Blokada kasowania postów

3

Przenoszę dyskusje z wpisu: https://4programmers.net/Mikroblogi/View/85313 oraz zacytuje siebie:

Jest kilka warunków które muszą być spełnione: nie upłynęło 30 min od daty utworzenia postu LUB jest to ostatni post w wątku LUB użytkownik ma >= 100 pkt. reputacji (wtedy może kasować zawsze). Te same warunki tyczą się kasowania jak i edycji.

Możemy zmienić te warunki albo zastosować inny do usuwania oraz inny do edycji? Być może użytkownik powinien móc kasować wówczas gdy:

  • ma liczbę większą niż dajmy na to - 300 pkt
  • jest to ostatni post w wątku

Czyli nie byłoby możliwości skasowania postu jeżeli ktoś już odpowiedział.

Powiązane zadanie: https://github.com/adam-boduch/coyote/issues/485
Macie jakiś pomysł jak można oznaczać post, którego autor może go skasować?

3

Pytanie czy edycję też chciałbyś blokować, bo jeśli nie, to zamiast usuwania ktoś zrobi edycję, wstawi kropkę i zapisze. Moderacja może co prawda przywrócić taki wpis, ale musiałaby dostać zgłoszenie. No i kto jest "właścicielem" swoich wpisów, jeśli nie może ich usuwać?

2

Ok, tyle, że te 30 min. dostępne na edycje wpisu jest po to, aby użytkownik mógł edytować wpis, poprawić np. formatowanie itp.

0

Tu jest trochę jak z aborcją: nie ma dobrego rozwiązania. Ale moim zdaniem powinna zostać możliwość usuwania swoich postów tak czy inaczej. Może być to robione jak teraz albo przez zgłoszenie do Admina (tylko narobi to dużo roboty adminom).

0

Widzę też to, co napisał @Marooned – kto zostanie "właścicielem", jeśli usuwanie wpisów będzie coraz bardziej ograniczane. Ludzie mogą się pomylić/cokolwiek i chcieć skasować swój post (=wątek) zarówno minutę po utworzeniu, jak i 31 minut po nim.

1

Zawsze można napisać do moderacji z prośbą o usunięcie. Pytanie czy moderator może odmówić ;-) Bo jeśli nie, to po co ograniczać usuwanie. Jeśli tak, to na jakiej podstawie.

0

Tu też leży problem. Jak można porównać znaczenie błędu popełnionego utworzeniem wątku dla autora wątku ze znaczeniem chęci nieusuwania tego wątku przez któregoś z odpowiadających? Inaczej mówiąc: czy ważniejsze jest spełnienie prośby autora wątku o usunięcie wątku, czy prośby odpowiadających o nieusuwanie? Ja nie wiem.

2

Ja generalnie kieruje się zasadą: jeśli w wątku jest dyskusja i odpowiedzi, to go nie kasuje.

0

Czy usuwanie postów zawiera się w https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_do_bycia_zapomnianym ?

0

Co do edycji to problemem są edycje, które kasują treść.
Można więc zastosowywać jakąś wersje odległości Levenshteina i odrzucać edycje, które usuwają pewien odsetek oryginalnego tekstu.
W ten sposób literówki i formatowanie dało by się poprawiać, albo uzupełnić treść, a demolka nie byłaby możliwa.

1

Ale dlaczego nie kasować tematów?
Np. flatmap World -> Continent -> Country -> population

Metoda "na bootcampa" = napisać dużo kodu, wstrzymać oddech, zadziałało albo nie zadziałało.
Nie działa, piszę na forum. Forum debatuje on-topic - off-topic. Ktoś podaje co konkretnej linijce ze 150 linii zmienić.
Jaka wartość takiego tematu?

I takt nikt nie nauczył "przebranżawiającemu/na bootcampie" jak krok po kroku znaleźć problem, step-up, posprawdzać ewentualne nulle, co metoda dostaje, co zwraca i czy tak to miało w zamierzeniu działać. Debugger to pies i gryzie?

1

Moim zdaniem usuwanie i edycja postów jest jak najbardziej na miejscu, pod warunkiem, że usunięte posty są gdzieś przechowywane, w jakimś koszu widocznym jedynie dla admina, skąd post mógłby zostać wydobyty, na wypadek, gdyby był niezgodny z prawem.

0

@MarekR22: ciekawy pomysł z tą edycją. Może rzeczywiście tak trzeba będzie zrobić.Tymczasem wprowadziłem poprawkę do kasowania: nie będzie można skasować posta jeżeli nie jest to ostatni post w wątku (nie dotyczy użytkowników z reputacją powyżej 300 pkt).

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1