Sondaż przed II turą wyborów prezydenckich 2015

2

potem TK zauważa niekonstytucyjność i zasądza jakiś czas na określenie nowych przepisów.

TK to jest farsa. Jak niekonstytucyjny przepis może jeszcze być ważny przez dwa lata?
Powinien być z marszu uznany za niebyły, ze wszystkimi wstecznymi tego konsekwencjami.
Posłowie od razu poczuliby większą odpowiedzialność za to, co uchwalają.

5

user image

0
Sarrus napisał(a):

Ja pamiętam jak to wyglądało za rządów PiS. Porozumienie trójstronne, Giertych i Lepper w rządzie, afera za aferą i politycy zajmujący się bardziej układaniem się, niż pracą nad ustawami. Ja to pamiętam jako chaos (moje odczucie). Trzeba podkreślić, że sejm za ich kadencji zaliczył samorozwiązanie - nie bez powodu.

Skąd to wiesz? Skąd odczucie chaosu? Byłeś tam czy tylko widziałeś/czytałeś relacje nieprzychylnych mediów w stylu TVN i GW?

Wbrew pozorom PiS nie zrobiło nic szczególnie strasznego. Kontynuowało politykę poprzednich rządów, również tą dotyczącą pogłębiania integracji europejskiej. Nie było żadnej rewolucji, wręcz przeciwnie Marcinkiewicz i Kaczyński kontynuowali III RP ze wszystkimi jej wadami.

Ja również pamiętam tamte czasy, ale nieco inaczej. Pamiętam niesamowitą nagonkę TVN i GW na PiS. Ta nagonka wzmogła się szczególnie po przeprowadzeniu reform służb czyli po likwidacji WSI oraz powołaniu CBA. Media na okrągło straszyły PiS, ich służbami i inwigilacją, zupełnie tak jakby CBA zajmowało się zwykłymi obywatelami. Straszenie przyniosło skutek i skorumpowani ludzie u władzy odczuwający realny strach i zagrożenie ze strony rządu Kaczyńskiego przenieśli ten strach na zwykłych obywateli.

Poza tym pamiętam niesamowitą kampanie medialną, która miała ośmieszyć PiS, Kaczyńskiego oraz ministrów jego rządu np. Leppera czy Giertycha. Każda wpadka była wyolbrzymiana i obśmiewana w mediach. Jarek był wyśmiewany za to, że jest starym kawalerem mieszkającym z matką i kotem, który jest nieobyty z nowoczesną technologią, nie ma prawa jazdy i konta bankowego.

Podobnie niesamowicie nagłaśniana była każda afera. Wałkowano temat płaczącej Beaty Sawickiej, skorumpowanego lekarza Mirosława G., śmierć Barbary Blidy, aferę gruntową i seksualną w Samoobronie.

Tymczasem za czasów rządów PO również nie brakowało afer np. afera hazardowa, taśmowa, zegarkowa, stoczniowa. Wszystkie te afery skutecznie wyciszono i co ciekawe nie pojawiły się one na wczorajszej debacie prezydenckiej, za to Komorowski ponownie straszył ludzi PiS.

Uważam, że PiS jest za mało agresywne i nie ma silnego wsparcia medialnego (takiego jak TVN, GW czy nadredaktor Lis), przez co wiele afer PO nie zadziałało tak niekorzystnie na wizerunek tej ostatniej partii.

Zastrzegam, że Duda i PiS nie są z mojej bajki. Nie lubię ich i nigdy na nich nie głosowałem. Manipulacje mediów wobec PiS widzę tylko dlatego, że te same metody media stosują wobec innych ugrupowań z którymi sympatyzuję.

0

@Marooned już się boi PiS to dla równowagi postraszę PO:

Z najnowszej taśmy z rozmową Bieńkowska - Wojutnik wynika, że Sienkiewicz zlecił spalenie budki pod ambasadą Rosji w czasie Marszu Niepodległości. W normalnym kraju za takie coś Sienkiewicz stanąłby przed Trybunałem Stanu, za przekroczenie uprawnień konstytucyjnych i użycie aparatu państwa do zorganizowania prowokacji wymierzonej w przeciwników politycznych.

Niestety nasze państwo istnieje tylko teoretycznie, a dobrzy ludzie albo mają wy*ebane i siedzą na wyspach, albo boją się PiS i głosują z obrzydzeniem na Komorowskiego.

