Jak pomóc Afryce?

0

Macie jakiś pomysł jak można pomóc Afryce?
Przykładowy artykuł http://www.psz.pl/tekst-17233/Joanna-Lewandowska-Jak-pomoc-Afryce

3

Ja bym im wysłał Janusza Korwin-Mikke, on już będzie wiedział jak zbudować tam dobrobyt.

0

Czytałem właśnie artykuł o Zimbabwe. Bezrobocie sięga tam 95%. A dyktator Mugabe od dziesiątek lat nie ustępuje z fotela. Ostatnio przegrał wybory z Morganem Tsvangirai, który walczy o demokrację w kraju. Niestety Morgan w wyniku obawy o życie zrezygnował z szansy zostania prezydentem. Pozwolono mu zostać tylko premierem, ale nadal próbuje się robić na niego zamachy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Morgan_Tsvangirai
Na tym kontynencie jest totalna dzicz. Da się pomóc Afryce? Czy warto w ogóle pomagać Afryce?
Któremu krajowi Afrykańskiemu byłoby najlepiej pomóc?

0

Cóż,moim zdaniem tylko powrót czegoś w rodzaju Apartheidu mógłby coś tam poradzić-cały kontynent pokazuje,że większość Afrykańczyków nie ucywilizowała się ponad systemy plemienne,i po prostu nie umie sama sobą rządzić,tylko wyczekuje pomocy od reszty świata.
O ile się orientuję,w czasach kolonii kiedy rządzili Europejczycy to ci Murzyni co rzeczywiście chcieli mieli pracę i zapewnione warunki bytowe.Pewnie,w luksusy nie opływali,ale przynajmniej nie byli głodni.Ponadto nie do pomyślenia były takie ekscesy,jakie się np w Somalii dzieją.

0

A ja czytałem, że afrykańskim mafiom, tfu, d**okratycznym rządom zależy na tym, aby ich państwa były biedne, przez co dostaną więcej finansowego wsparcia z Zachodu, które wyląduje w kieszeniach pazernych świń.

0

Doraźna pomoc nie ma sensu na dłuższą metę, pieniądze są pakowane w wielką dziurę. Pomoc tylko rozleniwia tamtejszą ludność. Gdyby nie było datków, w niektórych regionach już by nie było ludzi. Potrzeba inwestycji, fabryk itd. Może Chińczycy zainwestują w Afryce, Europę już ratują, więc czemu nie.

1

Z tych 95% bezrobotnych zapewne większość to po prostu dzicy, wobec których cywilizacyjne pojęcia „biedny” czy „bezrobotny” nie mają zastosowania.

1
rafal-prog napisał(a)

Może Chińczycy zainwestują w Afryce, Europę już ratują, więc czemu nie.

Chińczycy już tam inwestują. Pewno skończy się na tym, że chińskie przedsiębiorstwa będą miały w Afryce tanią siłę roboczą (za miskę bananów dziennie).

0

Kulczyk inwestuje w Afryce
Jan Kulczyk, znany polski biznesmen uważa, że warto inwestować w Afryce. Jego zdaniem to właśnie Afryka i Azja są regionami świata, gdzie w najbliższej przyszłości będzie się opłacało inwestować i to właśnie tam będą do zrobienia największe pieniądze. W chwili obecnej Kulczyk realizuje duży projekt energetyczny w Nigerii.

http://www.investafrica.pl/2012/01/kulczyk-inwestuje-w-afryce/
Wnerwia mnie ten Kulczyk. Myśli tylko o robieniu pieniędzy i uzależnianiu świata od ropy. A dlaczego nie inwestuje tam w odnawialne źródła energii?...

0
maszynaz napisał(a)

A dlaczego nie inwestuje tam w odnawialne źródła energii?...

On nie, ale inni może tak: http://biznes.onet.pl/europejska-elektrownia-na-saharze-cud-czy-fatamorg,18528,3029969,1,news-detal

1

Powinno sie im dostarczyc wiecej broni i amunicji. Problem po jakims czasie rozwiaze sie sam.

0

Ja jakoś nie widzę sensu pomocy takim krajom. Jeżeli tamtejsze władze nie dbają o własnych obywateli, to czemu my mamy dbać. Pomagać należy, ale doraźnie przy klęskach żywiołowych na przykład. Jeżeli panuje głód, to oznacza, że ziemia nie jest wstanie wykarmić populacji. Życie jest brutalne, a prawa natury bywają okrutne.

0

Nigeria - niegdyś kraj rolniczy. Potem odkryto ropę. Wywłaszczono ludzi z ich ziem, zbudowano rafinerie. Oczywiście kontrolę nad wszystkim mają korporacje typu Shell. Ludziom obniżono podatki, ale pozbawiono też socjalu. Ogromna większość społeczności żyje w biedzie. Nie mają nic z zasobów naturalnych, które znajdują się na ich terenie. A rząd musi importować zboże...
Kolonizacja trwa, tyle że założyła białe rękawiczki.

