Czytam ostatnio opinie o Capgemini i praktycznie wszystko co znajduje, to wypowiedzi ludzi, którzy pracowali we Wrocławiu. Podobno szukają teraz ludzi z angielskim, choć z tego co widzę to raczej biorą tych co znają/nauczą się niemieckiego. Wie ktoś może jak to wygląda w Poznaniu, czy jest praktycznie tak samo, czy może są jakieś różnice?