Gdy kończy się papier w jednej to program zaczyna drukować na kolejnej.
Nikt na miejscu tego nie pilnuje. To miało być w pełni automatyczne. Co jakiś czas pracownik przychodzi i wymienia papier gdy już żadna z nich nie drukuje.
To było background story a teraz faktyczny problem.
W momencie jak drukuje się paragon i kończy się papier, program nie dostaje potwierdzenia a drukarka przerywa komunikację mimo, że paragon został sfiskalizowany.
Działają tylko najbardziej podstawowe funkcje, które pozwalają określić stan połączenia, stan papieru (jest/nie ma).
Po wymianie papieru, program może spytać drukarkę o ostatni paragon, ale do tego czasu drukuje na kolejnej drukarce. W efekcie czasem zdarza się, że jest kilka duplikatów paragonów.
Na logikę to rezygnacja z 2 drukarkek powinna rozwiązać problem, tylko wtedy szybko skończy się papier.
Myślałem o tym, żeby wstawić bardzo dużą rolkę papieru poza drukarką, zrobić dziurę w pokrywie od papieru ale podobno nie można ingerować.
Może programowo da się zapobiegać duplikatom?
Drukarki fiskalne są od posnet ale program obsługuje też inne firmy jak np. novitus.
Program jest działający więc chciałbym rozwiązać ten problem jak najmniejszym kosztem.