Niecodzienna oferta pracy

Na początku wyjaśnię temat wynagrodzenia ponieważ w temacie nazwałem to zadanie pracą, wynagrodzeniem bedzie czesc udzialow projektu ktory zamierzam zrobic, tytuł co-foundera, jestem realistą i przychod pasywny gwarantowany

Potrzebuje programisty ktory pomoze mi zrobic strone internetowa typu multi vendor jak np. Allegro

grafiki, biznesplan i kwestie prawne zalatwiam ja

znam podstawy HTML CSS JS MySQL i wiem co to PHP (nie klamie)

wiecej informacji na temat projektu zdradze po podpisaniu umowy o poufnosci NDA

Ustalmy sobie coś. Stawka ma być godzinowa, pła

Dawid Żyjewski napisał(a):

wynagrodzeniem bedzie czesc udzialow projektu ktory zamierzam zrobic, tytuł co-foundera, jestem realistą i przychod pasywny gwarantowany

Gwarantowany dochód to jest wtedy, gdy w umowie jest stawka godzinowa z terminem płatności. Zalatw najpierw budżet na opłacenie programistów i wtedy wróć, bo na razie to się tylko ośmieszyłeś.

gajusz800 napisał(a):

Ustalmy sobie coś. Stawka ma być godzinowa, pła

Dawid Żyjewski napisał(a):

wynagrodzeniem bedzie czesc udzialow projektu ktory zamierzam zrobic, tytuł co-foundera, jestem realistą i przychod pasywny gwarantowany

Gwarantowany dochód to jest wtedy, gdy w umowie jest stawka godzinowa z terminem płatności. Zalatw najpierw budżet na opłacenie programistów i wtedy wróć, bo na razie to się tylko ośmieszyłeś.

niestety brakuje mi budzetu, opcjonalnie mozemy podpisac umowe ze pieniadze dostaniesz

Dawid Żyjewski napisał(a):

niestety brakuje mi budzetu

No to nie znajdziesz specjalisty. Nie wiem skąd masz takie przekonanie, że programiści to durnie? Idź do firmy budowlanej i powiedz, żeby ci zbudowali dom, ale nie zapłacisz bo nie masz niestety budżetu. Zabiją cię śmiechem i pokażą drzwi. Obrażasz nas i robisz z nas idiotów. Moim zdaniem tu także trzeba pokazać ci drzwi. Także idź stąd i się nie ośmieszaj.

Nie mam zamiaru tutaj Ciebie hejtować, tylko się zastanawiam, czy Ty zdajesz sobie sprawę ile to jest pracy? Szczególnie jeżeli taki system miałby być tak zaprojektowany aby był łatwo skalowalny, i wysoko dostępny przy dużym ruchu, czyli budowa asynchronicznej, rozproszonej aplikacji, opartej np. o mikroserwisy.

To jest praca dla kilkunastu zdolnych programistów, do tego testerzy, moderatorzy, i tysiące innych spraw. Plus na dzień dobry masz potężną konkurencję Allegro, Shopee, i innych.

Wiem co mówię bo od 20 lat programuję e-commerce.

I teraz przychodzi i piszesz, że brakuje Ci budżetu na jednego programistę. Jesteś albo niepoważny, albo nie wiesz na co się porywasz.

gajusz800 napisał(a):

Dawid Żyjewski napisał(a):

niestety brakuje mi budzetu

No to nie znajdziesz specjalisty. Nie wiem skąd masz takie przekonanie, że programiści to durnie? Idź do firmy budowlanej i powiedz, żeby ci zbudowali dom, ale nie zapłacisz bo nie masz niestety budżetu. Zabiją cię śmiechem i pokażą drzwi. Obrażasz nas i robisz z nas idiotów. Moim zdaniem tu także trzeba pokazać ci drzwi. Także idź stąd i się nie ośmieszaj.

skad to okreslenie durnie? jak nie chcesz to sie nie angazuj, mam nadzieje ze ktos podejmie ryzyko, nie pozaluje

gajusz800 napisał(a):

Dawid Żyjewski napisał(a):

niestety brakuje mi budzetu

No to nie znajdziesz specjalisty. Nie wiem skąd masz takie przekonanie, że programiści to durnie? Idź do firmy budowlanej i powiedz, żeby ci zbudowali dom, ale nie zapłacisz bo nie masz niestety budżetu. Zabiją cię śmiechem i pokażą drzwi. Obrażasz nas i robisz z nas idiotów. Moim zdaniem tu także trzeba pokazać ci drzwi. Także idź stąd i się nie ośmieszaj.

