W jakim kierunku kontynuować naukę programowania?

0

Hej, może na starcie opiszę swój problem i moje krótkie "doświadczenie"

Studiowałem kompletnie inny kierunek, ale się przebranżowiłem, więc doświadczenie w branży IT mam bliskie 0.
Skończyłem 1 rok studiów, gdzie programowałem tylko w C++ (obiektowo też) i jakieś tam podstawy podstaw juz ogarniam.
I zaczęły się wakacje i chce jakoś dogonić moich rówieśników, bo poziomem jeżeli chodzi o samo programowanie mocno odstaję.
Warto dodać, że w ramach studiów w 6 i 7 semestrze (czyli za 2 lata) będą praktyki trwające 3 miesiące (pół roku łącznie).
I tutaj pojawia się kilka pytań:

  • Nie wiem, co chciałbym robić w przyszłości jeszcze, dlatego pytanie- czy warto zająć się teraz front-endem? Moje studia raczej skupiają się na backendzie/algorytmach, więc wiedza o frontendzie zawsze w cenie. Jeśli tak- to od czego zostać?

  • Wiem, że cięzko o prace w frontendzie, ale jezeli studia zapewniają pół roku praktyk, to może warto w to pójść na start i wyłapać już jakieś doświadczenie? Obawiam się, że w 2 lata nie zdążę aż tak dobrze się nauczyć programować, by dać sobie radę na tych praktykach.

  • W przyszlym semestrze na studiach będzie Java- to może warto się w wakacje na tym skupić? Nie ukrywam, że nauka jezyka na studia to raczej tak czysto akademicko i nie jest to poziom nawet na juniora, więc zdaje sobie sprawe, że skupiając się tylko na materiale ze studiów, będę bardzo odstawał w pracy/na stażu

Z góry dziekuje za wszelkie rady/propozycje!

0

Zamierzasz sobie robić portfolio ?

4
Filipekx02 napisał(a):

Studiowałem kompletnie inny kierunek, ale się przebranżowiłem, więc doświadczenie w branży IT mam bliskie 0.

Przebranzowieniem raczej nazywamy gdy ktoś rozpoczął pracę w nowej branży a nie samą zmianę studiów

  • Nie wiem, co chciałbym robić w przyszłości jeszcze, dlatego pytanie- czy warto zająć się teraz front-endem? Moje studia raczej skupiają się na backendzie/algorytmach, więc wiedza o frontendzie zawsze w cenie. Jeśli tak- to od czego zostać?

Nikt z nas nie odpowie Ci na pytanie co jest dla Ciebie. Musisz sam liznąć kilku rzeczy i stwierdzić co Ci się podoba a co nie. Klasyka frontu to JS + HTML.

  • Wiem, że cięzko o prace w frontendzie, ale jezeli studia zapewniają pół roku praktyk, to może warto w to pójść na start i wyłapać już jakieś doświadczenie? Obawiam się, że w 2 lata nie zdążę aż tak dobrze się nauczyć programować, by dać sobie radę na tych praktykach.

W 2 lata nie nauczysz się programować na tyle aby dać sobie radę na praktykach? Aż tak nisko się oceniasz? Jeśli tak to nawet na te praktyki się nie dostaniesz.
A tak w ogóle to dużo ludzi pracuje już w trakcie 3 roku i już dają radę.

Zamiast się żalić że jesteś słaby to weź się w garść i się przyłoż do nauki bo podejscie jak wyżej nie zapewni Ci sukcesu.

Z Javy mogę polecić https://www.samouczekprogramisty.pl/kurs-programowania-java/ jeśli odpowiada Ci kurs w formie pisanej.

W formie video nie polecę nic konkretnego, ale materiałów jest ogrom, czy to na YT czy na Udemy.

2
Filipekx02 napisał(a):

I zaczęły się wakacje i chce jakoś dogonić moich rówieśników, bo poziomem jeżeli chodzi o samo programowanie mocno odstaję.

Czasowo jesteś grubo do tyłu, skoro swoje "zainteresowania" zmieniasz dopiero na studiach.
Są ludzie, którzy zaczynają programować już w podstawówce, i to jeszcze zanim nauczyciel wprowadzi programowanie na którejś lekcji informatyki. Praktyka takich uczniów nie ogranicza się do szkoły. Sami eksperymentują i oswajają się z tym kunsztem.
Jeśli wcześniej się nie zainteresowałeś tematem, to takiego obycia nie nadgonisz w trakcie studiów.

Filipekx02 napisał(a):
  • W przyszlym semestrze na studiach będzie Java- to może warto się w wakacje na tym skupić? Nie ukrywam, że nauka jezyka na studia to raczej tak czysto akademicko i nie jest to poziom nawet na juniora, więc zdaje sobie sprawe, że skupiając się tylko na materiale ze studiów, będę bardzo odstawał w pracy/na stażu

Jeśli ogrom pracy Cię sparaliżuje, to do niczego nie dojdziesz. Rób zadanka, ćwicz, eksperymentuj...
Zawsze to lepsze, niż nic nie robić.

Jak już dobrze opanujesz istotę programowania, to łatwo Ci będzie przyuczyć się języka i technologii używanych w pracy.
Na początek możesz skupić się tylko na materiale ze studiów, byle byś tego nie traktował jako metę, bo to dopiero początek roboty.
Potem możesz się rozeznać, jakich technologii będziesz używać na stażu i przerobić z tego zakresu jakieś tutoriale oraz zrealizować własne projekty.