0

Lepszy permanentny zwis niż prezydent rodem z PiS

0

@Azarien
Ja zupełnie nie rozumiem jak funkcjonująca ustawa może trafić do TK.
Treść projektu jak również konstytucji jest przecież znana jeszcze przed przegłosowaniem ustawy więc to wtedy jest czas na sprawdzanie czy jest zgodna z konstytucją czy nie.
Wszystko na głowie postawione.

5
Krzywy Kot napisał(a):

Skąd to wiesz? Skąd odczucie chaosu? Byłeś tam czy tylko widziałeś/czytałeś relacje nieprzychylnych mediów w stylu TVN i GW?

Skąd uczcie chaosu? Parę oczywistych przykładów (z zasięgu chyba około 6 mc):

  • medal dla Jaruzelskiego, który potem odbierano
  • pakt stabilizacyjny, który z dwa razy był stabilizowany a i tak się rozpadł, bo Kaczyński nie umie liczyć głosów - mówię o pierwszej próbie rozwiązania parlamentu, która LPR i SO uznały za zerwanie paktu stabilizacyjnego. Sorry, ale jeśli tak wytrawny polityk robi tak prosty i oczywisty błąd i nikt w jego partii nie potrafi mu wytłumaczyć, że nic z tego nie będzie, to chyba coś jest nie tak
  • psucie ustawy medialnej, tylko po to by z KRRiT wygryźć PO i SLD. Po zmianie władzy pięknie się to na PiS zemściło

To są FAKTY a nie wymysły jakiejkolwiek gazety lub telewizji. Dowodzą one tego, że Kaczyński jest wytrawnym graczem (pakt stabilizacyjny na początku był politycznym majstersztykiem), ale jak się na coś napali to brnie w ślepy zaułek bez zastanowienia nad konsekwencjami.

Krzywy Kot napisał(a):

Wbrew pozorom PiS nie zrobiło nic szczególnie strasznego. Kontynuowało politykę poprzednich rządów, również tą dotyczącą pogłębiania integracji europejskiej. Nie było żadnej rewolucji, wręcz przeciwnie Marcinkiewicz i Kaczyński kontynuowali III RP ze wszystkimi jej wadami.
Kolejny dowód na chaos. Sami wynegocjowali traktat Lizboński ogłosili go wielkim sukcesem, a potem ... .

Krzywy Kot napisał(a):

Ja również pamiętam tamte czasy, ale nieco inaczej. Pamiętam niesamowitą nagonkę TVN i GW na PiS. Ta nagonka wzmogła się szczególnie po przeprowadzeniu reform służb czyli po likwidacji WSI oraz powołaniu CBA.

Nagonkę na siebie samo PiS wytworzyło. Doskonale pamiętam, że podziwiano Kaczyńskiego: za wygrane wybory, za "przystawki".
Problem z mediami pojawił się po taśmach Begger. PiS zamiast bronić się jakoś zaatakowało TVN, z kiepskim skutkiem. Od tego momentu PiS wszedł na wojenną ścieżkę z TVN.

Krzywy Kot napisał(a):

Media na okrągło straszyły PiS, ich służbami i inwigilacją, zupełnie tak jakby CBA zajmowało się zwykłymi obywatelami.

Patrz wyżej. Lustracja dziennikarzy i pracowników gazet/stacji.

Krzywy Kot napisał(a):

Poza tym pamiętam niesamowitą kampanie medialną, która miała ośmieszyć PiS, Kaczyńskiego oraz ministrów jego rządu np. Leppera czy Giertycha.

Sorry, ale nie mów mi, że Leppera wicepremiera należało traktować poważnie.
Tak samo Gertych (teraz regularnie się podlizuje PO, ale nadal jest śmieszny).
Poza tym, to nie media próbowały zamknąć Leppera w pierdlu, za aferę gruntową, ale PIS i jakoś nie wyszło.
To nie media próbowały podkupić posłów SO i LPR.

Krzywy Kot napisał(a):

Każda wpadka była wyolbrzymiana i obśmiewana w mediach.

Taka rola mediów. I to się nie zmieni. Nie ma taryfy ulgowej, ani PO ani PIS.
Przykład bieżący: "krzesło prezydenckie" w Japonii. Jeśli się dobrze przyjrzeć sprawie to okazuje się, że krzesła nie było, tylko stopień, który był używany do zdjęć grupowych (drugi rząd miał na nim stawać. Gospodarz po prostu poprosił Komorowskiego o zajęcie miejsca w pierwszym rzędzie, a nie "zejście z krzesła".