Z tą firmą budowlaną to całkowicie chybiona analogia.
Raczej by tutaj pasowało coś w stylu: ktoś zleca budowę biurowca, nie ma na razie kasy żeby za to zapłacić, ale ma działkę na której budynek ma stanąć oraz kilku klientów zainteresowanych wynajmem i obiecuje Ci udział w kasie za wynajem powierzchni biurowych, które postawisz.

Dawid Żyjewski napisał(a):

wynagrodzeniem bedzie czesc udzialow projektu ktory zamierzam zrobic, tytuł co-foundera,

Za ile te udziały będę mógł sprzedać i kiedy?

jestem realistą i przychod pasywny gwarantowany

Na jakiej zasadzie działa ta gwarancja?

Jakie jest realne zabezpieczenie tego "wynagrodzenia" na wypadek, gdyby projekt nie wypalił?
Hipoteka?

Nawet nie wiesz ile tu takich ofert bylo. Ludziom sie wydaje, że mają genialny pomysł ale nie maja budżetu na profesjonaliste to zaproponują udziały. NDA ok ... udział w zyskach ... spoko ale jaki % tych zysków? Na ten moment sytuacja wygląda tak, że ty masz pomysł, ale to deweloper ma odwalic cala robote. Nie chcesz się chwalić ale od razu Allegro? To skoro nie chcesz się chwalić co to za pomysł to powiedz jak masz zamiar konkurować z takim gigantem/gigantami ? Jaka jest Twoja strategia marketingowa skoro nawet na dewelopera cie nie stać? Kto ponosi koszty utrzymania serwerów domeny testerów? Stworzenie konkurencji dla takich gigantów jest fizycznie niemożliwe bez wielomilionowych nakładów i dziesiątek specjalistów nie tylko z it.

Kolejny uber przedsiębiorca z pomysłem za miliony monet... Tacy to powinni we fotowoltaice pracować.

Kilka spraw:

• W żadnym wypadku nie zachęcasz - Panowie wyżej, mam super genialny pomysł zarobimy miliardy - wpuśćcie proszę tylko 90% swojego czasu wolnego w ten projekt, a za rok będziemy zmieniać Bugatti co tydzień. Tak rzeczywistość nie działa.
• Na jakiej podstawie twierdzisz, że osiągniesz sukces i na czym polega gwarant zarobku? Twierdzisz, że nie masz wystarczającego budżetu - Jaki budżet wkładasz w ten projekt?
• Jakie masz doświadczenie w temacie?

TomRZ napisał(a):

Nie mam zamiaru tutaj Ciebie hejtować, tylko się zastanawiam, czy Ty zdajesz sobie sprawę ile to jest pracy? Szczególnie jeżeli taki system miałby być tak zaprojektowany aby był łatwo skalowalny, i wysoko dostępny przy dużym ruchu, czyli budowa asynchronicznej, rozproszonej aplikacji, opartej np. o mikroserwisy.

To jest praca dla kilkunastu zdolnych programistów, do tego testerzy, moderatorzy, i tysiące innych spraw. Plus na dzień dobry masz potężną konkurencję Allegro, Shopee, i innych.

Wiem co mówię bo od 20 lat programuję e-commerce.

I teraz przychodzi i piszesz, że brakuje Ci budżetu na jednego programistę. Jesteś albo niepoważny, albo nie wiesz na co się porywasz.

wiem ze to duzo roboty, ale wiem tez, ze takie gry jak darkest dungeon i stardew valley zostaly stworzone przez pojedyncze osoby takze, jak wyzwanie nie dla ciebie to dziekuje ale nie pisz nic wiecej bo to nie ma sensu, pomedytuj, wyjdzie na lepsze ; innych uzytkownikow prosze o to samo, szanujmy sie, nie chce komentarzy, tylko zainteresowania

wiem ze to duzo roboty, ale wiem tez, ze takie gry jak darkest dungeon i stardew valley zostaly stworzone przez pojedyncze osoby takze, jak wyzwanie nie dla ciebie to dziekuje ale nie pisz nic wiecej bo to nie ma sensu, pomedytuj, wyjdzie na lepsze ; innych uzytkownikow prosze o to samo, szanujmy sie, nie chce komentarzy, tylko zainteresowania

Uwierz mi, że o wiele łatwiej solo zrobić dość prostą grę - bo takie wymieniłeś - niż to co Ty chcesz zrobić.

