Jak się zostaje prezesem?

Jestem akcjonariuszem comarchu, qunatum, ifirmy i asseco. Śledzę nowinki. Ci ostatni zaskoczyli mnie wymianą wiceprezesa:
https://stooq.pl/n/?f=1411673

Nie zdziwiłoby mnie to, gdybym nie wygooglał zdjęć tej wiceprezeski.

Jak się zostaje prezesem?

1. Znajomości, wiadomo.
2. Zacząć w małej firmie jako junior developer, wyrabiać +100% normy, być zorganizowany i po kolei awansować aż na stanowiska dyrektorskie.
3. ... ?

Na ile obowiązki wiceprezesa są bardziej wymagające od tych na stanowiskach specjalistycznych? Jakie kompetencje trzeba mieć?

Prezesem trzeba się urodzić. Do interesów trzeba mieć łeb. Są ludzie, którzy umieją programować, sprzątać, naprawiać samochody i są ludzie, którzy wiedzą jak zostać prezesem.

Zwyczajnie, muszą wystąpić czynniki, które ukształtują człowieka sukcesu.

@NamingException:

Ja to np. proszę Pana, ponieważ akurat nie miałem żadnych propozycji na objęcie stanowiska prezesa zzewnatrz, to zostałem prezesem swojej 1 os. DG rejestrując się w CEIDG. To bajecznie proste. Dzisiaj każdy może być prezesem. Aczkolwiek z wyborów na wybory kontrola społęczna coraz większa, dziennikarze coraz bardziej dociekliwi, policja coraz sprytniejsza. Coraz ciężej o zlecenia z budżetu na których można się rozwinąć od zera do miliardera. Rozważę więc także być może w tym roku jeszcze czy nie zdecydować sie na jakieś mniej prestiżowe stanowisko, np. jako etatowy Crud Developer (o ile oczywiście zaoferują mi w pakiecie owocowe czwartki i nie będą zmuszać do pisania w JS).

@Na zawsze nikt:

Na zawsze nikt napisał(a):

Zwyczajnie, muszą wystąpić czynniki, które ukształtują człowieka sukcesu.

no i ja o to pytam właśnie kolego ;)

Fun fact: 100% prezesów nie ma konta na 4p

NamingException napisał(a):

Nie zdziwiłoby mnie to, gdybym nie wygooglał zdjęć tej wiceprezeski.

Wyślij zdjęcia pokazujące, jak powinien wyglądać ktoś na takim stanowisku, i najlepiej swoje też, to może doradzimy, co musisz zmienić, żeby zostać prezesem. ;)

xy napisał(a):

NamingException napisał(a):

Nie zdziwiłoby mnie to, gdybym nie wygooglał zdjęć tej wiceprezeski.

Wyślij zdjęcia pokazujące, jak powinien wyglądać ktoś na takim stanowisku, i najlepiej swoje też, to może doradzimy, co musisz zmienić, żeby zostać prezesem. ;)

Brak kręgosłupa moralnego zdecydowanie ułatwia zostanie prezesem

NamingException napisał(a):

Jak się zostaje prezesem?

1. Znajomości, wiadomo.
2. Zacząć w małej firmie jako junior developer, wyrabiać +100% normy, być zorganizowany i po kolei awansować aż na stanowiska dyrektorskie.
3. ... ?

Na ile obowiązki wiceprezesa są bardziej wymagające od tych na stanowiskach specjalistycznych? Jakie kompetencje trzeba mieć?

Trudne pytania. Prezesem możesz zostać w ciągu kilu dni jak zarejestrujesz sobie np. Sp. z o.o. i takich prezesów myślę, ze mamy w karu "na pęczki" w tym mnie.
Prawie każda spółka musi mieć prezesa wiec nie jest to na rynku pracy stanowisko "niszowe".

Jak się zostaje prezesem?
Najłatwiej i najszybciej dla człowieka bez dobrych znajomości to założyć własną firmę, a jak ta się rozkręci to przekształcić w spółkę (jeden z wielu rodzajów).
Oczywiście można też założyć spółkę tylko po to by zostać prezesem i nic w niej nie robić tylko nie wiem czy to ma sens :-) Możesz też założyć fundację.

Jakie prezes ma obowiązki?
W własnej firmie te same co właściciel czyli wszystko zależy od wielkości firmy jeden będzie rano zamiatał przed biurem a inny będzie latał do pracy helikopterem.
Ja w okresie jak w spółce zatrudniałem więcej ludzi to zajmowałem się szeroko rozumianą "organizacją wszystkiego". Teraz pracujemy już tylko w kilka osób więc spraw organizacyjnych jest dużo mniej, a samemu robię to co lubię najbardziej... czyli projektuję i programuję.

Zatem gdzie jest to magiczne stanowisko prezesa?
Już w komentarzu o tym napisałem ale powtórzę... Jest spora różnica między tym jak jest się prezesem w własnej lub prywatnej firmie a być mianowanym na prezesa w np. spółce skarby państwa.
To dwa różne światy, które mają ze sobą niewiele wspólnego.

klaymen napisał(a):

Brak kręgosłupa moralnego zdecydowanie ułatwia zostanie prezesem

A co to ma do samego stanowiska? Tak samo można być nocnym cieciem bez kręgosłupa moralnego jak i prezesem 100 spółek.
Akurat ta cecha nie ma tutaj żadnego odzwierciedlenia.

Natomiast dla tych, którzy marzą o tym żeby zostać prezesem przestrzegam i zachęcam by głęboko się zastanowili nad tym co o czym marzą bo marzenia czasem się spełniają i potem zostajemy z tym problemem.

W spółkach skarbu państwa to chyba wiadomo jak się zostaje prezesem.

W pozostałych przypadkach to oczywiście koktajl złożony ze znajomości (w tym koneksji rodzinnych), wiedzy, skill miękkich, szczęścia i pewnie wielu innych rzeczy. Czyli w sumie jak w większości innych zawodów. Prezesowanie to praca jak każda inna.

Wystarczy włazić do d**y jednemu czy drugiemu "politykierowi" który obiecuje cebulakom gruszki na wierzbie. I poczekać aż go wybiorą

I ten uniwersalny sposób działa nie tylko na stanowiska w SSP. Można tak sobie posadę na uczelni załatwić, doktorat, stanowisko sędziego

a zatem o co chodzi z jej wyglądem?

na początku obstawiałem że to ta jedna od prezesa nbp, ale chyba nie?