Przepraszam z góry na nazwę tematu (jest zbyt ogólnikowa), ale naprawdę nie miałem pomysłu na nazwanie tego wątku.
Witam serdecznie,
Mam na imię Kamil i jestem maturzystą po technikum o profilu technik-informatyk w mieście liczącym około 100 000 osób w pobliżu Krakowa. Ogólnie jestem średnim uczniem (moja średnia to 4 z hakiem; http://i.imgur.com/DQjD9Hg.jpg) i informatyką zajmuje się wyłącznie hobbistycznie - po prostu podoba mi się to, ale nie mam zbyt dużego doświadczenia, ani żadnych projektów, którymi mogę się pochwalić. Jeśli chodzi o maturę, to pisałem podstawki i angielski rozszerzony (który, nie poszedł mi najlepiej). Z podstawowych (kolejno: j. polski, matematyka, j. angielski) liczę sobie: ~40%, ~60%, ~80%.
Teraz zastanawiam się co robić dalej, czy próbować szukać pracy, czy iść na studia (nie wiem czy dostane się na jakiekolwiek dobre studia bez matematyki rozszerzonej). Straciłem motywację do nauki po technikum, nie mówię tutaj o informatycznych przedmiotach - ale o reszcie.
Chętnie bym posłuchał rad starszych kolegów, które pomogłyby mi się nakierować.
Pozdrawiam,
Kamil