To strasznie dziwny pomysl i robienie na okolo czegos co w zasadzie koncepcyjnie jest dosc proste. Klasa odpowiedzialna za odebranie danych z portu COM powinna wystawiac event z danymi w momencie kiedy odebrana zostanie cala linia i teraz wystarczy tylko podpiac pod ten event dwie metody obslugi - jedna, ktora doda te dane do textboxa jak do tej pory i druga, ktora na ich podstawie zaktualizuje wykres.
Obie te rzeczy sa od siebie niezalezne i troche dziwne jest opieranie aktualizowania wykresu na zmianach w zawartosci textboxa jesli faktycznym zdarzeniem, ktore powinno powodowac te aktualizacje jest odebranie linii z portu. Co zrobisz jak kiedys stwierdzisz, ze wlasciwie ten textbox jest Ci nie potrzebny i wystarczy sam wykres? Ukryjesz textbox zeby nie zmieniac calej logiki czy zrobisz jak nalezy i wszystko przepiszesz od nowa?