Dziendobry...
W sumie nie potrafie powiedziec kiedy i jak dokladnie na to wpadlismy (tj. Ja, toster i LKS)..ale plan jest taki zeby jechac na jakis wypoczynek wakacyjny..
bralismy pod uwage MRU, gory.. (morza nie, bo smierdzi i turysci tam sikaja do wody...)
Hmmm chcemy jechac na Krym...
Zastrzegam, ze to tylko wstepne plano-marzenia
Jak to widzimy? wypad na okolo 2 tygodnie (sama podroz zajmie pare dni)
Ukraina jak wiadomo nie jest drogim panstwem.. wstepnie delikatnie i ostroznie wyliczylismy, ze wyjdzie tak samo (jak nie taniej), jak za wypoczynek na terenie kraju.. Hrywna ma sie do zlotego w stosunku 1 do 0.5 (1 h = 50gr. okolo).
Obecnie jestesmy na etapie rozeznania sie i badania... (generalnie strony www z opisamy wypraw roznych ludzi)
Zagooglujcie na slowko "krym" i poczytajcie strony z opisami, oraz (co wazniejsze) zobaczcie zdjecia.. Padalismy na plecy z zachwytu (Ja chce tam browary łoić)
http://krym.ovh.org/ -> Galeria
Podroz planujemy wykonac za pomoca pociagu
Termin..heh..wstepnie jakos Lipiec, Sierpien (bardziej Sierpien :P)
Nikogo nie namawiamy (sami tez damy rade :P),ale jezeli ktos chce z nami, to prosze bardzo..zapraszamy...
Jestesmy na etapie zgrywania terminu (szkoly, urlopy w pracy.. etc tec :| )
Szacunkowo i bardzo ostroznie smiem wysnuc teorie, ze kwota ~700-800 zl powinna wystarczyc (transport,azrcie,noclegi)
Wariant wypoczynku - BumLife (namioty,tanie noclegi, improwizacja,zupki chinskie tanie wina i piwa (o ile piwo za 70gr mozna nazwac drogim))
Bede tu,w tym watku pisal co i jak z tymi planami
PS: jezeli nie wypali, montujemy w pare godzin plan awaryjny typu "Wspaniale 2 tygodnie na wysokiej pod sklepem pani Mirki"
Przepraszam, ze tak chaotycznie,ale zmeczony jestem, niewyspany i pare piw wypilem [wstyd]
PS2: tak na marginesie. Jakos w okolicach 2000 bawilem okragly tydzien we Lwowie.. wydalem ~500zl (hotel,taksowki, wydumane zachcianki typu "ja chce ten zegarek Q&Q", obszedlem prawie wszystkie muzea, do polski przywiozlem tyle wodki ze az sie wystraszylem)