O co chodzi
Jak wspomniałem raz czy dwa na forum, myślałem nad rewitalizacją Kompendium. Od dłuższego czasu można tam zauważyć zastój: nie są dodawane nowe artykuły, stare są edytowane najwyżej kilka na rok. A przecież niektóre treści techniczne dezaktualizują się w czasie. Zastój powoduje, że użytkownicy nie mają po co tam wchodzić (faktycznego wchodzenia pewien nie jestem, bo nie mam statystyk wyświetleń artykułów). Ty sam, @Adam Boduch, pisałeś na forum raz czy dwa w tonie zrezygnowania, że Kompendium traci swój sens.
Pomyślałem więc, że coś z tym warto by zrobić. Mija się z celem oferowanie w naszym menu głównym bazy wiedzy o programowaniu, która prawie nie jest aktualizowana.
Co można z tym zrobić
Mam dwa pomysły na rewitalizację:
- wkomponowanie wpisów na mikroblogach w Kompendium,
- wkomponowanie artykułów w mikroblogi.
Są one zasadniczo rozłączne. Niemniej gdyby ktoś wpadł na pomysł ich połączenia, można przedyskutować.
Jak widać, oba pomysły uwzględniają jakąś integrację Kompendium z mikroblogami. Skąd ten pomysł? Zasadniczo dostrzegam podobieństwa między wpisami technicznymi na mikroblogach a artykułami w Kompendium. Więcej nawet: niektóre wpisy na mikroblogach można by przenieść do Kompendium bez żadnych zmian. Natomiast podstawowa różnica między wpisami a artykułami, jak ja to widzę, jest taka, że wpisy mogą mieć jednego autora, a artykuły – wielu.
Pomysł nr 1: wkomponowanie wpisów na mikroblogach w Kompendium
- Obecnie w Kompendium można przeglądać jedynie artykuły. Zgodnie z tym pomysłem można by za jego pomocą przeglądać też wybrane wpisy na mikroblogach.
- Jeśli dany wpis miałby przypisany jakiś specjalny tag, na przykład "Kompendium", wtedy byłby wyświetlany zarówno w na mikroblogach, jak i w Kompendium. Zamiast specjalnego tagu można wyświetlać w Kompendium te wpisy, które posiadają wyłącznie tagi techniczne (należałoby określić, które to są).
Problem: Wpisy mogą mieć jednego autora, a artykuły – wielu. Nie można wyświetlać ich w tym samym miejscu i w ten sam sposób, bo będzie to mało czytelne dla użytkownika.
- Można dodać nowy szablon strony (tzw. widok Twig), specjalnie dla wpisów. Obecnie jest już 5 szablonów, wszystkie są wykorzystywane, więc dodanie szóstego nie wydaje się problemem. Myślę, że bardziej skomplikowane byłoby określenie, jak taki szablon wpisu powinien wyglądać od strony front-endu (layout, style CSS). Moim zdaniem powinien być bardziej spójny z istniejącymi szablonami, a mniej z widokiem wpisu.
- Oprócz tego można zmienić listę działów i artykułów na stronie głównej Kompendium tak, by drugi poziom dla każdej kategorii zawierał dwie pozycje: "Artykuły" oraz "Wpisy na mikroblogach". Po kliknięciu na którąś z nich wyświetlałaby się strona z listą, odpowiednio, artykułów lub wpisów. Proponowałbym dodać nowy szablon dla niej.
Problem: Skoro wszystkie wpisy są dostępne na mikroblogach, nie będzie potrzeby korzystać z Kompendium, żeby je czytać.
- W Kompendium będą wyłącznie treści techniczne. Na mikroblogach są treści zarówno techniczne, jak i nietechniczne (off-topic i tym podobne).
- W Kompendium treści skatalogowane są za pomocą kategorii, a w przyszłości może będą tam i tagi. Na mikroblogach są tagi oraz sortowanie według daty.
Pomysł nr 2: wkomponowanie artykułów w mikroblogi
- Obecnie na mikroblogach można przeglądać jedynie wpisy. Zgodnie z tym pomysłem w widoku mikroblogów można by przeglądać też artykuły.
- Co za tym idzie, artykuły nie będą już katalogowane za pomocą kategorii, jak to jest obecnie, a wyłącznie za pomocą tagów, tak jak wpisy.
- Technicznie można by to rozwiązać tak, że doda się zakładkę "Artykuły" w widoku mikroblogów, tuż obok zakładki "Wszystkie wpisy". Będzie w niej wyświetlać się lista artykułów, posortowana po dacie utworzenia poszczególnych z nich.
Problem: Pozbycie się kategorii na rzecz tagów wydaje się krokiem wstecz. Ludzie nie umieją tagować, więc lepiej narzucić odgórnie jakiś system katalogowania artykułów.