Krzywy Kot napisał(a):

Jarek był wyśmiewany za to, że jest starym kawalerem mieszkającym z matką i kotem, który jest nieobyty z nowoczesną technologią, nie ma prawa jazdy i konta bankowego.

Sorry, ale jeśli kolega w pracy powiedziałby mi, że trzyma pieniądze na koncie u mamy, to mimo, że nie jest politykiem PiSu to wszyscy w pracy mieliby używanie co najmniej przez rok.
Tak samo jak mówię, że nie mam konta na FB to niektórzy traktują mnie jak kosmitę.
Nie wiem może w PiS są sami upośledzeni i wymagają specjalnego traktowania? Tak jak na upośledzonego umysłowo nie wolno wołać "debil"!

Krzywy Kot napisał(a):

Podobnie niesamowicie nagłaśniana była każda afera. Wałkowano temat płaczącej Beaty Sawickiej, skorumpowanego lekarza Mirosława G., śmierć Barbary Blidy, aferę gruntową i seksualną w Samoobronie.

Tymczasem za czasów rządów PO również nie brakowało afer np. afera hazardowa, taśmowa, zegarkowa, stoczniowa. Wszystkie te afery skutecznie wyciszono i co ciekawe nie pojawiły się one na wczorajszej debacie prezydenckiej, za to Komorowski ponownie straszył ludzi PiS.

Przypominam aferę gruntową. Sprawa nie wypaliła. Co zrobiło PiS? Czy próbowało wyciszyć sprawę? NIE! Wyciągnęli z kapelusza kreta Kaczmarka (jeśli dobrze pamiętam), zrobili "show" z kropeczką w hotelu. Jeszcze troszkę a rozwinęli by to na serial.

Krzywy Kot napisał(a):

Uważam, że PiS jest za mało agresywne

opad szczeny. "Dziadek z wermachtu", wyssana z palca "afera bilbordowa", niczym sensowne nie poparte oskarżenia o zdradę agenturę itp, a ty mówisz, że PiS jest za mało agresywne?
Jak Kaczyński złagodniał łykając pigułki to o włos by nie wygrał prezydentury.

Krzywy Kot napisał(a):

i nie ma silnego wsparcia medialnego (takiego jak TVN, GW czy nadredaktor Lis)
A co nie ma innych gazet telewizji? Rzeczpospolita, Do rzeczy, Uważam Rze, TV TRWAM, Radio Maryja.
Problem PiSu polega na tym, że oczekuje 100% poparcia od mediów. Strasznie się denerwują na każdą najmniejszą krytykę.
Jak GW pisze negatywnie o PO, to PO nie rozdziera szat, ca PiS robi regularnie nawet w stosunku do "prawicowych" mediów

Krzywy Kot napisał(a):

przez co wiele afer PO nie zadziałało tak niekorzystnie na wizerunek tej ostatniej partii.

Media są tępe. Kierują się chęcią zysku (kierunek polityczny jest drugorzędny - przynajmniej dla większości komercyjnych gazet). Dopóki jakaś historia może zwiększyć nakład gazety zwiększyć oglądalność TV dotąd dany temat będzie drążony.
Przykład Macierewicz: Dopóki Macierewicz dostarcza paliwa dotąd media wykorzystują do rozpalenia nakładu, jak Macierewicz został głęboko zakopany i nie wyskakuje, ze swoimi pseudo rewelacjami to media siedzą cicho. A PO podjęło kilka prób "aktywowania" Macierewicza (np wyciek nowych stenogramów), ale jest skutecznie trzymany na smyczy i sprawy te szybko znikają.
Macierewicz jest doskonałym dowodem na to, że "zła prasa" jest w dużej mierze winą samego PiSu.

1

bez komentarza...
user image

0

A tak w kwestii sondaży, to patrząc na porównanie sondaży do wyniku I tury wychodzi, że najbardziej pomyliła się firma, z której korzysta TVN. Co więc robi TVN teraz? Korzysta z tej samej firmy ;-)

Albo są związani $$ umową, albo pomyłki są zgodne z linią programową ;-)

0

TVN ostatnio opublikował sondaż poparcia partii politycznych w którym nikomu nieznana partia uzyskała 5% głosów. Dziwnym zrządzeniem losu publikacja sondażu zbiegła się w czasie z występami przedstawicieli tej nowej i nieznanej partii w TVN.

