Poprawianie błędów ortograficznych - CZYTAĆ !!

0

Piszę ten post w dwóch celach: aby Was poinformować i aby poznać Wasze zdanie na ten temat.

Otóż od paru dni – jak pewnie zauważyliście – błędy ortograficzne przestały być kolorowane na czerwono. Kolor zmienił się na biały.

Wcześniejsza akcja zaznaczania na czerwono była brzemienna w skutkach – odniosła efekt odwrotny do zamierzonego. Takie wyróżnione, błędne wyrazy przykuwały wzrok i mimowolnie wpajały się do pamięci. Tego nie przewidzieliśmy. Errare humanum est.

Zmiana koloru na biały ma na celu wyeliminowanie tego błędu – teraz czytając post nie wbijamy sobie do głowy wyrazów, które nie istnieją w języku polskim.

Jednak jest druga strona medalu.
U niektórych osobników post wygląda jak ser szwajcarski co dosyć mocno utrudnia jego czytanie. Można powiedzieć, że nie ma nic za darmo.
Również ta nieczytelność powinna tym bardziej zmusić autora postu to poprawy swojego tekstu na poprawny i zrozumiały dla wszystkich.

Pisanie z koszmarnymi błędami osobiście uważam za totalny brak szacunku dla czytelnika. Nikt Was nie goni i nie popędza biczem przy pisaniu postu. Nawet jeśli ktoś ma dysortografię to są narzędzia do sprawdzania poprawności językowej. W ostateczności można sięgnąć po słownik.

Oczywiście pojawią się głosy, że takie „dziurawe” posty są niezrozumiałe i trudne do czytania. Zgadzam się, ale osobiście wolę ominąć błędne wyrazy, niż ich się nauczyć i potem używać. Wiem, że wielu z Was ma odmienne zdanie (szczególnie Ci, którzy błędów robią najwięcej) i dlatego stworzyłem ten wątek.
Proszę o kulturalną dyskusję i jedna uwaga – chociaż tu postarajcie się o nie robienie błędów :).

0

Ja tam jestem za bardziej totalitarnym rozwiązaniem. Amba fatima.
Idea całkiem dobra, ale współczuję wam korekty tego typu postów.
Ale nie martwcie się. Może wam Miodek to wynagrodzi [hurra] .
Staram się nie robić błędów [diabel] ze względu na mamusię która ma stopień Doktora Nauk Humanistycznych :p (pod nadzorem wyżej wymienionego pana M.;) ) .
A tak poza tym widziałem wiele "ambitniejszych jeżykowo" postów w jednym temacie niż na całym 4programmers.net/Forum .

Ale pochwalam ten sposób walki z utrzymaniem poziomu na forum.
Powiem tyle że to forum jest dla mnie oazą normalności i porządku.
Ale przez to już nie mogę patrzeć na inne fora. np. na cc-team.org ;-)

Pozdrawiam

0

<font color="green">Doktora Nauk Humanistycznych (pod nadzorem wyżej wymienionego pana M. ) .</span>

Tytuły piszemy chyba z małej litery co? :):)

A ja się postawie, i chciałbym aby wróciło kolorowanie na czerwono, ponieważ:

  • mocno zawstydzało autora postu zmuszając go do poprawienia. Wyraźnie były zaznaczone jego błedy.

  • na pewno nikt nie zwraca uwagi na "dziury" w tekście i zaznacza cały tekst przed lekturą - zaznaczenie powoduje, że widzimy wszystkie słowa - później juz tylko czytamy automatcznie.

  • w znacznym stopniu zaznaczanie na biało zmniejsza estetykę... :/

0

Ja w pełni zgadzam się z Maroonedem . Fakt, czerwone wyrazy miowolnie zapamiętujemy . Jestem zdecydowanie za obecnym rozwiązaniem .

0
  • mocno zawstydzało autora postu zmuszając go do poprawienia. Wyraźnie były zaznaczone jego błedy.

Tych, co najwięcej robiło błędów, wcale to nie zawstydzało. Przez to zaznaczanie poziom mojej ortografii spadł prawie do poziomu jaki reprezentowałem w podstawówce (nie będę się lepiej przyznawał jakie dostawałem oceny z dyktand).

  • na pewno nikt nie zwraca uwagi na "dziury" w tekście i zaznacza cały tekst przed lekturą - zaznaczenie powoduje, że widzimy wszystkie słowa - później juz tylko czytamy automatcznie.

To już jego ból. Ja bym proponował w ogóle nie czytać takiego postu. Jak piszący nie ma szacunku do czytającego i jego post wygląda jak ser szwajcarski, to po co ja mam się domyślać, co on chciał napisać? Nawet jak zaznaczę, to w wielu przypadkach muszę się domyślać co to za słowo.