- Tagi już są na mikroblogach, więc funkcjonalnie będzie spójniej. Większa spójność funkcjonalna z kolei może sprawić, że 4p będzie postrzegane jako serwis bardziej profesjonalny.
- Można próbować edukować użytkowników, jak tagować. Przykładowe rozwiązania to tooltipy, wskazówki w interfejsie, rozwijalne menu z pomocą, wymóg przypisania co najmniej 1 tagu.
- Treści zawierające za mało tagów można tagować automatycznie na podstawie słów kluczowych.
- Jeśli coraz więcej treści na 4p będzie umożliwiało tagowanie, oraz faktycznie będą one dobrze (= intuicyjnie) otagowane, to siłą rozpędu będzie coraz lepiej.
Problem: Obecne artykuły w Kompendium nie są otagowane. Trzeba będzie wszystkie przejrzeć i otagować.
- Można to zrobić automatycznie – na podstawie działów oraz słów kluczowych.
- Można to zrobić półautomatycznie – najpierw na podstawie działów oraz słów kluczowych, a po tym z pomocą moderacji (zgłaszam się). Moderatorzy i/lub Moderatorzy Wiki przejrzą listę artykułów i ich tagi. Dla przyspieszenia procesu można też ustalić współczynnik "pewności poprawnego tagowania" na podstawie częstości występowania słów kluczowych. Po całym procesie Moderatorzy i/lub Moderatorzy Wiki otrzymają listę tylko tych artykułów, dla których ten współczynnik będzie niższy niż określony próg.
- Można to zrobić ręcznie – z pomocą moderacji (zgłaszam się). Oczywiście ta opcja na pewno zajmie dużo czasu.
Ogólne rozważania na temat sensu Kompendium
Obie te propozycje można być tak opisać, że jest to jakby "wtopienie" artykułów w 4p, próba zmniejszenia dystansu między "zakurzonym, nieaktualnym Kompendium", a "świeżymi, na bieżąco pojawiającymi się treściami". Im "bliżej" artykuły będą innych treści, im mniej będą od nich oddzielone, tym bardziej użytkownicy będą widzieć, że mogą i oni coś zrobić, że artykuły wnoszą jakąś wartość, że warto je rozwijać.
Pytanie: czy rzeczywiście artykuły wnoszą jakąkolwiek wartość do 4p? Zadam inne pytanie: czy są znacząco inne od technicznych wpisów na mikroblogu? Moim zdaniem nie są. Główna różnica jest taka, że artykuł może mieć wielu współautorów, a wpis tylko jednego autora (o czym wspomniałem).
Ktoś mógłby zauważyć jeszcze: artykuł z założenia jest pewną esencją wiedzy, z konieczności z dłuższego okresu, do której wraca się po "sprawdzone przepisy". Czy wpis (techniczny) może być tak samo postrzegany? Moim zdaniem tak. Do wpisów można tak samo wracać, jak do artykułów. No, choć wpisy można też edytować, to wydaje mi się, że zakłada się, że nie będzie się tego robić. A mimo to myślę, że wpisy jakby wypełniły "lukę" po artykułach, jakby je zastąpiły funkcjonalnie.
A znów pytanie: po co ktoś miały edytować artykuł wiele dni – wespół z innymi – kiedy może szybko napisać wpis? Nowe technologie pojawiają się codziennie, trendy się zmieniają, ochota do pisania przychodzi i odchodzi, jest Wikipedia… No właśnie.
Sam traktuję artykuły w naszym Kompendium jako coś pokroju artykułów na Wikipedii. Czy to oznacza, że treści w nim muszą pokrywać się z treściami na Wikipedii? I tak, i nie:
- niektóre treści w Kompendium muszą pokrywać się z treściami na Wikipedii, bo mają charakter encyklopedyczny,
- większość treści w Kompendium nie musi pokrywać się w 100% z treściami na Wikipedii, bo oprócz encyklopedycznego ma też charakter techniczny.
Co więcej może przemawiać za tym, że Kompendium jest warte rozwoju, mimo że pewne treści w nim z założenia muszą pokrywać się z Wikipedią? 4p widzę obecnie jako społeczność forumowo-mikroblogową. Co za tym idzie, można powiedzieć, że tworzenie treści w Kompendium jest wypadkową społeczności o takim właśnie charakterze. Co za tym idzie, jedną z motywacji tworzenia treści w Kompendium może być należenie do tej społeczności.
Podsumowanie
To na razie tylko zarys. Co ważne, żadna z tych dwóch propozycji to nie lek na wszystko w moim zamierzeniu. Uważam natentomiast, że to dobry pierwszy krok ku zmianom na lepsze w Kompendium (a więc na 4p). A wszystko można w moich propozycjach zakwestionować albo ulepszyć.
Czekam na opinie, propozycje, dyskusję! :)