległych mu zasobów ludzkich, dlatego zarabia więcej niż oni. Jedyną obroną zasobów ludzkich były związki zawodowe, ale obecnie praktycznie każdy w biznesie umie szybko wycinać tego raka.
kixe52 napisał(a):
Do tej pory z Twoich postów wybrzmiewa tylko echo, że problem jest dookoła ale nie w Tobie.
PS dalej się mylisz co do tego
To jakiś żart że za codzienną harówę większość programistów nie zarabia nawet 8 tysi i
dałem statystyki to ty masz problem z czytaniem i otaczającą rzeczywistością najwyraźniej
@waldi97: najpierw piszesz o 'wiekszosci' a potem za przykład podajesz PHP i to UoP (skoro jest mowa brutto).
Nonsensem jest generalizować całą branżę przez pryzmat jednej technologii, szczególnie tej najmniej opłacanej w Polsce (chyba).
Jeśli napisalbys
wiekszosc programistów z doświadczeniem od 0 do 2 lat nie zarabia 8k brutto to byłoby to bliższe prawdy.
Dodatkowo nie wiem czy się orientujesz ale znaczną część ludzi w IT po osiągnięciu pewnego progu przechodzi na B2B. I te kwoty są zdecydowanie* wyższe niż 8k.
*Kilkukrotnie
kixe52 napisał(a):
@waldi97: najpierw piszesz o 'wiekszosci' a potem za przykład podajesz PHP i to UoP (skoro jest mowa brutto).
Nonsensem jest generalizować całą branżę przez pryzmat jednej technologii, szczególnie tej najmniej opłacanej w Polsce (chyba).
Jeśli napisalbys
wiekszosc programistów z doświadczeniem od 0 do 2 lat nie zarabia 8k bruttoto byłoby to bliższe prawdy.Dodatkowo nie wiem czy się orientujesz ale znaczną część ludzi w IT po osiągnięciu pewnego progu przechodzi na B2B. I te kwoty są zdecydowanie* wyższe niż 8k.
*Kilkukrotnie
Starszy specjalista front-end developer (najwyższy możliwy poziom) mediana 15 560 brutto
No wciąż nie jest to nawet dwukrotność 8000 zł
https://wynagrodzenia.pl/moja-placa/ile-zarabia-front-end-developer
Biorę teraz z grubej rury Starszy specjalista Java developer i też szału nie ma
mediana 15 860 zł znowu nie jest to nawet dwukrotność 8000zł
https://wynagrodzenia.pl/moja-placa/ile-zarabia-java-developer
Skąd bierzesz te kosmiczne wynagrodzenia programistów ? z kosmosu ? żyjesz w innym kraju może ?
88% osób w USA z majątkiem netto powyżej 1 mln $ (mln z 1996 r. był więcej warty niż teraz) zarobiła go od zera. Pozostała część odziedziczyła/wygrała/dostała duże ubezpieczenie itp.
Fajna książka z mnóstwem statystyk, efekt kilkuletnich badań autorów
https://www.empik.com/the-millionaire-next-door-stanley-thomas-ph-d-j-danko-william-ph-d-d,p1127050983,ksiazka-p
68% z majątkiem netto powyżej 30 mln $ (2019 r.) zarobiła go od zera.
https://www.businessnewsdaily.com/2871-how-most-millionaires-got-rich.html
itou123 napisał(a):
88% osób w USA z majątkiem netto powyżej 1 mln $ (czyli jakieś 2 mln $ na dzisiejsze) zarobiła go od zera. Pozostała część odziedziczyła/wygrała/dostała duże ubezpieczenie itp.
Fajna książka z mnóstwem statystyk, efekt kilkuletnich badań autorów
https://www.empik.com/the-millionaire-next-door-stanley-thomas-ph-d-j-danko-william-ph-d-d,p1127050983,ksiazka-p
Tak tak to na pewno obiektywna książka same fakty z życia. Tylko jak się zerknie na milionerów/miliarderów 90% pochodzi z bogatych rodzin i ma ułatwienia już na starcie tak jak Bill Gates, Elon Musk.Warren Buffett etc.Ja wciąż czekam na tego miliardera geniusza ze slumsów. Słyszałem o jednym i tyle. Niech zgadnę książka ma służyć na celu przeciętemu człowiekowi poczuć się dobrze żyć marzeniem że po polibudzie robiąc w korpo też pewnego dnia zostanie milionerem ?