To nie jest projekt typu: zacznę coś, małego, a potem może się to rozwinie.

Absolutnie nie, coś takiego jest możliwe z grą, ale nie zrobieniem czegoś podobnego do Allegro. Gdybyś był pierwszy w Polsce, 20 lat temu - to tak, ale nie teraz :D

Ja w każdym razie skończyłem, bo widzę, że jesteś opętany swoim "genialnym" pomysłem, nie ma chyba sensu Cię przekonywać, ale powodzenia - szczerze.

Eltanin Impact napisał(a):

Dawid Żyjewski napisał(a):

wynagrodzeniem bedzie czesc udzialow projektu ktory zamierzam zrobic, tytuł co-foundera,

Za ile te udziały będę mógł sprzedać i kiedy?

jestem realistą i przychod pasywny gwarantowany

Na jakiej zasadzie działa ta gwarancja?

Jakie jest realne zabezpieczenie tego "wynagrodzenia" na wypadek, gdyby projekt nie wypalił?
Hipoteka?

przepraszam, piszac udzialy mialem na mysli część (w %) firmy takze potencjalny dochod wpadalby tez na konto osoby chetnejdo pomocy

gwarancja na slowo (tak wiem zastanawiajace) ale gdy zdradzilbym pomysl mysle ze watpliwosci bylyby rozwiane

nie hipoteka, sensownym rozwiazaniem bylaby umowa pożyczki, bez pieniedzy, albo podpisanie umowy o dzielo

znam podstawy HTML CSS JS MySQL i wiem co to PHP (nie klamie)

Proponuję abyś rozpoczął projekt samodzielnie.
Jak będziesz miał działający szkielet z klarownymi koncepcjami, to będzie Tobie łatwiej znaleźć kogoś do współpracy :)

Jaki procent tych udziałów oferujesz? Bo zauważ, że to, co Ty piszesz, że oferujesz — „grafiki, biznesplan i kwestie prawne” — to może z sześć osobomiesięcy pracy łącznie; a jak Ci pisali wyżej, część programistyczna to tak co najmniej ze dwadzieścia cztery. Jak nie masz wkładu finansowego, żadnych zabezpieczeń, itd., tylko jedyne, co wnosisz do projektu to Twoja praca, to wychodzi tak w najlepszym wypadku, że 20% wysiłku Twoje, a 80% wysiłku innych. Czy podział w udziałach to będzie odzwierciedlał?

Bo jeśli nie, to czemu nie miałbym po prostu sobie samemu przy tym podłubać, a tylko zapłacić grafikowi za grafiki, komuś za biznesplan, i prawnikowi za obsługę prawną?

Co za różnica jaki procent udziałów oferuje w firmie, której nie ma? On ma pomysł, że zaoferuje udziały w firmie, która będzie konkurencją dla Allegro. Nie ma budżetu i szuka "zdolnego programisty", który mu napisze takie drugie Allegro, tylko lepsze a lepsze bo on ma lepszy pomysł i biznesplan. No o grafiki też ma. Teraz wystarczy programista co się nie boi ryzyka a potem już tylko odcinać kupony.

Z całym szacunkiem, to albo totalny idiota albo dzieciak.

Ile masz lat tak z ciekawości i ile lat pracowałeś w swoim życiu?
No i ile % udziałów miałoby to być? Myślę że jakbym miał jakąś pewność, np od kosmitów z przyszłości, że to wypali to i tak chciałabym z 50% bo w zasadzie ja bym całą robotę odwalił a Ty i tak pewnie uciekniesz.

Dawid Żyjewski napisał(a):

Potrzebuje programisty ktory pomoze mi zrobic strone internetowa typu multi vendor jak np. Allegro

Niekoniecznie potrzebujesz programisty do tego. Jeśli chcesz mieć stronę internetową to możesz użyć jakiegoś gotowego narzędzia open source i je dostosować pod siebie.

Możesz skorzystać z istniejącego komercyjnego narzędzia typu SaaS, które robi to, co chcesz (które i tak będzie tańsze niż zatrudnienie programisty)

Możesz zmienić sposób działania i zamiast zrobić "stronę jak Allegro", to po prostu założyć konto na Allegro czy innym tego typu portalu. Zależy, co chcesz zrobić (a nie napisałeś, a to też od razu nastawia ludzi negatywnie, bo brak jakiegoś konkretu i można tylko spekulować albo powątpiewać).

wynagrodzeniem bedzie czesc udzialow projektu ktory zamierzam zrobic,
...
wiecej informacji na temat projektu zdradze po podpisaniu umowy o poufnosci NDA

Tylko, że nikt nie będzie podpisywać NDA, jak nie wie, czy w ogóle warto.
Nikt też nie będzie szedł pracować za część udziałów projektu, skoro nie wiadomo, jaki to projekt.

