Praca programisty

0

Jakiś czas temu był już post o podobnej tematyce, jednak nie było w nim odpowiedzi na moje pytanie, a chodzi mi o kierunek na studia. Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek informacje ( link, lub jakies słowa kluczowe w przeglądarkach lub choćby małe info w poście ) na temat kierunków studiów.

Ogólnie interesuje mnie bardziej programowanie niekonwencjonalne, czyli lov-lewel, np napisanie czegoś do kontroli nad systemem plików ( choćby PMagic ), albo ( jakbym sie troszke doszkolił ) bawienie się w antywirusowanie etc. Wiem, że wiele mi brakuje, ale postaram się uzupełnić luki, jednak nie wiem jaki mógłbym wybrać kierunek na uczelni ( i jeszcze małe pytanko jakiej ), bo to co tam piszą za bardzo nie daje się przetłumaczyć na mój język ;p, oraz byłbym wdzięczny gdyby ktoś uświadomił mi jaką pracę po tym mogę dorwać.

Pytam was, bo w sumie na 4p jest sporo ludzików co studiują jeśli nie te to podobne kierunki ( przynajmniej tak myśle ), więc proszę o małą pomoc :p

No wiecie, za roczek stanę przed owym wyborem i wolę już się przygotowac :d

0

Ja ogolnie jestem zdania (choc pewnie wiele osob jego nie podzieli) ze najlepiej dbac o wlasne umiejetnosci i zdobywac na kazdym kroku doswiadczenie w konkretnej profesji zwiazanej z informatyka, a wybrac studia ktore zapewnia Ci jakas alternatywe.

0

To zależy w jakim mieście mieszkasz. Ja studiuje na AP w Krakowie jestem zadowolony, bo nie musze nic umieć. A ci ambitniejsi idą na AGH bądź też na Politechnikę. ja jednak odradzam! nie ma to jak mieć papier i nic nie wiedzieć. :D

0

nie ma to jak mieć papier i nic nie wiedzieć. :D

Ech, ja tego zdania nie podzielam. Potem są posty typu napiszcie mi program na zaliczenie :-8 . W dzisiejszych czasach w sumie warto mieć dobre papiery ale ja mam większe ambicje niż zostanie jakimś w miare opłacanym informatykiem w jakiejś w miare dobrej firmie.

A jeśli chodzi o lokalizację, to woj. małopolskie, okolice Krakowa ( chociaż nie tak blisko, no jakieś 50 - 70 min drogi samochodem :P ).

0

nie wiem jak jest w Krakowie, ale w Warszawie na Politechnice jest całkiem nieźle. konkretnie na wydziale Elektroniki i Technik Informacyjnych. co prawda co semestr poziom uczelni spada (coraz mniej kasy), ale wciąż jest wysoki. przez kilka lat nauczysz się bardzo dużo średnim wysiłkiem (heh, ja nie należę do ludzi pracowitych, na PW się nie przepracowałem, a jednak w głowie sporo już siedzi).

no ale PW jest daleeeeeko od Krakowa.

0

roSzi: trochę podzielam zdanie .
Zapomnij o uczelni kolego. Tam się niczego nie nauczysz. Ktos kiedys powiedzial, ze studia sa dla leniwych, ten sam maeriał mozna opanować w kilkakrotnie krotszym czasie.
Sposob na sukces. Po prostu ucz się tego co Cie interesuje i w czym chcesz pracować, tak abyś byl proefsjonalistą. A studiami się nie przejmuj . Pracodawcy nie zatrudniają kierując się nazwą uczelni tylko Twoimi umiejętnościami. Informatyki nie nauczysz się na uczelni jesli ssam nie przysiądziesz. Mozesz najwyzej nauczyc sie matmy, ktora Ci sie przyda.
Nie popadajcie w błędne mniemanie, iż jeśli na studiach macie stype, i luz oceny to pracodawcy będą na Was czekali z otwartymi rękoma. Musicie się interesować tym czego się uczycie na uczelni.
.................
Co do uczelni to polecam Polibude Wroclawską kierunek PPI :) . Ale niestety, z matmy to musisz smigac...... ;/, no i napisać co Ci przypomina.....pędzel, i co jest zajebistego w krześle (mniej więcej takie pytanka mielismy, ubaw jak cholera).
Choc ten kierunek nie spełni Twoich oczekiwań.
uff ale sie rozpisalem
nara i powodzenia na maturce

0

Zapomnij o uczelni kolego. Tam się niczego nie nauczysz. Ktos kiedys powiedzial, ze studia sa dla leniwych, ten sam maeriał mozna opanować w kilkakrotnie krotszym czasie.

ech powiedz to moim rodzicom :d
przeciez, nie będę im mydlił oczu przez kilka lat po ukończeniu liceum, że jakąś pracę dorwę czy coś, prędzej mnie na bruk wywalą :d Ale zgadzam się, że tylko matmę dobrze opanuję na studiach a resztę sam, jednak wiem, że nie mam specjalnych uzdolnień etc do programowania więc boję się troszkę a z takim papierkiem byłoby łatwiej ;p jak nie taki zawód jak chcę to przynajmniej inny, podobny bym dorwał.

0

Ja się zastanawiam jak sytuacja wygląda w moim mieście.. Jeszcze nie jest dla mnie czas na studia, bo na razie gimnazjum opanowuje :) Chcę jednak wiedzieć, co mnie może czekać, ale muszę wziąć pod uwagę to, iż czasy się zmieniają i nie mogę przewidzieć co będzie jutro :) Chcę jedynie znać aktualną sytuację w Gdańsku i/lub w Bieszczadach, może ktoś z Was tam mieszka, bo niedługo teleportuję się z Trójmiasta do okolic górzystych :-P

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1