0
rafal__ napisał(a)

Nigeria - niegdyś kraj rolniczy. Potem odkryto ropę...

A potem wywalono bialych wlascicieli farm (pod haslami wolnosci i demokracji ofc), ktore szybciutko upadly i juz mozna bylo sprzedac ziemie korporacjom.
Popatrz na Namibie, tam nie pogoniono bialych, wrecz przeciwnie, czarni z Namibi zdaja sie byc szczesliwi ze maja u siebie niemiecki ordnung.... to ci dopiero swinie co nie?

1

W imię czego należy "pomagać" Afryce? Jeśli chcą się wzajemnie wyrżnąć, czy należy im w tym przeszkadzać? Na tym ma polegać pomoc? Nikt ich nie zmusza bo wzajemnego zabijania się. Skoro to robią, to znaczy że stoją na niższym szczeblu rozwoju niż inne, cywilizowane narody. Podobnie, głód w Afryce jest nie dlatego że to źli biali ludzie to spowodowali, tylko dlatego że jeden Murzyn drugiemu zgotował taki los.

Pytanie - co nam do tego? Co mi do tego? Czemu mam utrzymywać Murzyna moim kosztem? Niech się wyrżną wzajemnie albo umrą z głodu a ci którzy zostaną, będą być może przystosowani do życia. Czyż nie na tym polegał rozwój ludzkości od początku jej istnienia? Neandertalczycy też wyginęli z powodu takiego że nie byli zdolni do stworzenia wspólnoty zdolnej przetrwać w ówczesnym świecie i zamiast tego np. atakowali i pożerali się wzajemnie. Tak samo ma się sprawa z Murzynami z Afryki.

5

Ja się głowię nad tym, jak by tu Polsce pomóc, i nic rozsądnego jak dotąd nie wymyśliłam, a wy mi tu z jakąś... Afryką...
To ci dopiero...

3
othello napisał(a)

Nikt ich nie zmusza bo wzajemnego zabijania się. Skoro to robią, to znaczy że stoją na niższym szczeblu rozwoju niż inne, cywilizowane narody. Podobnie, głód w Afryce jest nie dlatego że to źli biali ludzie to spowodowali, tylko dlatego że jeden Murzyn drugiemu zgotował taki los.

Obama jest murzynem, to wiele wyjaśnia.

0

Może zatrudnimy afrykańczyków, co by pracowali na nasze emerytury? Pomóżmy zbudować drugą afryke! : D

0
wasiu napisał(a)

Pomóżmy zbudować drugą afryke! : D

Naszła mnie właśnie taka myśl że gdyby Afryka mogła być zbudowana, to już dawno byłaby zbudowana. Jakoś w innych rejonach świata, które też jeszcze niedawno były lasem, można budować. Problem z Afryką polega na tym, że Afryka jeszcze nie przeszła żadnej ogólnoafrykańskiej rewolucji, większej wojny itp. Po prostu tam jeszcze nie było żadnego eventu, który uświadomiłby ludności Afryki że w jedności siła i że państwo może działać sprawniej i być silniejsze niż pojedyncze plemię. Tak więc mamy niekończącą się jatkę w stylu wieś-na-wieś. Do tego dochodzi wszechobecna korupcja, brak edukacji itd. itp.

No ale z drugiej strony, czemu nie? Przecież w buszu można wszystko.

0

No ale jak budować cywilizacje gdzieś, gdzie jest mało (lub brakuje) wody? Zauważcie że państwa arabskie bardzo długo żyły biednie, dopóki nie odkryto złóż ropy naftowej.

0

Zaczęły żyć biednie od momentu,jak ichniejsi muzułmańscy księża (imamowie,muezini) w średniowieczu doszli do wniosku,że w sumie żaden tam postęp i rozwój cywilizacyjny to nie jest potrzebny,tylko koran jest ważny.I tak się rozpoczął upadek krajów islamskich.
Wcześniej Arabia była spadkobiercą praktycznie całej kultury rzymskiej,która państwach europejskich uwsteczniła się w porównaniu do starożytności.Taki uniwersytet w Toledo (dawna arabska Granada) słynął na cały uwczesny świat z bogactwa wiedzy.Nowoczesne (na uwczesne czasy) systemy uprawy roślin,w tym systemy nawadniania pól czy choćby taki młyn wiatrowy to też wynalazek arabski,nie wspominając już o wkładzie w matematykę dzięki systemowi liczbowemu,czy sławnej damasceńskiej stali.Ponadto Damaszek czy Bagdad były światowymi centrami handlu,gdzie spotykały się szlaki północ/południe i wschód/zachód.