Robienie jakiejś tajemnicy to coś, dokładnie przeciwnego, co powinieneś robić, żeby zachęcić kogokolwiek. Pewnie, zawsze są jakieś tajemnice przedsiębiorstwa, ale nie sama koncepcja/pomysł. Tym trzeba się chwalić jak najmocniej, żeby zainteresować ludzi i zebrać ewentualny feedback.

jestem realistą i przychod pasywny gwarantowany

toż to wystarczy kupić dolary i będzie przychód pasywny gwarantowany

To nie prościej pójść z tym do Indii albo na pierwszą lepszą uczelnię i studentów zatrudnić? Jak ma być tanio to nie tu.

Ale Ty wiesz, że to nie jest żadna poważna oferta i nikt jej poważnie nie potraktuje? W ogóle dlaczego uważasz, że ktokolwiek miałby na nią się skusić?

Ej, mam pomysł, zarobimy dużo pieniędzy, tyle że nie mam pieniędzy, mam pomysł na papierze i powiem ci więcej jak podpiszemy umowę xD. To brzmi tak scamersko lub niedojrzale, że żadna poważna osoba na to nie pójdzie. Jakbym chciał znaleźć tego typu robotę to bym sobie poszedł do venture cafe i zaraz by mnie zgarnął ktoś bardziej wiarygodny. My nic o Tobie nie wiemy, jeszcze raz - dlaczego ktoś poważny by miał się zainteresować ta oferta? Przemysl to, usuń ten temat, przygotuj się do prezentacji pomysłu i wtedy stwórz temat jeszcze raz, bo póki co ten wątek wygląda jak śmieć rzucony celowo na ulicę, a nikt śmieci nie lubi (stąd tyle hejtu, Ty poważnie nam na forum śmiecisz)

woolfik napisał(a):

Nawet nie wiesz ile tu takich ofert bylo. Ludziom sie wydaje, że mają genialny pomysł ale nie maja budżetu na profesjonaliste to zaproponują udziały. NDA ok ... udział w zyskach ... spoko ale jaki % tych zysków? Na ten moment sytuacja wygląda tak, że ty masz pomysł, ale to deweloper ma odwalic cala robote. Nie chcesz się chwalić ale od razu Allegro? To skoro nie chcesz się chwalić co to za pomysł to powiedz jak masz zamiar konkurować z takim gigantem/gigantami ? Jaka jest Twoja strategia marketingowa skoro nawet na dewelopera cie nie stać? Kto ponosi koszty utrzymania serwerów domeny testerów? Stworzenie konkurencji dla takich gigantów jest fizycznie niemożliwe bez wielomilionowych nakładów i dziesiątek specjalistów nie tylko z it.

Mi się nie wydaje tylko jestem tego pewien

Nie całą robotę tylko sam kod cala reszta a jest tego duzo to moja dzialka

Niestety ale tu lezy pies pogrzebany, nie powiem jak mam zamiar konkurowac poniewaz zdradzilbym caly pomysl na biznes

Dawid Żyjewski napisał(a):

Mi się nie wydaje tylko jestem tego pewien

Jak jesteś tak pewien pomysłu, to czy coś już zrobiłeś w temacie jego realizacji?

Niestety ale tu lezy pies pogrzebany, nie powiem jak mam zamiar konkurowac poniewaz zdradzilbym caly pomysl na biznes

Jak twój pomysł jest na takim etapie, że samo zdradzenie go już pozbawia cię przewagi konkurencyjnej - to znaczy, że nic nie masz i nie przemyślałeś tego. Bo masz tylko pomysł. Nie masz żadnego głębszego planu, jak to ma działać czy strategii, jak zwyciężyć z konkurencją, a jedynie luźny pomysł.

To ty nie programisty powinieneś szukać, a jakiegoś coacha biznesowego, który by ci pomógł rozwinąć ten pomysł w coś bardziej konkretnego.

