Chodzi mi o to, ze u mnie w klasie jest taka zajefajna kolezanka, ale ona się niestety na mnie obraziła, a ja nawet nie wiem co jej zrobiłem. Chciałem z nią pogadać, no ale mówi zebym się odpie***lił :/. A chciałbym żeby ze mną gadała normalnie tak jak przedtem zanim się obraziła.. wtedy było tak fajnie, nawet wszyscy myśleli że ze sobą chodziło (ale tak nie było, i chyba poszło właśnie o to, z e wszyscy mówili że ze sobą chodzimy). No więc wpadłem na taki genialny pomysł, żeby napisać jej list na walentynki, no ale mam do Was prośbę, co by się miało w takim liście znaleźć? Oczywiście nie chce (tzn. nie prosze o) gotowca, tylko wskazówki... bardzo mi na niej zalezy, więc prosze...
0
0
Wczuj sie w sytuację...zrób sobie nastrój...westchnij...i ahhhhh....samo pójdzie ;P i napisz ten list...Ja bym przytoczył jakiegos cytata, grzecznie przeprosił(tylko za co :P ) i przyrzekł poparwę... ;)
0
Moze to glupie, ale nie podpisuj sie, napisz go tak, zeby z tekstu dalo sie wywnioskowac od kogo on jest, dzieki temu jest wieksza szansa, ze go przeczyta (skoro sie obrazila ...) a caly list ... tak jak Kaczor napisal, wlacz jakas muzyke i posiedz chwile, samo przyjdzie :>
0
NAwet jakbyś sie podpisał na samej górze to by to przeczytała :) to jest czysta ludzka ciekawośc ;] no ale co do treści to wczuj sie w nia i pomyśl co byś chciała <będąc nią :P > usłyszec :d
0
jak napiszesz "proźba" to sie chowaj :P nie rób ortów, walentynka może być czerwona, ale nie koniecznie dzieki błedom ortograficznym...
0
wyspiewaj serenade pod oknem? ;-) :> ;P
0
Śpiewanie pod oknem nie koniecznie jest dobrym rozwiązaniem - są takie, co uznają Cię za totalnego kretyna i nie będą się już na pewno odzywać :P. Ale jak chodzi o treść takiej walentynki, to musisz chyba samemu nad tym posiedzieć. Nikt chyba nie jest w stanie tego napisać za Ciebie, a wskazówki też ciężko dać, bo trochę mało wiemy o sytuacji. Nie proszę, żebyś ją wyjaśniał - to Twoja sprawa - ale zrozum, że chyba musisz to napisać samemu - od serca.
0
Moze to dosyc nietypowa rada i postepoj z nia dosc ostroznie, ale jak przed pisaniem wypijesz 1-2 piwa powinno pojsc ci gladziej. Male wspomaganie weny.
0
list? lepiej powiedzieć wprost, bo list to taka forma pośrednia - tzn. np. łatwiej gadać jak się kogoś nie widzi
Powinieneś do niej podejść jak będziecie sami, bo w grupie pojawia się szpan (ang. show off [green] ) albo tzw. małpi rozum. Jeżeli nie będzie chciała gadać na osobności to albo ma ciężki okres (może nawet dosłownie :)) - i wtedy lepiej jest odczekać - albo dać sobie spokój... Jedno ale: nie mów jej co o niej myślisz (żeby nie powiedzieć to czego tak naprawde nie myślisz ;P ), bo może kiedyś zrozumie...
[ahh, gadam jak philipinka, czy inne tego pokroju pisemka]
pozdr łwb w góre, Milka
ps. nie obrażaj się na nią (w każdym razie nie na max'a)...