0

trzeba wspierac ubuntu!!!

5
ubuntuser napisał(a)

No ale jak budować cywilizacje gdzieś, gdzie jest mało (lub brakuje) wody? Zauważcie że państwa arabskie bardzo długo żyły biednie, dopóki nie odkryto złóż ropy naftowej.

Ludzie zbudowali komputery, przeciągnęli kable przez oceany, zbudowali broń zdolną zniszczyć świat w jeden dzień, polecieli w kosmos, nawet na pewnym holenderkim uniwersytecie widziałem w gablotce foldery że zbudowali maszynę która rozbija jajka i oddziela białko od żółtka i to bez skorupek z szybkością miliona jajek na dobę... czy uważasz że nie byliby w stanie zbudować czegoś co zapewniłoby Afrykańczykom dostępu do wody? Tylko komu się opłaca budować cokolwiek na terenie na którym non stop trwają wojny plemienne?

1

ichniejsi muzułmańscy księża (imamowie,muezini) w średniowieczu doszli do wniosku,że w sumie żaden tam postęp i rozwój cywilizacyjny to nie jest potrzebny,tylko koran jest ważny.I

Nasz kler w średniowieczu doszedł do tych samych wniosków, wszelki postęp nauki był zagrożony karą śmierci. Także tutaj różnicy nie widzę. Zresztą i dziś dalej to właśnie kler jest wrogiem postępu tyle że nie ma już takiej władzy jak kiedyś miał.

1

Otóż jest różnica,a zwie się ona epoką Oświecenia.W niej to właśnie ludzie z Europy zaczęli próbować radzić sobie ze światem na własną rękę a nie tylko klepać proszalne paciorki,co spowodowało ponowny rozkwit nauki,sztuki oraz kultury a zmniejszenie roli kościoła.

0

Wszystko to kwestia przypadkowego biegu zdarzeń. Równie dobrze mogło być tak, że Oświecenie przyszłoby w Afryce, a w Europie dalej by rządził kler. Wyszło akurat na odwrót, ale niekoniecznie musiało tak być. Zresztą ów rozkwit nauki i sztuki i tak był z całych sił blokowany przez Kościół.

Jest to dokładna analogia i rzecz dotycząca każdej religii - zawsze rozwój nauki i dostęp do niej osłabia władze kościelne/religijne bo ludzie zaczynają samodzielnie myśleć. Dzisiaj obserwujemy to samo - kler lepiej wie czy należy np. prowadzić badania nad klonowaniem, genetyką albo czy stosować sztuczne zapłodnienie. Dlaczego? Kiedyś wmawiano ludziom, że Bóg stworzył świat - gdy nauka wyjaśniła jak powstał świat, upadł pierwszy fundamentalny dogmat religijny. Podobnie, wmawiano ludziom że Bóg stworzył człowieka - ale teoria ewolucji (zresztą do dziś nie uznawana przez Kościół) wyjaśniła jak powstał człowiek.

Gdyby za ileś lat (może ileś setek lat) okazało się, że człowiek samodzielnie potrafi stworzyć życie, nową istotę, upadłby ostatni już dogmat Kościoła i byłby to koniec religii chrześcijańskiej i Kościoła jako takiego. Dlatego kler z całej siły zwalcza wszelkie badania w tym kierunku. Jednak - dzisiaj już nikt postępu nie zatrzyma.

0

Nie tak zupełnie przypadkowego.Może mnie trochę pamięć mylić bo to dawno już dość było,ale czytałem opracowania historyków z których wynikało,że zakończenie się średniowiecza i wejście w epokę oświecenia zawdzięczamy...epidemiom dżumy(!)Otóż ciemny lud z początku uznawał to za dopust boży i w te pędy leciał odprawiać katolickie gusła,ale jak po paru wiekach (zdaje się,że okres tych zaraz wynosił ok 200 lat) efektu modłów nie było to zaczęto wątpić w nauki kościelne,zamiast tego zaprzęgając do roboty własny rozum.
Cóż,można by gdybać,coby to się stało jakby owe zarazy się rozprzestrzeniały w krajach arabskich,ale historia potoczyła się takim a nie innym torem.

W pełni natomiast się zgadzam co do usilnych prób hamowania nauki przez kościół w imię własnego wygodnictwa i utrzymania za wszelką cenę jego przestarzałych dogmatów.

0

Kopernik był klerykiem.

Gdyby za ileś lat (może ileś setek lat) okazało się, że człowiek samodzielnie potrafi stworzyć życie, nową istotę, upadłby ostatni już dogmat Kościoła i byłby to koniec religii chrześcijańskiej i Kościoła jako takiego.

Jaki dogmat to by obaliło?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1