Moim zdaniem CV w stylu Floyda - nie ma jak złapać oddechu. Justowanie do obu stron... nie mój styl :) Tyle technologii wymieniłeś, a GITa nie umiesz :)
Tak jak wyżej napisano w komentarzach - skoro pracowałeś jako FE - to html/css/javascript wyrzuć - chyba że celujesz dokładnie w te technologie których wymagają w ofertach, to wtedy musisz jeszcze drugie tyle dopisać.
Po przejrzeniu tego CV nie wiem jakie są Twoje mocne strony.
Collaborated with a small team of developers, graphic designer and product owner.
- no to chyba każdy front-endowiec robi. I backendowiec i grafik... no komunikacja to raczej podstawa w zespołach.
Nie wiem jak teraz, ale frontendowiec kiedyś zazwyczaj posiadał jakiś zmysł wizualny - dzięki czemu, np mógł podzielić tekst na kolumny, ładnie wyjustować tekst, teraz to chyba tylko tnie się szablony od grafika, albo i dostaje od razu gotowce z jakiejś figmy. Nie wiem... nie znam się.
Wiem tylko tyle, że ciężko mi obecnie przebrnąć przez przeczytanie tego od A do Z, gdyż ta jedna strona jest tak zawalona tekstem, że to wszystko się zlewa.
Żadna sekcja nie przyciąga mojej uwagi.
Odpowiedzi:
- Zawsze jest sens chwalić się umiejętnościami. Niestety z tego CV mało wskazuje jakbyś robił za fullstacka (nie licząc nagłówka z obecnej roboty, oraz sekcji backend na dole). Zostań przy froncie.
- Zamieszczać. Skup uwagę czytającego właśnie na tym ze to był startup
- Nie pisać, chyba że się tak czujesz - to wtedy możesz spróbować.
Może spróbuj opisać w dwóch zdaniach per praca - co było tam najbardziej rozwojowe. Jeśli robiłeś w technologiach X, Y, Z - to może określ jakie masz z tym doświadczenie, bo obecnie patrząc na CV nie wiem czy umiesz lepiej Next.JS czy Alpine.js. W której pracy miałeś Alpine.JS? Takich pytań miałbym wiele.
Mój post jest tak samo przemyślany i zredagowany jak te CV :) no offence :)
Aaa jeszce to
Consulted clients to understand their specific vision, gather their requirements, and translate it into code.
To wskazuje mi troszkę, że byłeś full-orkiestra-stack-człowiek-developerem :)
Konstruktywna część:
- znasz jakieś dobre praktyki tworzenia kodu? jakieś wzorce projektowe?
- znasz jakieś metodyki wytwarzania softu? Miałeś waterfalla czy agile?
- umiesz testować swój kod?
- brakuje Ci tam jakiejkolwiek wzmianki o to jak dbasz o swój kod, czy stosujesz jakieś standardy? A ten fragment
Confirmed skill in operating within a rapidly evolving startup atmosphere while consistently delivering code within challenging project timelines
z mojego punktu widzenia - brzmi jakbyś zasuwał na akord, bo dedlajn goni, nieważne jak, aby działało i tak od taska do taska. Tak było?
- czy jest coś co Cię wyróżnia na tle konkurencji? To nie musi być wiele, ale może coś masz?
- robotę w FirstCompany scaliłbym do jednej - co najwyżej podzielił na sekcje junior/mid|regular. Nie rozbijałbym tego tą pracą na część etatu.
Dzięki wielkie! Cóż mogę rzec, teraz już wiesz czemu chcę zmienić robotę. Wyceny, pisanie frontu, klepanie backu, potem deploy, kontakt z klientem i szkolenia z użycia systemu. Sam nie wiem czym się chwalić w CV stąd też ten post, technologii nawalone bo były zmieniane w firmie średnio co pół roku wraz z gruntownym refactorem całego systemu. Sumarycznie doświadczenia front/back mam 40/60%, więcej backu niż frontu było klepane. Największe doświadczenie z frontu React i Next.js :).
Spotkałem się też z zdaniem, że warto jakieś swoje osiągnięcia w liczbach czy %, jak mniej więcej ilośc rozwiązanych ticketów, czy przyśpieszenie % działania strony, bądź skrócenie czasu zapytań do bazy. Zamiast tych ogólników typu "Collaborated with a small team of developers, graphic designer and product owner" lepiej coś takiego zamieścić?
Co do pytań:
znasz jakieś dobre praktyki tworzenia kodu? jakieś wzorce projektowe?
Najbardziej zależy mi na froncie, jak pisać kod w reakcie żeby był wydajny i skalowalny, o strukturze pisania styli też mogę coś powiedzieć. Z backendu gorzej, w Laravelu to się przewijał tylko builder, singleton, fasada i observer o ile dobrze pamiętam. Takie rzeczy warto umieszczać w CV?
znasz jakieś metodyki wytwarzania softu? Miałeś waterfalla czy agile?
W firmie chaos, ale najbliżej do waterfalla,
umiesz testować swój kod?
Nie na tyle żeby się tym chwalić, nigdy nie było czasu na testy.
brakuje Ci tam jakiejkolwiek wzmianki o to jak dbasz o swój kod, czy stosujesz jakieś standardy? A ten fragment Confirmed skill in operating within a rapidly evolving startup atmosphere while consistently delivering code within challenging project timelines z mojego punktu widzenia - brzmi jakbyś zasuwał na akord, bo dedlajn goni, nieważne jak, aby działało i tak od taska do taska. Tak było?
Coś się znajdzie, ale jak to opisać w CV? Nazewnictwo, formatowanie, powtarzalność struktury między projektami żeby się połapać, myślenie o utrzymaniu kodu w przyszłości, ujednolicanie czego się da, częste refaktory, odpowiednia kompozycja by unikać rerenderów.
Co do startupu chciałem raczej pokazać, że potrafię pracować pod presją czasu. Projekt miał z góry określone kamienie milowe do których trzeba było dowieźć działającą funkcjonalność.
czy jest coś co Cię wyróżnia na tle konkurencji? To nie musi być wiele, ale może coś masz?
To z czego chce zrezygnować, czyli możliwość kompleksowego podejścia i wykonania projektu od a do z. Wolałbym się zacząć specjalizować tylko w froncie. Frontową część zawsze robię i robiłem porządnie, klienci z projektów byli zadowoleni, nie wiem za bardzo czym się tu chwalić. Raczej umiejętność odwzorowania projektu 1:1 i dobre zrobienie RWD jest teraz standardem.
robotę w FirstCompany scaliłbym do jednej - co najwyżej podzielił na sekcje junior/mid|regular. Nie rozbijałbym tego tą pracą na część etatu.
Dobry pomysł. Startup dam niżej :)