  • w znacznym stopniu zaznaczanie na biało zmniejsza estetykę... :/

Prawie tak samo jak na czerwono.

0

Calkowicie popieram ta akcje zaznaczania na bialo, lecz mam jeszcze jeden pomysl - jesli ktos bedzie popelnial np. 5 bledow na post mozna dac takiej osobie czasowego bana (np. 5h). Jak bedzie chcial siedziec na forum to nauczy sie pisac. [diabel]

0

jesli ktos bedzie popelnial np. 5 bledow na post mozna dac takiej osobie czasowego bana (np. 5h). Jak bedzie chcial siedziec na forum to nauczy sie pisac. [diabel]

Może bez takich skrajności.

0

jesli ktos bedzie popelnial np. 5 bledow na post mozna dac takiej osobie czasowego bana (np. 5h). Jak bedzie chcial siedziec na forum to nauczy sie pisac.

Moim zdaniem to niegłupi pomysł. Oczywiście jeżeli chodzi o błędy takie, że na przykład zamiast "góra" napisze się "gura". Literówki nie powinny się liczyć.

0

Takze jestem za tym zeby kolorowac na bialo! Bo juz z niejednym wyrazem mialem klopot na dyktandzie przez to forum :(

Taki ban na jakis czas tez nie byl by zly :) Tylko zeby bylo jakies automatyczne narzedzie do banowania bo jeszcze ktos zapomni "odbanowac" i bedzie trzeba szukac moderatorow :)

chyba pisanie bez polskich liter nie uwazacie za blad?

0

W sprawie banowania.
Jeśli miałoby być wprowadzone, to tylko dla ekstremalnych przypadków, gdy ewidentnie widać, że koleś olewa poprawki i twardo nie edytuje swoich postów w celu ich poprawienia.

Jest jeszcze jedna uwaga, którą muszę napisać, chociaż bardzo nie chcę.
A więc: błędy błędami, jednak należy pamiętać, iż nie jest to forum lingwistyczne dotyczące języka polskiego, a jedynie forum dla programistów. Chyba nie było by miłe, gdyby na forum języka polskiego dostalibyśmy bana za napisanie kawałka błędnego kodu.

Niemniej jednak żyjemy w Polsce i powinniśmy używać tego języka poprawnie.

I na koniec w sprawie banów za hardcorowe błędy :-)
Jest to pierwszy przypadek i jak na razie ostatni. Wczoraj taki ban został nadany osobie, która w każdym kolejnym poście robiła ogrom błędów dużego kalibru (np. "Kurde" nie przez to "u" - przyznam, że czegoś takiego jeszcze nie widziałem :|). Każdy taki post podziurawiłem i dodałem informację w wyróżniającym się kolorze z prośbą o poprawienie błędów. Niestety - zostałem olany i założyłem bana na okres mniejszy niż doba. Jak widać - poskutkowało.
http://4programmers.net/Forum/viewtopic.html?id=42800

Jednak nadal jestem daleki od takich brutalnych rozwiązań - jak pisałem - takie rozwiązanie tylko w krańcowych przypadkach, których, miejmy nadzieję, będzie jak najmniej.

0

jeszcze jeden bajer powinien byc do tego dołożony ale bardzo obciążajćcy server, a mianowicie wysyłanie maila z przypomnieniem o poprawianiu blądów ortograficznych (ja dostałem kiedyś coś takiego na GG od jednego z moderatorów [nie dam nicka, bo jak to kiedyś ktoś napisał niedobrze jest podawać takie info])

0

A ja uważam całą akcją za bezsensowną.

Już dość dawno temu wyrosło mi się ze szkoły i miałem okazję przekonać się, że ortografia do niczego w życiu się nie przydaje. Wiem, że dla znacznej liczby osób tu piszączych jak <font color="white">na razie</span> szkoła jest całym życiem i stąd te sztuczne problemy, ale może tak polskiego pouczyliby się z książek a nie serwisu dla programistów.
W naszym alfabecie jest kilka zbednych literek i naprawdę nie widzę powodów by ludzie mieli przestrzegoś ustalonych przez kogos, nie logicznych zasad.
Język jest tylko narzędziem do przekazywania informacji. Prawdziwa wartość ma treśc tej informacji, a nie sposób jej zapisu. Dlatego ortografię mam tam gdzie słońce nie dochodzi.
Tym co chcą <font color="white">usówać</span> piszących inaczej proponowałbym zastanowic się nad wypowiadanymi bzdurami. A jeśli taki "nieortograficzny" znałby odpowiedź na wasze, <font color="white">chaćby</span> najgłupsze pytanie zadane na forum? Ważniejsze jest otrzymanie odpowiedzi, czy zobaczenie jak jest napisana?
No, ale co kto woli.