0
heh, z dziewczynami juz tak jest.
skoro byliscie ze soba tak blisko ze wszyscy mysleli ze chodzicie ze soba to mogla po prostu czekac az w koncu zbierzesz sie w garsc i zadasz to magiczne pytanie. Byc moze dzien w dzien na to czekala az w koncu postanowila dac sobie spokoj. Ew. moglo sie jej zrobic glupio ze wszyscy tak mysla ( ze se soba jestescie ) i postanowila pokazac ze nic miedzy Wami nie ma. Ale lepiej to powinienes wiedziec Ty, w koncu znasz cala sytuacje. A co do listu to tez mamy troszke zwiazane rece, nie wiemy jaka rzeczywiscie byla sytuacja miedzy Wami wiec powinienes napisac go instynktownie. Pisz co czujesz i postaraj sie to w miare sensownie uchwycic na kartce. Ogolnie napisz jej ze bardzo tesknisz za chwilami kiedy razem rozmawialiscie na przerwach w klasie i po szkole etc. ;P
PS. moze pokaz jej po prostu ten watek :d
0
Uszczęśliwienie kobiety jest bardzo proste, oto warunki jakie trzeba spełnić:
A. Należy tylko być:
- przyjacielem
- partnerem
- kochankiem
- bratem
- ojcem
- nauczycielem
- wychowawcą
- spowiednikiem
- powiernikiem
- kucharzem
- mechanikiem
- monterem
- elektrykiem
- szoferem
- tragarzem
- sprzątaczką
- stewardem
- hydraulikiem
- stolarzem
- modelem
- architektem wnętrz
- seksuologiem
- psychologiem
- psychiatrą
- psychoterapeutą.
B. Ważne też są inne cechy. Należy być:
- sympatycznym
- wysportowanym ale
- inteligentnym ale
- silnym
- kulturalnym ale
- twardym ale
- łagodnym
- czułym ale
- zdecydowanym ale
- romantycznym ale
- męskim
- dowcipnym i
- wesołym ale
- poważnym i
- dystyngowanym
- odważnym ale
- misiem ale
- energicznym
- zapobiegawczym
- kreatywnym
- pomysłowym
- zdolnym ale
- skromnym i
- wyrozumiałym
- eleganckim ale
- stanowczym
- ciepłym ale
- zimnym ale
- namiętnym
- tolerancyjnym ale
- zasadniczym i
- honorowym i
- szlachetnym ale
- praktycznym i
- pragmatycznym
- praworządnym ale
- gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank] czyli
- zdesperowanym [z miłości] ale
- opanowanym
- szarmanckim ale
- stałym i
- wiernym
- uważnym ale
- rozmarzonym ale
- ambitnym
- godnym zaufania i
- szacunku
- gotowym do poświęceń i, przede wszystkim,
- wypłacalnym.
C. Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby:
a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany
b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej
czasu niż danej kobiecie
c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie gdzie była i co robiła
d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy, lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę.D. Ważne jest aby nie zapominać jej:
- urodzin
- imienin
- daty ślubu
- daty pierwszego pocałunku
- okresu
- wizyty u stomatologa
- rocznic
- urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci.
Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie
gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona
obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć się zdominowanąprzez
niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego napotka.
A teraz druga strona medalu. Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko
trudniejszym, ponieważ mężczyzna potrzebuje:
- seksu i
- jedzenia
Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami mocno
przeciążona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań.
Wniosek :
Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, że mężczyźni
wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje zapędy i pohamować
swoją roszczeniową postawę!
Sorki za "Troche humoru" zamiast "Bravo.pl", ale nie mogłem się powstrzymać :) .
// moja ex mi to kiedyś przysłała... jak się domyslacie nie spełniłem tych norm :> [mf]
0
właśnie :d napsz jej tylko link do tego wątku i tyle ;P
joke of korz :P ale powiedz jej co i jak bo z list może zinterpratować że sie jej wstydzisz powiedzieć prawde albo że sie boisz przed nią otworzyć....
brrr.. co ja tu fizoluje [rotfl] ide lepiej sie zjąć czymś innym :P
0
Panowie, panowie...mamy pomóc koledze... ;)
btw...może nowy dział? Proponuję "4love" [rotfl]
//dopisane
A może poproś w tym liście o jakieś spotkanie? Przeproś i poproś o rozmowę :]
0
Zagraj jej cos na gitarze :)
0
Serenada odpada, gitara odpada (nie posiadam i nie potrafie grać)... własnie tak myślałem i chciałem napisać jej list (treść jest właśnie pisana, potem powiecie mi czy może być:P) i na końcu umieszcze żeby się ze mną spotkała gdzieś (ale nie będe pisał że to ode mnie). Wezme troche kasy i wyskocze z bukietem, może być?
