Witam! Tworzę program, który nie ma szkodliwego działania, jednak zawiera część kodu, która może być uważana za szkodliwą. Dzięki temu skanując plik, ludzie uważają go za wirusa co zmniejsza ich zaufanie do mojego produktu. Moje pytanie jest takie:
jak sprawić aby skanery internetowe nie rozpoznawały pliku jako szkodnika, równocześnie aby plik działał i aby inny program (na przykład ustawiający opcje) mógł w niego ingerować (np. przekazywać pewne zmienne [działanie jak generator]).

P.S.
Jak zablokować proces, tak aby inne procesy nie mogły go oglądać??