Zamiast bawić się w czytanie masy książek, przerabiaj jedną porządną i równocześnie pisz jakieś swoje programy. Nie musisz też natychmiast uczyć się i używać jakiś bardzo skomplikowanych konstrukcji języka.
Po co się męczysz z nauką czegoś co ci nie idzie? Dość dobry na zawodową biegłość nie będziesz. Na hobby nauka javy to też słaby wybór.
Zobaczymy za rok jak już przeczytam wszystkie książki i nauczę się najważniejszych obszarów api i algorytmów , frameworków. Wtedy zacznę pisać kod i jak zaliczę faila to przerzucę się na php+ frontend i jak firmy mnię nie zechcą to zostanę freelancerem php i android i bede robil za darmo wspaniałe aplikacje i psuł rynek aż firmy pożałują że mnie odrzuciły . Czy to w miarę dobry plan ? Aha jeszcze nauczę się ruby i zrobie darmowe aplikacje dla klienta zagranicznego i wtedy na pewno dostanę prace.
poza tym wcale mnie to nie męczy a jesli nawet to sprawia mi ta męka przyjemność bo to jedyne w życiu czego sie nauczyłem i co potrafię robić to uczyć się rzeczy nieprzydatnych :)
Mam jeszcze pytanie czy uczyć się też javy 8 ? czy wymaga sie jej znajomości od stażysty/ juniora ?
Brunatny Kocur napisał(a):
Zobaczymy za rok jak już przeczytam wszystkie książki i nauczę się najważniejszych obszarów api i algorytmów , frameworków. Wtedy zacznę pisać kod i jak zaliczę faila to przerzucę się na php+ frontend i jak firmy mnię nie zechcą to zostanę freelancerem php i android i bede robil za darmo wspaniałe aplikacje i psuł rynek aż firmy pożałują że mnie odrzuciły . Czy to w miarę dobry plan ? Aha jeszcze nauczę się ruby i zrobie darmowe aplikacje dla klienta zagranicznego i wtedy na pewno dostanę prace.
To niezbyt dobry plan. Już podczas nauki powinieneś już coś pisać.