Robicie na swojego szefa żeby kupił sobie jacht ? WOW ! A teraz to jest już w ogóle porażka z tymi łatwo dostępnymi kursami programowania człowiek poświęca na to mnóstwo czasu często lata i do końca życia będzie i tak co najwyżej klasą średnią która nie wiedziała jachtu a nawet lepszego samochodu na oczy.
ej ja jestem kodowaczem, rodzice to w małej miejscowości zarabiają mniej niż ja miałem pierwszej pensji po studiach.
A jachty to ja mam aktualnie dwa.
Tak że coś nie halo z tym Twoim bólem d**y.
Zarobki w statystykach są zwykle zaniżone. Wiele osób się nie szanuje pracując za grosze. Psują rynek i zaniżają statystyki. Przed pandemią również był taki problem, że w małych miastach się zarabiało mniej, chociaż nie wiem, czy to dalej aktualne, skoro teraz jest praca zdalna i można pracować z domu dla innego miasta.
Tak tak to na pewno obiektywna książka same fakty z życia. Tylko jak się zerknie na milionerów/miliarderów 90% pochodzi z bogatych rodzin i ma ułatwienia już na starcie tak jak Bill Gates, Elon Musk.Warren Buffett etc.Ja wciąż czekam na tego miliardera geniusza ze slumsów.
Po co być miliarderem? Milionerem rozumiem, ale bycie miliarderem jest całkowicie niepotrzebne większości ludzi. No chyba, że ktoś ma pragnienie wysyłania statków w kosmos albo ambicje wpływania na świat na skalę światową (w taki sposób, w jaki wywiera wpływ np. Google) albo jak ktoś chce oddać się działalności charytatywnej czy naukowej (i finansować różne fundacje czy badania).
Ale większość ludzi nie potrzebuje być miliarderami, poza tym na to są bardzo małe szanse. Więc jeśli piszesz, że Tylko jak się zerknie na milionerów/miliarderów 90% pochodzi z bogatych rodzin i ma ułatwienia już na starcie tak jak Bill Gates, Elon Musk.Warren Buffett etc. (nie wiem, czy to prawda, ale niech będzie), to trochę nie ma to związku z twoim własnym tematem - większość szefów firm i tak nie jest miliarderami, a jedynie klasą średnią (no chyba, że mówimy o szefie Amazona na przykład. Ale zakładam, że rozważamy jakieś tam mniejsze firmy).
Kilka rzeczy:
- nie, nie wszyscy programiści (nawet ci dobrzy) zarabiają więcej niż 8k. Z różnych powodów, np w mniejszych miastach zarabia się mniej, na UOP zarabia się mniej itd. Z drugiej strony są tacy, którzy za całodzienną harówę nie zarabiają nawet 4k. Także zależy z kim się porównujesz.
- nie rozumiem zaskoczenia, że szef zarabia więcej od tych, których zatrudnia. Zdziwiłbym się, gdyby było odwrotnie.
Jak w 2 lata komerycyjnego expa nie zarabiasz 20k brutto to jest coś z tobą nie tak, nie trzeba być wymiataczem, może zrób sobie rachunek sumienia i odpowiedz sobie dlaczego nie dadzą ci więcej
po prostu ciśnij o więcej kasy i tyle, dużo osób się źle wycenia i pracuje za grosze, jakbym nie miał jaj to pewnie dalej siedziałbym na połowie tego co mam xd
gajusz800 napisał(a):
Kilka rzeczy:
- nie, nie wszyscy programiści (nawet ci dobrzy) zarabiają więcej niż 8k.
8 tysiącami dzisiaj gardzą już nawet humaniści. Inflacja szaleje.
