Szukam możliwie najlepszego polskiego bootcampu programistycznego.
Który polecicie?
0
5
Własna pasja i zdolność pracowania z wiedzą
0
Szukam bootcampu, który mnie przygotuje do pracy full-stack.
5
Nie ma takich .... wydasz chajs a potem i tak pozostali programiści beda z ciebie cisnąć beke. Z programowaniem jest jak ze wszystkim innym nie ma dróg na skróty jak sam nie usiądziesz nie zaczniesz zdobywać wiedzy i nie zaczniesz sam pisać to żaden bootcamp nic ci nie da.
52
Jeśli programowanie Cię nie interesuje i liczysz, że płatny kurs Cię do tego przygotuję, to możesz się przeliczyć. Swoją drogą wszystko to co przedstawią Ci na jakimkolwiek kursie, jest dostępne chociażby na yt. Tysiące godzin wartościowych materiałów i wszystkie za darmo. Wystarczy jedynie odrobina chęci i samodyscypliny. Bootcamp nie zrobi z Ciebie programisty.
Mam również wrażenie, że Twój post jest na zasadzie "Słyszałem, że programiści zarabiają dużo, więc zostanę programistą".
Najpierw zobacz, czy Cię to w ogóle kręci. Skonfiguruj środowisko, porób kilka zadanek dla początkujących na podstawie jakiegoś tutoriala.
0
Znalazłem kurs z gwarancją pracy i opcją spłacania po 6 miesiącach pracy w "firmie partnerskiej".
Ktoś wie jak to działa?
46
Nie ma żadnej gwarancji a na pewno nie takiej jakiej oczekujesz. Na większości BC, musisz go najpierw ukończyć - to po pierwsze. Po drugie, możesz wylądować na jakimś supporcie IT i to wg nich jest już gwarancja pracy - Z programowaniem nie ma to nic wspólnego, no ale pracujesz w IT.
0
Obiecują że jeżeli nie znajdę zatrudnienia w firmie partnerskiej to nie będę musiał płacić za kurs.
Jak to działa w praktyce?
Co jeśli przez 6 miesięcy będę dostawał same nieakceptowalne oferty?
3
kurde ludzie uczą się latami c++,c#javy,js itd. żeby zostać fullstackiem a tu bootcamp i jesteś fullstackiem. Ale żeby nie było i podcinam skrzydła. Znany jest mi taki przypadek urzędnik -> full stack. Da się tylko ten fullstack to w januszowym projekcie za januszowe pieniądze. No ale pańszczyznę trzeba odrobić. Niemniej zawsze mierzi mnie nazywanie się fullstackiem po bootcamp. Ale jakaś porada ludzie sobie chwalą jetbrains academy są różne ścieżki java, python itd. Po prawdzie nie polskie ale z drugiej strony, kto cię przyjmie do roboty bez ang?
https://www.jetbrains.com/academy/
0
Szukam bootcampu, który mnie przygotuje do pracy full-stack.
Po co chcesz pracować jako full-stack?
0
Sporo firm w tym roku miało własne bootcampy. Zwykle po ich ukończeniu jest możliwość pracy. Nawet na niektórych płacili za udział - coś jak stypendium. Popatrz na strony większych firm, coś znajdziesz jeśli dobrze poszukasz. Zwykle takie akcje przed wakacjami bardziej, bo to chyba często z myślą o studentach. Ale widziałem, że np. Epam nawet teraz ogłaszał się.
0
Odbębnione, sprawdź czy możesz odrzucić w ogóle ofertę pracy.
Właśnie mniej więcej o to mi chodziło.
revcorey napisał(a):
Znany jest mi taki przypadek urzędnik -> full stack. Da się tylko ten fullstack to w januszowym projekcie za januszowe pieniądze. No ale pańszczyznę trzeba odrobić.
A było wymagane przyjmowanie januszowych ofert?
np pod rygorem utraty gwarancji pracy?
0
ZrobieDobrze napisał(a):
Własna pasja i zdolność pracowania z wiedzą
To jasne :)
Pytanie czy można zostawić sobie bootcamp jako opcję awaryjną, dlatego pytam o gwarancję pracy.
Np. codecool ma spłacanie kursu po 6 miesiącach od podjęcia pracy w "firmie partnerskiej".
Ale co w przypadku, gdy wszystkie oferty "partnerskie" będą gorsze od pracy, którą wtedy będę miał?
Co jeśli odrzucę wszystkie ich oferty, bo będą gorsze?
0
matix napisał(a):
Co jeśli odrzucę wszystkie ich oferty, bo będą gorsze?
No to to już musisz przejrzeć umowe którą dostaniesz do podpisania
1
Nie chcą udostępnić wzoru umowy przed ukończeniem rekrutacji, co wygląda trochę podejrzanie.
