Jakich autorów polecacie do poczytania w wakacje??
Zależy, w czym gustujesz... Jeśli lubisz coś podlatujące pod horrory, niezbyt wymagające, a wciągające, to najlepsze będą opowiadania S. Kinga. Jeśli chodzi o krótką formę, to imho jest mistrzem. Dobrze się sprawdza do czytania na wakacjach :]
hmm...ja polecam William Gibson - Neuromancer
a jeśli ten klimat Ci spasuje to zobacz tutaj
pzdr.
No to ja ze swej strony polecam Sapkowskiego Andrzeja, glownie sage o wiedzminie (7 tomow :) takze jest cos poczytac) albo tez najnowsza (niedokonczona jeszcze ) trylogie: t1 "Narrenturm", t2 "Boży Bojownicy", tom 3 jeszcze nie wyszedł :(. Trylogia to takie historyczne fantasy, tzn. dzieje sie w średniowieczu 'u nas' +odrobina magii dla smaku :D.
Jezelibys chcial cos takiego lekkiego z jajem no to Pratchett sie klania :D, z jego repertuaru czytalem tylko 3 czy 4 ksiazki ale sa swietne :D.
Przed chwila rozmawialem z kumplem i sie dowiedzialem ze "Nigdziebądź" Neila Gaimana jest dobre, co prawda sam nie czytalem tego i nawet nie wiem o czym jest, ale gostek ma gust taki sam jak ja jesli idzie o ksiazki wiec z czystym sumieniem polecam :).
Milego czytania.
Jeżeli lubisz SF to polecam opowiadania Dicka (np. Czysta gra, Oko Sybilli) lub Ubika, Czy androidy marzą o elektrycznych owocach, itd.
Jeżeli chcesz przeczytać coś ambitnejszego to polecam Conrada, (Lord Jim, Jądro ciemności), albo Oskara Wilde'a (Portret Doriana Graya).
Sapkowski mistrz ! Nawet gdy za trzecim razem czytałem, to od książki nie mogłem się oderwać (Saga o Wiedźminie), choć nie lubię czytać książek. Coś w tym jest :)
Ja aktualnie czytam książke "My deportowani" polecam!
A ja zawsze i wszędzie polecam Tolkiena (chyba jedna z moich krótszych wypowiedzi na tym forum :] ).
Ja też Polecam Sapkowskiego, choć jestem dopiero w trakcie "Miecza przeznaczenia", fantastyka z humorem. Poza tym, np. Stephen King - "Mroczna wieża" - całe 7 tomów, w sam raz na kilka tygodni :). Ale może najpierw autor wypowiedziałby się jakie gatunki lubi, bo tak tu wyskoczyliśmy z fantastyką, a nie każdy lubi :P
Lubię wiele gatunków w tym fantastyke. Przeczytałem wszystkie 7 tomów o wiedźminie Sapkowskiego i gorąco polecam go wszystkim, którzy jeszcze nie poznali historii wiedźmina.
Trylogia w pięciu częściach - Autostopem przez galaktykę, Douglas Adams
Lema czytać! Myśleć!
I "Wahadło Foucaulta" Eco - żeby zobaczyć jak może wyglądać książka o spiskach, w odróżnieniu od grafomaństwa Dana Browna.
Mistrz i Małgorzata
i w ogóle rosyjska literatura!
hmmm..... czy nikt juz nie czyta ludluma, macleana, forsytha itp?
- "Achaja" A. Ziemiańskiego (3 tomy)
- Wszystko z Jakubem Wędrowyczem w tle - np Weźmisz czarno kure, Czarownik Iwanow - A. Pilipiuk
- 2586 kroków - A. Pilipiuk
- Saga o Enderze - Gra Endera, Cień Endera i kilka innych - Orson Scott Card
- Wszystko Terry'ego Pratchetta :)
- "Diuna" F. Herberta - pozycja obowiązkowa ;)
- Sapkowski
- Książki i opowiadania o inkwizytorze Mordimerze - Jacek Piekara
A ja przeczytałem "Kolekcjonera" autorstwa Clancy'ego i to jest takie w sam raz na wakacje ;)
A jak by ktoś sie przymierzał do "Żywego srebra" to absolutnie odradzam. Tragedia.
Co do Sapkowskiego - Narrenturm i jego poprzednia część. Świetne.