Studia: Informatyka UG

0

Przenoszę się z informatyki z UMK z Torunia na UG (informatyka ogólnoakademicka) do Gdańska. Chciałem przenieść się na profil praktyczny ale niestety jest za dużo różnic programowych :C

Przenoszę się dlatego, że mam tam mieszkanie i obniży mi to koszty utrzymania (stancja) jak to było w Toruniu. + mam tam więcej znajomych.

Jedyna smutna rzecz to, że na UG jest licencjat a w Toruniu był inżynier, ale z tego co słyszałem to już rekruterzy nie patrzą na to tak mocno jak kiedyś.

Szukam jakichś opinii (w miarę możliwości nie przedawnionych), czy informatyka sama w sobie na UG trzyma normalny poziom i czy generalnie nie podjąłem jakiejś tragicznej decyzji przenosząc się na UG a nie zostając na UMK. Szukałem jakichś wątków tutaj na forum ale jedynie co widzę to opinie o PG (od razu mówię że się tam nie dostałem bo za słabe wyniki z matury ;/).

Wielkie dzięki za każdy odzew :)

2

Rekruterów zwykle w ogóle za bardzo w ogóle nie obchodzi co i gdzie kończyłeś - jeśli w wymaganiach masz studia informatyczne, to dla HRu liczy się tylko to, że mogą to zaptaszkować, jako spełnione wymaganie i przejść dalej. Oczywiście na kilka tysięcy ogłoszeń widziałem gdzieś chyba jedno takie, które wymagało ukończenia jednej z kilku wymienionych w opisie polskich uczelni, ale to był jakiś ewenement, i tam było chyba to jako "preferowane".

1

@jcK: Nie wiem jak wygląda to w tej chwili, zdaje się, ze te "informatyki" na UG były co najmniej 2. Ta na ekonomii była niestety poniżej poziomu zero. Możliwe, że coś się zmieniło, ale znając dynamikę polskich uczelni to chyba nie tak dużo.

0
jcK napisał(a):

czy informatyka sama w sobie na UG trzyma normalny poziom

(od razu mówię że się tam nie dostałem bo za słabe wyniki z matury ;/).

?

Napisałeś słabo maturę, nie dostałeś się na uczelnie X, a teraz pytasz czy jest tam przyzwoity poziom? Chyba lepiej dla Ciebie jak będzie właśnie luźniej? Bo jak nie to będziesz musiał nadganiać :)

0
kixe52 napisał(a):

Napisałeś słabo maturę, nie dostałeś się na uczelnie X, a teraz pytasz czy jest tam przyzwoity poziom? Chyba lepiej dla Ciebie jak będzie właśnie luźniej? Bo jak nie to będziesz musiał nadganiać :)

Skoro już mamy galopujący offtop to pozwolę sobie się niezgodzić. To co jest na maturze ma się zwykle średnio do tego co jest na studiach (poza pierwszym rokiem, gdzie potrafi być matematyka i fizyka). A poziomy na studiach potrafią być naprawdę denne. Tak jak by prowadzacy nawet nie ukrywali że studenci robią to dla papierka a nie po to żeby się czegoś nauczyć

0
KamilAdam napisał(a):

Skoro już mamy galopujący offtop to pozwolę sobie się niezgodzić. To co jest na maturze ma się zwykle średnio do tego co jest na studiach (poza pierwszym rokiem, gdzie potrafi być matematyka i fizyka). A poziomy na studiach potrafią być naprawdę denne. Tak jak by prowadzacy nawet nie ukrywali że studenci robią to dla papierka a nie po to żeby się czegoś nauczyć

Skoro nie masz na tyle rozwiniętego myślenia, że mając pod nosem kartę wzorów nie potrafisz napisać matury przyzwoicie, to w programowaniu lepiej nie będzie.
No chyba, że pójdziesz na frontend ;p

1
kixe52 napisał(a):

No chyba, że pójdziesz na frontend ;p

uuu, zaczyna się :D jest jeszcze python i go :P

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1