2

Czyli wybór między Javą a Frontendem. Trochę jak wybór między Dżumą a Cholerą. Jedno nudne, a drugie powoduje choroby psychiczne. Ja wybrałem 12 lat temu Javę , ale znałem tylko C++, C# i Javę. I już po dwóch latach chciałem uciekać do Scali, ale ofert jeszcze nie bardzo w Polsce było, albo było ale z relokacją

Wracając do ciebie:

  • Jeśli wybierzesz Frontendem to masz kolejne wybory jak JS vs TS (chyba że TS już wygrał), React vs Angular vs Vue (znajomi mówią że React wygrał, ale tu na 4p mówią że Angular dalej mocny)
  • Jesli wybierzesz Javę to zaletą jest to że 80% projektów jest na jedno kopyto (Spring, JPA/Hibernate, Postgres (a w legacy oracle)). Ja się przez lata ślizgałem w projektach bez Springa strzelacjąc w to pozostałe 20%

W obu ścieżkach jest dużo ofert i dużo chetnych, ale przewiduję to tak:

  • Jak jesteś słaby to co wybierzesz i tak sie nie dostaniesz, albo będziesz długo szukać narzekając że nie zostałes piekarzem
  • Jak jesteś średni to możliwe że idealnie się odnajdziesz
  • Jak jesteś dobry to od JSa zwariujesz a Java cię znudzi i może pójdziesz w stronę Kotlina a może Scali

Update Ja swoje powiedziałem, Zwolennikom danych technologii pozostawiam do uduwodnienia że pisanie adnotacji jest interesujące a dynamiczne typowanie jest zdrowe dla zdrowia psychicznego

0

Dobra, może trochę przegiąłem z tym byciem słabym- jestem bardzo ambitny i nauka raczej mi z łatwością przychodzi. Chodziło mi raczej o to, ile wyniosłem przez rok na studiach w C++ i patrzałem na fakt, że na studiach teraz będę zaczynał inny język- z takim doświadczeniem może być ciężko na stażu i chciałem jakoś sam wybrać sobie drogę.
Wiem, że trzeba kodować, kodować i jeszcze raz kodować, ale chciałbym bardziej zdecydować w którą iść stronę- kiedy w każdej ścieżce mam praktycznie takie samo doświadczenie.

0

No to się zdecyduj bo to co przed chwilą napisałeś brzmi totalnie inaczej niż

Obawiam się, że w 2 lata nie zdążę aż tak dobrze się nauczyć programować, by dać sobie radę na tych praktykach.

Co do

Wiem, że trzeba kodować, kodować i jeszcze raz kodować, ale chciałbym bardziej zdecydować w którą iść stronę- kiedy w każdej ścieżce mam praktycznie takie samo doświadczenie.

odpowiedź dostałeś już wyżej. Musisz liznąć kilka różnych języków, żeby zobaczyć co Ci leży. Wtedy kierunek wybierze się sam :)

2
Filipekx02 napisał(a):

Wiem, że trzeba kodować, kodować i jeszcze raz kodować, ale chciałbym bardziej zdecydować w którą iść stronę- kiedy w każdej ścieżce mam praktycznie takie samo doświadczenie.

Nie wiem. to rzuć monetą? Ja wybrałem Javę bo nie chciałem języków dynamicznie typowanych i nie chciałem programować na windowsie.
BTW to że wybierzesz język X nie znaczy że będziesz w nim pisać za Y lat. Ludzie zmieniają języki. Czasem nawet dość często

BTW2 z dwa lata tamu najpopularniejszym poszukiwanym programista był fullstack Java + Angular, więc pewnie najlepiej dla twojej kariery żebyś umiał i Javę i JSa XD Oczywiście uczenie się dwóch języków jednocześnie powoduje że człowiek nie ma czasu na takie głupoty jak życie, ale co kto lubi XD

3

Java ? Tak, koniecznie trzeba poznać.

Choćby z tego powodu że nie dowierzam w dobrą szkołę "obiektowego programowania w C++"
Jak weźmiesz w rękę ksiażkę z wzorcami programowania, nie będzie bazowała na C++, ale prawie na pewno na Javie.

Nie znaczy to, że uwżam Javę za zupełnie świeży, nowiuśki język. Ma już sporo lat, nie wszystkie wybory u początku byśmy dziś uważali za słuszne (sam sobie stawiam pytanie: czy jest sens samego siebie porównywać do 25-30 lat wstecz) a przymus wstecznej kompatybilności nie do końca pozwala to profesjonalnie sprzątać.

Być może nie będziesz w Javie programował do emerytury, albo nigdy komercyjnie programował, ale nie wyobrażam sobie rozwoju bez poznania.

KamilAdam napisał(a):

BTW to że wybierzesz język X nie znaczy że będziesz w nim pisać za Y lat. Ludzie zmieniają języki. Czasem nawet dość często

w 100% tak.
Dopiero z trzecim jeżykiem neurony pracują poprawnie
Programista z jednym językiem to nie programista. Nie wiem czy mam prawo uogólniać, ale biegle na danym etapie kariery używający trzech, a przeszło mu przez ręce 5-10, to statystyczny programista

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1