0
Serenada odpada, gitara odpada (nie posiadam i nie potrafie grać)... własnie tak myślałem i chciałem napisać jej list (treść jest właśnie pisana, potem powiecie mi czy może być) i na końcu umieszcze żeby się ze mną spotkała gdzieś (ale nie będe pisał że to ode mnie). Wezme troche kasy i wyskocze z bukietem, może być?
Dobre, Dobre! :] Trzymam(inni pewnie też ;) )kciuki :>
//dopisane
hehe nie no z tym 4love to żart był :P
0
Bosh.. - żadnych serenad, wierszyków czy gitar pod oknem [sciana] - kup ładnego kwiatka i ładnie przeproś.
0
btw...może nowy dział? Proponuję "4love"
To raptem drugie czy trzecie takie pytanie... Działu nie ma na pewno po co zakładać, nawet nie wiem, czy nie lepiej byłoby się z tym problemem udać na jakieś xforum.pl czy coś takiego... :)
I ja byłbym za opcją Detoxa - ładny kwiatek + szczera rozmowa/przeprosiny.
0
Powiem (a właściwie napiszę) tak:
Nie umiesz grać na gitarze - nie przejmuj się, ja też nie umiem (no, co prawda mam i się uczę, ale... :D)
Zależnie od typu dziewczyny możesz się ładnie ubrać (garniak? :]), albo przyjść normalnie, jedne wolą tak, inne inaczej (znam osobiście dziewczynę, która wypowiedziała następujące słowa:
Wy, faceci, tak nie lubicie tych garniturów i tak rzadko w nich chodzicie, a wy w nich tak przystojnie wyglądacie
czy coś na ten deseń, w każdym razie treść zachowana. Bądź co bądź piszę z pamięci).
Do tego jakieś ładne kwiatki (ponoć kupuje się zawsze nieparzystą ilość), uśmiech, zebranie się w sobie i pogadanie z nią, ewentualnie wyrwanie do jakiejś knajpki/restauracji (zależy od gustu dziewczyny, podobnie jak z tym ubiorem) i powinno być wszystko ok.
Trzymam kciuki i nie omieszkaj się poinformować, jak poszło (jeśli oczywiście nie chcesz z jakiejś przyczyny tego zachować dla siebie).
0
No właśnie... To z tym chodzeniem chyba nie do konca napisales jak bylo naprawde poniewaz watpie aby jakakolwiek dziewczyna tak zupelnie "bez powodu" przez to ze ludzie gadaja zaczela takie numery krecic (twoj cytat). Moze ty tez zbyt bardzo ulegles temu co ludzie mowia i przez to ja straciles ale ja nie o tym.Chociaz nie jestem znawca w temacie to uwazam ze kwiatek i szczera rozmowa (tak jak Deti doradzil) jest max tego co mozesz zrobic na poczatek. Szczerze mówiąc jesli odwalalbys jakies serenady itp pod oknem wyszedlbys predzej na kretyna i zartownisia (bo jak moze to potraktowac dziewczyna ktora stracila do Ciebie zaufanie ? pomysl logicznie albo chociaz zastanow sie jak ty bys sie zachowal) . I nie oczekuj ze bedzie wspaniale .... Odzyskanie zaufania to ciezka praca.... I niestety czasochlonna... :0
Ale co tam... powodzenia
0
skoro DZIEWCZYNA mowi do ciebie zebys sie odp***olil, to nie wydaje mi sie zeby byl sens zabiegac o kogos takiego.. chyba ze chcesz na jeden seans :p