Co oni tam ukrywają?
1
A co już umiesz w zakresie programowania?
1
Umiem.
2
To znaczy co :D
0
C, C++, ASM, PostgreSQL, Git, SVN (a nawet CVS :) ), backend w Pythonie, embedded, programowanie w C w kernelu (Linux i *BSD), iOS, trochę Android :)
3
matix napisał(a):
C, C++, ASM, PostgreSQL, Git, SVN (a nawet CVS :) ), backend w Pythonie, embedded, programowanie w C w kernelu (Linux i *BSD), iOS, trochę Android :)
Jeśli NAPRAWDĘ umiesz *)- a nie tylko uruchomić 10 liniowe Hello World z netu - to po ci bootcamp ?
ALE
Jesli to tylko tak nawijasz, nie masz pasji i we wskazanych narzędziach nie zrobisz nic samodzielnego, zwłaszcza większego, to nie życiowa ścieżka dla ciebie
(będę szczery, C++ to na piątkę zna Pan Bóg, na czwórkę twórca języka itd ...)
*) a sam do tego doszedłeś - gratulacje
0
ZrobieDobrze napisał(a):
Jeśli NAPRAWDĘ umiesz
*)- a nie tylko uruchomić 10 liniowe Hello World z netu - to po ci bootcamp ?
Po to mi bootcamp, żeby spróbować czegoś nowego :)
Jestem nawet otwarty na tę ich "gwarancję pracy".
Tylko co, jeśli znajdą mi pracę w januszeksie za 4k brutto?
Dlatego pytam, czy można odrzucić wszystkie oferty, jeżeli będą gorsze od tego, co będę w tamtym czasie miał :)
2
Zamiast siedzieć na forum, mogłes w ten wieczór zapoznać się ... np z frameworkiem Javascriptpwym (skoro na gruncie Pythoina jak deklarujesz backend masz oswojony)
0
Ale to jak już masz tą wiedzę na seniora C++ to nie lepiej już teraz zmienić pracę na programistę? a jak już będziesz zarabiać 20k na miesiąc to bez problemu zrobisz sobie wszystkie bootcampy?
0
ZrobieDobrze napisał(a):
Zamiast siedzieć na forum, mogłes w ten wieczór zapoznać się ... np z frameworkiem Javascriptpwym (skoro na gruncie Pythoina jak deklarujesz backend masz oswojony)
Sam w nocy przed komputerem to ja już się nasiedziałem :)
Chodzi też trochę o kontakt z ludźmi.
KamilAdam napisał(a):
Ale to jak już masz tą wiedzę na seniora C++ to nie lepiej już teraz zmienić pracę na programistę? a jak już będziesz zarabiać 20k na miesiąc to bez problemu zrobisz sobie wszystkie bootcampy?
Ale ja już zgarniam bliżej 30k niż 20k :)
Z webówki prawie nic nie umiem i nie mam doświadczenia komercyjnego.
Tylko pytanie czy można przycebulić i nie płacić za kurs, jeżeli nie znajdą mi pracy za np. 40k :)
Jak znajdą za 40k (czy ile tam po inflacji), to chętnie podejmę pracę łączącą moje dotychczasowe umiejętności z webówką.
btw, często mam komunikat "Zbyt wiele prób. Spróbuj za chwilę."
0
a to jaki masz problem iść we freelancerkę?
0
A co ma to tego freelancerka?
Webówki nie znam, chcę spróbować czegoś nowego, więc wymyśliłem sobie, że pójdę na bootcamp i jak mi po ukończeniu znajdą lepszy kontrakt niż będę wtedy miał, to może zmienię, jak nie znajdą to nie.
Tylko, żebym nie musiał za ten bootcamp płacić, jeżeli nie przyniesie spodziewanych rezultatów :)
4
Słaby bait 2/10
0
No i nie przyniesie. Nie widziałem oferty pracy powyżej 25k na js i to dla seniora który klepie w tym od kilku lat.
0
Wybierz backend albo front a nie fullstack który jest dla doświadczonych programistów, albo dla Januszexow, który zatrudnia stażystów na full stacka.
0
ehhhhh napisał(a):
No i nie przyniesie. Nie widziałem oferty pracy powyżej 25k na js i to dla seniora który klepie w tym od kilku lat.
To przynajmniej się czegoś nowego nauczę zupełnie z ciekawości i będę mógł wykorzystać np. we własnych projektach.
Chętnie poświęcę czas, żeby porobić coś nowego razem z innymi ludźmi.
W ostateczności będzie to takie weekendowe hobby :)
Tylko nie chcę za to płacić, jeżeli nie znajdą mi lepszego kontraktu lub pracy :)