<?
function get_size( $path )
{
$size = 0;
if (is_dir($path))
{
if ($dh = opendir($path))
{
while (($file = readdir($dh)) !== false)
{
if ($file != '.' && $file != '..')
{
if (is_dir($path.$file))
{
$size+= get_size($path.$file.'/');
}
else
{
$size+= filesize($path.$file);
}
}
}
closedir($dh);
}
return $size;
}
else
{
return filesize($path);
}
}
// Użycie:
echo 'Rozmiar wynosi: ' . get_size('./katalog/');
?>
uhh... widzę że zastosowałeś koszmarne kodowanie z kojota. bez nadmiarowych klamerek było by dwa razy mniej kodu, a na przejrzystości nic by nie straciło
Eee, IMHO tak jest czytelniej, takie koszmarne kodowanie jest wykorzystywane w wielu projektach ;) Poza tym nic sie nie stanie jak bedzie troche wiecej kodu.
Z kojota?
Jeszcze nie wiedziałem co to, a pisałem tak w c++
Klamerki mają tę zaletę, że jak chcę coś dodać to nie muszę najpierw ich dodawać :)
Klamerka otwierająca na początku linii to podstawa - jak ktoś pisze
if (...) {
cos();
niecos();
}
to mnie krew zalewa - koszmar
a klamerki otaczające jedną jedyną instrukcję to cóż... nigdy nie stosowałem, dopiero w Coyote - fakt, że zajmuje więcej - ale imo czytelne
za to spacje w różnych odstępach zamiast tabów to masakra...