WItam, nie będę się tu długo rozpisywał i przejdę do rzeczy.
Sprawa jest dość nie banalna, jako dobry człowiek chciałem żeby to się dobrze skończyło, ale każde zakończenie jest w pewnym sensie smutne.
Nie wiem co zrobić, a chciałbym już przejść tego Wiedźmina.
Mogę tak:
Siostry mogą się pokłócić i zginąć, potwór chyba też ginie, bo on jedną chce wychędożyć i jak mu się jej nie da, to zabija całe miasto.
Mogą się pogodzić i potwór zginie.
Mogą mnie wygnać z miasta, jedna zginie i potwór przeżyje.
Ogólnie ten potwór jest dobry i spoko nie wiem czy warto sobie psuć relacje nie mogę się zdecydować jak przeżyć to wszystko.