A pomysłów niesprawdzonych i tak nikt nie kopiuje. Ludzie kopiują to, co się już sprawdziło albo coś, co widzą, że ma potencjał, a nie luźny pomysł. Nawet jakbyś miał najbardziej genialny pomysł, to jak będziesz go na wczesnym etapie mówił ludziom, to prędzej spotkasz się z krytyką "to już było", "kto to będzie kupować", "po co komu to potrzebne". I mają rację - w sumie wszystko już było i cokolwiek wymyślisz, to będzie to tylko wariacja na temat tego, co jest.

ale dobrze, przepraszam za wywołanie oburzenia, skoro tak sie sprawy maja, to co trzeba tak wlasciwie zrobic? podlinkujcie prosze pomocne wątki

Nawet nie wiesz jak ciężko nie zacząć na Ciebie najeżdżać w tym wątku, bo wykazałeś się najpierw ogromną arogancją i postawą roszczeniową. Ludzie tego nie lubią.

Tak czy siak, nie do nas to pytanie. Spróbuj się jakoś zakręcić w odpowiednie towarzystwo, biznesowe. Co jakiś czas w większych miastach są różnego rodzaju spotkania. Networking jest ważny. I jeszcze bardzo ważne jest odcinanie się i niemarnowanie czasu na tym networkingu z osobami, które nie mogą Ci w niczym pomóc. Próbuj dojść do ludzi, którzy mieli podobne problemy jak Ty, rozmawiaj z nimi, proś o sugestię.
https://expertia.com.pl/138/ warto. Jeśli ktoś uważa, że książka naganiacza - ma trochę racji ^^. Ale bardzo pokazuje sposób myślenia osoby, która naprawdę szuka rozwiązań problemów i bardzo fajnie pomaga się nakierować na odpowiedni tryb myślenia. Materiałów tego typu jest pełno

Tak czy siak - nie uderzaj do nas. Jakbyśmy byli skutecznymi przedsiębiorcami to na ogół nie mielibyśmy czasu ani chęci być na tym forum. I wróć tu z konkretnym pomysłem, odpowiednio opisanym, z konkretami. Staraj się to pomożesz i sobie, i innym.

Chlopaki nie najeżdżajcie juz tak na OPa. Dostałem już kilka takich ofert w życiu i później jak mówiłem to co wy to ci szefowie byli niemili, wręcz wulgarni. Tutaj OP może i proponuję słabego deala, ale przynajmniej jest kulturalny, może to przemyśli i ostatecznie jakis dev będzie miał lepiej.

@Cyrec: Nic nie robiąc zmieniasz świat!

TomRZ napisał(a):

Nie mam zamiaru tutaj Ciebie hejtować, tylko się zastanawiam, czy Ty zdajesz sobie sprawę ile to jest pracy? Szczególnie jeżeli taki system miałby być tak zaprojektowany aby był łatwo skalowalny, i wysoko dostępny przy dużym ruchu, czyli budowa asynchronicznej, rozproszonej aplikacji, opartej np. o mikroserwisy.

To jest praca dla kilkunastu zdolnych programistów, do tego testerzy, moderatorzy, i tysiące innych spraw. Plus na dzień dobry masz potężną konkurencję Allegro, Shopee, i innych.

Wiem co mówię bo od 20 lat programuję e-commerce.

I teraz przychodzi i piszesz, że brakuje Ci budżetu na jednego programistę. Jesteś albo niepoważny, albo nie wiesz na co się porywasz.

Ja myślę, że gość nie wie na co sie porywa ... po prostu. Nie przeczytałem nawet już do końca tematu, bo aż mi się odechciało.

Ja chętnie dołączę, ze swojej strony mogę zaproponować klientów, pomoc z biznesplanem i niezbędne grafiki. Chce 20%

Pamiętam że ktoś chciał zlecić mi kiedyś coś co nazwał "konkurencją Allegro". Plan na projekt był taki że to będzie Allegro, ale jego. W zasadzie do zmiany tylko logo, a funkcjonalności wszystkie trzeba przenieść. Tyle, proste prawda?
I też szukał jednego programisty który ogarnie cały temat w pojedynkę. Budżet? 2 tys. W centrali Allegro już robili pod siebie.

Wtedy wydawało mi się to śmieszne i nawet urocze. Ale jakby nie patrzeć to tamta osoba faktycznie oferowała jakieś pieniądze, a tutaj jeszcze za free :) Więc albo trafił się jeszcze większy biznesmen albo to ta sama osoba, która jednak zdążyła wydać gdzieś swoje 2tys.

Cóż, życzę sukcesów. Jak już serwis będzie skończony to dodajcie darmową wysyłkę i zacznę kupować może. Wystarczy inpostowi powiedzieć że mają dowozić paczki za darmo, w zamian za udział w zyskach w przyszłości :) Brzoska pójdzie na to.