Pobieranie obrazków z internetu bezpośrednio do klasy

Witam,

Czy istnieje możliwość pobierania obrazków jpg z internetu, bezpośrednio do klasy np. System.Drawing.Image, bez zapisywania go na dysku?
I czy możliwy jest podgląd obrazka jeszcze w trakcie pobierania, na zasadzie: na początku słaba ostrość, później coraz lebsza i w końcu obrazek ze wszystkimi szczegółami? Takie pobieranie widzimy czasami na stronach www.

Z góry dzięki za odpowiedź. Chcę zrobić programik podobny do Google Earth tyle że astronomiczny i takie wczytywanie było by bardzo wskazane.

Pozdr.

skrzypol napisał(a)

I czy możliwy jest podgląd obrazka jeszcze w trakcie pobierania, na zasadzie: na początku słaba ostrość, później coraz lebsza i w końcu obrazek ze wszystkimi szczegółami? Takie pobieranie widzimy czasami na stronach www.
To akurat zalezy od sposobu w jaki zostal skompresowany obraz i nie da sie wplynac na to bez pobrania najpierw calego obrazu z internetu.

de_stroyer napisał(a)

skrzypol napisał(a)

I czy możliwy jest podgląd obrazka jeszcze w trakcie pobierania, na zasadzie: na początku słaba ostrość, później coraz lebsza i w końcu obrazek ze wszystkimi szczegółami? Takie pobieranie widzimy czasami na stronach www.
To akurat zalezy od sposobu w jaki zostal skompresowany obraz i nie da sie wplynac na to bez pobrania najpierw calego obrazu z internetu.

To w jaki sposób przeglądarka internetowa prezentuje obrazy ze stopniowo polepszającą się ostrością w miarę postępu pobierania?

A da się zciągnąć tylko część pliku? Może to by było rozwiązaniem. Czy zna ktoś procedury, które pozwalają na zciąganie części pliku, albo na analizę zciągniętej części jeszcze podczas pobierania?

skrzypol napisał(a)

To w jaki sposób przeglądarka internetowa prezentuje obrazy ze stopniowo polepszającą się ostrością w miarę postępu pobierania?

To jest taki typ kompresji. W photoshopie sie to nazywa "Progressive", mozna ustalac ilosc scanów (czyli poziomów ostrości). W każdym razie zależy juz tylko od pliku. Przegladarki najpewniej wrzucają to co juz maja (co jakis czas). Niewykluczone, że korzystaja z jakiegos pliku tymaczaswego...

Więc serwer tworzy takie mniejsze pliki tymczasowe? A może przeglądarka ma metodę, która pobiera np. końcówki takiego pliku i dodaje po trochu zciągnięte części?

W zasadzie powinienem więc zacząć chyba od pytania: Jak programowo zciągnąć tylko część pliku z internetu?

To zeby programowo sciagac tylko fragment zdjecia nie zda rezultatu w Twoim przypadku, bo jesli obrazek jest skompresowany w ten sposob, ze wczytuje sie "linia po lini" to pobranie fragmentu pliku zaowocuje tym, ze w Twoim programie pojawi sie kilka "lini" obrazka, np. gorna czesc.