0

W naszym alfabecie jest kilka zbednych literek i naprawdę nie widzę powodów by ludzie mieli przestrzegoś ustalonych przez kogos, nie logicznych zasad.
Język jest tylko narzędziem do przekazywania informacji. Prawdziwa wartość ma treśc tej informacji, a nie sposób jej zapisu.

Gdyby nie te "nie logiczne zasady" to bys nie rozumial o co w danym tekscie biega. Jak podam ci tekst np. po Arabsku to bez znajomosci tego jezyka i jego zasad nic bys nie skumal.

0

O rety, pisałem o zdublowanych literach (sam zresztą przytoczyłeś cytat o niepotrzebnych literkach), a nie wszelkich zasadach dotyczących języka :-[ .

0

Tjanusz , nie zgodze się z tobą . Ludzie zupełnie inaczej na ciebie patrzą jak piszesz poprawnie , jako Polak masz taki obowiązek , bez względu na to czy mieszkasz na wsi , czy jesteś programistą , czy profesorem polonistą . Przynosisz do pracy CV , jest w nim pełno byków , pracodawca w życiu nie da ci tej posady - to kolejny argument ZA .
A do tego , może częśc z przepisów ruchu drogowego wydaje ci sie bezsensowna , a jednak ludzie ich przestrzegają .

0

TJanusz, tak jak mowil Trouble, przyszłego pracodawce naprawde g**** obchodzi ze ty nie zgadzasz sie z pisownia, i ze ortografie masz w powazaniu.
Mi osobiscie wstyd jest gdy popelnie jakis blad (np rozmawiajac z jakas kobieta chociazby).

i np do mnie slabo trafia argument, ze ortografia nie jest potrzebna..

Szczyce sie tym ze mam wlasny jezyk, ze nie gadam po angielsku jak "polowa globu", mam swoj jezyk....i chce o niego dbac....

Ja podpisuje sie pod postem Marooneda w zupelnosci i deklaruje, ze popelniajacych bledy bede scigal bardziej....

0

Ok, z tym pracodawcą to macie rację.
To tez mając to na uwadze wszystkie dokumenty drukuję z Worda i udało mi się znaleźć pracę.
A co do kontaktów z normalnymi ludzmi - uprzedzam wszystkich co myślę o ortografi i żeby nie poczytywali sobie tego za obelgę. Dzięki temu moje problemy z ortografię skończyły się na maturze. Na studiach już nikt się o to nie czepiał. To na prawdę nie jest nikomu potrzebne.

A przepisów drogowych nie uważam za bezsensowne (właściwie to jedyny kodeks który ma jakiś sens). Od nich zależy życie wielu ludzi, w przeciwieństwie do zasad ortografii, więc trzeba się do nich stosować.

0

A jak jakis wojskowy walnie ortograf i zamiast 'może' to zrzuca atomówkę na jakieś morze? :-) :-)

0

...Nikt Was nie goni i nie popędza biczem przy pisaniu postu

To zależy jakie kto ma połączenie (niestety ja mam modem)
Zgadzam sie z tjanuszem nasz alfabet ma parę zbędnych literek i zasad ortograficznych, ale jeżeli jusz są to... zgadzam sie z Marooned(jak to się odmienia????) że należy ich przestrzegać

0

Ja popieram kolorowanie na biało - to wina autora, że jego tekstu się nie da przeczytać. Z takimi ewidentnymi osobnikami gatunku beta vulgaris :) trzeba walczyć.

Ostrzegam wszystkich, którzy robią błędy: będę się czepiać z maksymalną upierdliwością nawet najmniejszych bzdetów (jak jestem w złym humorze ;) - to nawet literówek). Jedyny uznawany przeze mnie wyjątek - polskie litery na IRCu spod linuxa. Wszystko inne będę traktować jako znak, że autor tekstu nie postarał się o usunięcie bledów bo po prostu ma czytających w dupie. I takie traktowanie polecam wszystkim, którzy też mają jakiś szacunk dla naszego języka.

0

Tjanusz: jest jeszcze kwestia wyszukiwania postów, o której chyba zapomniałes. duzo ludzi korzysta z wyszukiwarki (tak jest przynajmniej w moim przypadku :-) ) i dopiero potem sie pytają na forum. kto wie ile pytań by nie bylo zadanych, a zostaly zadane tylko dlatego ze w wyszukiwarce nieznalezli mimo iż było co szukali, ale było z błędem ortograficznym. Wiec takie akcje są potrzebne mimo iż nie jest to forum profesora Miodka :-P

0

Jedyny uznawany przeze mnie wyjątek - polskie litery na IRCu spod linuxa.

OK, postaram się pisać polskie litery (pomijanie ich to mój częsty grzech). Ale co do irca proszę o pomoc. Mam mIRCa pod WinXP i nawet jak piszę polskie literki to w chacie moja wypowiedż pokazuje się bez nich. Co mam zrobić?

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1