Tym niemniej jak się zaczyna/wchodzi w branżę, to warto brać, co dają. Ale potem zmienić firmę i za więcej kasy. Przecież masę firm oferuje wyższą kasę i nawet ciężko znaleźć coś za małą kasę. Trzeba specjalnie szukać, żeby mniej zarabiać.
np w mniejszych miastach
To są jeszcze miasta? Myślałem, że już wszystko jest w chmurze.
waldi97 napisał(a):
Starszy specjalista front-end developer (najwyższy możliwy poziom) mediana 15 560 brutto
No wciąż nie jest to nawet dwukrotność 8000 zł
https://wynagrodzenia.pl/moja-placa/ile-zarabia-front-end-developer
Biorę teraz z grubej rury Starszy specjalista Java developer i też szału nie ma
mediana 15 860 zł znowu nie jest to nawet dwukrotność 8000zł
https://wynagrodzenia.pl/moja-placa/ile-zarabia-java-developerSkąd bierzesz te kosmiczne wynagrodzenia programistów ? z kosmosu ? żyjesz w innym kraju może ?
Kosmiczne wynagrodzenia? Kosmiczne wynagrodzenie w tej branży to 100k PLN miesięcznie.
Osobiście wystawiam faktury na kwoty większe niż te wypisane przez Ciebie, a jestem jedynie przeciętniakiem w tej branży. To teraz pomyśl sobie ile zarabiają kozaki.
Znam kilkadziesiąt osób z branży prywatnie (różne firmy, różne technologie, różny staż) i nie znam nikogo kto by po 4-5 latach miał mniej niż to co napisałeś.
Przejrzyj wątek zarobkowy na tym forum, kwoty które wypisałeś ludzie mają teraz po 2,5-3 latach. A nie jest to na pewno poziom starszego specjalisty.
Nie oznacza to oczywiście tego, że 100% ludzi tak ma. Są tacy co po 10 latach nie mają pewnie tego słynnego #programista15k.
Ale mówienie i obstawanie przy tym, że większość programistów nie ma nawet 8k to farmazon.
Sedlak się zdezaktualizował. Pobierzcie sobie raport płacowy justjoin.
średnia javowców:
uop brutto:
MID: 15k
SENIOR: 21k
b2b netto:
MID: 19k
SENIOR: 25k
No nie wiem, po 2 latach w kazdej pracy zarabialem 16k na FV, w dodatku jestem frontendem jak mowisz ze zarabia się tylko 4k. Studiow też nie mam
Warto pamiętać, że płace i warunki zatrudnienia są zwykle wynikiem negocjacji i ustaleń między pracownikiem a pracodawcą. Istnieją różne czynniki, które mogą wpłynąć na wysokość wynagrodzenia, takie jak doświadczenie, wykształcenie, umiejętności, wyniki osiągnięte w pracy i inne czynniki. Nie zawsze wykształcenie jest jedynym czynnikiem wpływającym na wynagrodzenie.
Jeśli masz wrażenie, że twoje wynagrodzenie jest niskie w porównaniu do innych osób o podobnych kwalifikacjach i doświadczeniu, warto porozmawiać z pracodawcą i omówić swoje wynagrodzenie. Można zapytać o możliwość podwyżki lub oczekiwania, co do wynagrodzenia w przyszłości. Warto również zbadać, jakie są średnie wynagrodzenia w branży i w regionie, aby uzyskać lepszy obraz sytuacji na rynku pracy.
W każdym przypadku, ważne jest, aby rozmowa była prowadzona w sposób profesjonalny i kulturalny, a wszelkie żądania czy sugestie były uzasadnione argumentami i faktami..
NIE MA jakiejś wspólnej zależności co do wynagrodzenia. Za dużo czynników wpływa na to ile się zarabia. Moim zadaniem NIE MA sensu porównywać zarobków opierając się o technologię i lata doświadczenia. Znojomi zarabiają mniej niż ja a mają więcej doświadczenia I odwrotnie. Patrząc po ofertach pracy widelki są gigantyczne. Od 25k-200k od 0-10 lat doświadczenia. Tak jest w UK. Zarobki roczne.