IMHO "wszystko jest na sprzedaż" jak śpiewał Andrzej Krzywy z De Mono.

1

Przypominam o ciszy wyborczej.

0

Cisza wyborcza trwa do godziny 22:30.

0

A więc stało się. Czekamy na beatyfikację św. Lecha i Marii i pomnik w centrum warszawy.

Czas chyba wyjezdżać z tego kraju.

0

Komorowski [*]

wpisujcie miasta

0

Beka będzie jak się okaże że jednak Duda przegrał :D

0

To już raczej niemożliwe.

1

"Pycha kroczy przed upadkiem" - Księga Przypowieści Salomona 16:18

0

prezydentem bedzie oficjalnie od 6 sierpnia

zobaczymy moze pozwola mu cos podzialac

na jesieni wybory parlamentarne

3

Nie ma się co bać, do sierpnia Tusk z Putinem zorganizują kolejny magnes we mgle.

0

Duda to nie jest mój kandydat.

Ale ja się go nie boję.

Nie rozumiem paniki.

1

Ja się boję... jak Michnik, Lis i Olejnik dostaną białej gorączki i będą jeszcze zacieklej napuszczać Polaków na Polaków. @somekind już dostał...

0

Jak Duda został kandydatem a potem prezydentem:

5

user image

3

Pisałem (po pierwszej turze), że tak się skończy.
Nawet wygrałem z kimś zakład o procenty (stawiałem 51.5%).

A teraz moja magiczna kula mówi mi:

  • Duda będzie próbował być "grzecznym" prezydentem
  • PO będzie mu próbowała podrzucić babola, a on przeciągnie sprawę do rozstrzygnięcia wyborów parlamentarnych.
  • dopiero po wyborach parlamentarnych wyjdzie jego prawdziwa natura
0

Ale miałem dzisiaj dziwny sen śniło mi się, że jednak Komorowski wygrał i że podwoził mnie samochodem i że mieszkał gdzieś blisko mojego starego mieszkania dokładnie wam tego nie opowiem.

0

Lewaki możecie już pakować manatki. Polacy okazali się jednak bardziej konserwatywni niż myśleliście, szczególnie młodzi którzy walnie poparli Dudę (około 60%). Nadchodzi zmiana pokoleniowa, która kroczy w marszach patriotycznych i ma dość genderów, związków partnerskich, in vitro i tym podobnych. Jeszcze wczoraj razem z Michnikiem napuszczaliście na nich innych Polaków, pisaliście 'brunatni', 'faszyści' itp. Teraz ci 'brunatni' przyszli po was i odwołali waszego prezydenta, który co raz bardziej zataczał się w lewo. Na jesieni odwołamy waszego premiera.

1

Eee tam od razu zmiana pokoleniowa. Taka sama jak wtedy, gdy wybory wygrał Lech Kaczyński, a później PiS. :D Ludzie nie głosowali na Dudę przez gender, związki partnerskie i in vitro, bo ponad 70% Polaków ma te sprawy głęboko gdzieś. Ba, duża część z tych ludzi nie głosowała wcale na Dudę. Głosowali przeciw Komorowskiemu, bo zwyczajnie większość ludzi jest biedna i liczy na zmiany. Gdybyś zarabiał na umowie śmieciowej minimalną krajową i nie zmieniłoby się to od kilku lat, to głosowałbyś na kogokolwiek powiązanego z obecnym rządem?

A tak swoją drogą, to zaskakują mnie wyniki sondażu na 4p. Serio tak bardzo Was boli konieczność programowania do 67 r.ż. i tak mało zarabiacie, że głosujecie na człowieka z partii, która deklaruje chęć zniesienia liniowej stawki podatku PIT i wprowadzenia trzeciej stawki >40% podatku na zasadach ogólnych? Partii, która paradoksalnie sama wcześniej te podatki dla najbogatszych obniżała :D

0

Nadchodzi zmiana pokoleniowa, która kroczy w marszach patriotycznych i ma dość genderów, związków partnerskich, in vitro i tym podobnych.

Prezydent nic z tym co już klepnięto nie zrobi. Może co najwyżej vetować dalsze etapy.

Duda naobiecywał gruszek na wierzbie. Pozostaje mieć nadzieję, że nie będzie miał zamiaru swojej socjalistycznej kiełbasy wyborczej wprowadzać w życie.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1