Potrzebuje algorytmu rysujacego kolo ... tylko ze
1)kolo to musi byc rysowane calutkie pixel po pixelu (tak jakby byl to sznurek)
2)zeby bylo ono ciagle (spotkalem sie z algorytmami ktore dla wiekszych kol rysuja rozstrzelone pixele)
3)zeby kolo bylo symetryczne (4 osie) :)
4)kazdy pixel musi byc liczony tylko raz
<ort>Prubowalem </ort>juz z czyms takim x:=round(xs+rcos(t)) y:=round(ys+rsin(t)) ale trzeba bylo t mnozyc przez ulamki i <ort>w ogóle </ort>kolko do bani wychodzi (patrz 2,3 i 4).
obecnie przerabiam (deoptymalizuje :P) algorytm Bresenhama ale topornie mi to idzie. Mam problemy z jego zrozumieniem i mam przeczucie ze uzyje zbyt wielu zmiennych. Prosze o pomoc.