Symulacja wybuchu bomby atomowej [interaktywna] do zrozumienia jej działania

0

W innym temacie formowacze zaczęli rozmawiać o bombie atomowej. Pojawiło się tam wiele interesujących wypowiedzi - być może zasługujących na osoby temat. Tak by go trochę zgłębić. W linku przesyłam dla Was interaktywną symulację siły bomby atomowej.

Dobra widomość: możecie ją nanieść na swoje miasto, lub centralnie na sejm - aby zobaczyć promień rażenia wybranej przez Was bomby. Miejmy nadzieję, że nie okaże się to faktyczną grą Endera :-D

https://nuclearsecrecy.com/nukemap/ - tutaj zrzucaj wybraną bombę bombę i sprawdź jej siłę rażenia.

Tutaj opis do symulacji dokładniejszy https://urbanrat.pl/symulacja-bomby-atomowej/ po polsku - bazujący na tym powyższym.

Warto dodać, że bomba atomowa może być w stosunku do metod przenoszenia dzielona na 2 elementy. Opadowa i rakietowa lub połączeniem tych metod z dominacją jednej. W przypadku walecznej Polski, na razie nie mamy żadnych realnych środków jej przenoszenia i to się nie zmieni przez dziesiątki lat. Samolot transportujący nie może podróżować sam (a nawet jak ma obstawę to 1 sztuka nic nie zmienia). Dziś była by dobrym rozwiązania typu rakietowego. Problem w tym, że już wchodzimy w dziedzinę technologii rakietowej hipersonicznej :-D. A wszystko pod będzie z reguły zestrzelone.

Mamy zbyt mały kraj objętościowo, aby rozwiązania atomowe były realne - a nawet sensowne. Także użyczenie jej przez sojuszników, było by jeszcze gorsze, bo by dbało o interesy sojuszników a nie nasze / z nas robiąc lepszy cel niż cel odwetowy w większego i silniejszego sojusznika. Mocarstwa prowadzą wojny na peryferiach - więc byśmy sobie ścigali ewentualną agresję w obronie interesów innych krajów.

1

No i uj, zdetonowałem. Trzymajcie się tam w tej Warszawce xd

0

Przypomnijcie proszę gdzie Putler ma swoje legowisko ?

0

Tam ta symulacja nie pomoże, bo góry Uralu są twarde. Tutaj symulacja jest na powiedzmy terenie nizinnym. Jeśli byś spuścił to w górach, czy dolinie, to zupełnie inaczej będzie jej rozkład. Bardziej słupowy niż sferyczny. Przykładowo jeśli pod giewontem by była baza - to spuszczenie na giewont kilku bomb atomowych by nie przyniosło rezultatu. Tam trzeba by było macać to miejsce kilkadziesiąt a nawet kilkaset razy. Wtedy lepiej sprawdzają się inne typu rozwiązań, na przykład paliwowe lub gazowe.

Choć przy celowych bunkrach a nie schronach, też nie pomogą, bo mają one własne zasoby tlenowe i filtry. Szczególnie te takiego rzędu a nie jakieś tam podmiejskie z lat 80 i ich okolic.

0

Nie no, możemy na samolotach przenosić. Co byłoby wystarczające jakbyśmy polecieli duża ilością na raz i taką Moskwę dałoby się zbombić na luzie.

Imo lepiej przeznaczać kasę na budowę dobrej siatki szpiegowskiej i w razie "w" to np wysadzić elektrownie jądrową, albo inną fajna rzecz.

0

Pana komentarz w dobie faktów w tym temacie jest nielogiczny - taki na hura bez związku z faktami. Mógłbym go wypunktować, ale to było to wejściem w politykę - na jaką jest planowany Ban na tym forum.
Szpiedzy to także nie są dywersanci, to inne zakresy zadań. Szpiedzy to wykradanie tajemnic i wywiad, a szczególnie "humint" na bazie zdobywania informacji.

Polska nie ma teraz wojny z Rosją - tak próbują kreować ją ci ze wschodu i "politycy" krajowi, bo mają w tym swój własny cel. Ale na to ban więc nie będę rozwijał.

Czy wie Pan ile samolotów podczas bombardowania leci do celu - tak z 1200 z czego z 200 to przenoszenie ładunków, a pozostałe to obstawa. Prędzej naszym środkiem transportu by był (bardziej realistycznym) traktor lub samochód ciężarowy. Obecnie zabezpieczenie terenów krajów rozwiniętych jest lepsze niż było w latach 40 ubiegłego wieku. Więc 1200 już nie było by kompensacją w dobie rakietowej i rakiet kierowanych.

Takie manewry mogą sobie wykonywać stany nad pustynią i krajem 3 świata, nie nad krajami już bardziej rozwiniętymi. Nad polską [tak] jakiś wróg (bo tutaj jest więcej paździerza i na papierze niż faktów ochronnych), ale nie my w stosunku do Rosji - kiedykolwiek przy jej zasobach terytorialnych czy sprzętowych a nawet ludzkich. Polska to potęga militarna na papierze, taki sklep z zabawkami co wszystko z wszystkim jest niekompatybilne za bardzo.

Do PL wpada balon i oni go nie wykrywają, rakiety i także nie wiedzą co i gdzie. Więc jaką Pan chce tutaj mieć stronę zabezpieczenia w razie dowolnego konfliktu.

Od lat 50 doktryna wojenna wygląda tak - przewagę ma ten co rządzi w powietrzu. A my nie mamy ani jednostek powietrznych za bardzo ani tym bardziej jednostek skutecznych do wykrywania i zwalczania jednostek powietrznych.

To twarde co sobie jeździ na ziemi - to 1 sekunda i już nie jeździ po rakiecie. Tak samo co pływa 1 sekunda i już nie pływa. Elementy militarne muszą się zazębiać w obronie o ofensywie, a u nas to każda zabawka z innej parafii. / Tak z grubsza.

Zresztą za około 10 lat czołgi będą też już tym, czym dziś są pancerniki (były już w latach 40) - czyli przeżytkiem.

0

a pozostałe to obstawa

Bzdura na kółkach. Dalej nie czytam. W nowoczesny lotnictwie nie ma już walk powietrznych jak to było za czasów 2 wojny światowej, więc żadna obstawa nie jest potrzebna. Ba nawet nie montuje się już żadnych karabinów/dział do takowych walk w najnowocześniejszych odrzutowcach, bo nie ma takiej potrzeby.
W dodatku my chcemy zrzucić jedną bombę na Kreml, albo na rzekę, żeby skazić jak największą powierzchnię a nie robić naloty dywanowe jakimś B52.

A i nie pisz do kogoś per "Pan" na forum, bo jest to co najmniej śmieszne a na pewno nie świadczy o twojej kulturze.

0

W dodatku chcemy - a czy Pan to jakaś grupa eksternistyczna? Pan / Pani - a czy to śmieszna forma - to twoja własna opinia. Choć rozumiem w dzisiejszym świecie gdzie jest ON / ONA i ONO że nie zawsze da się trafić - w rodzajnik.
Mówisz, że dziś leci sam bombowiec sobie fajnie bez kłopotu :-D ?

A poza tym ziomeczku / ziomeczkini / ziomeczkono - akapicie do jakiego się przyczepiłeś, był następny akapit - który by rozwiał Twoje uniesienie. Ale nie czytasz do końca, więc w sumie opierasz swój post na [niczym] - a wystarczyło doczytać dalej, co wyjaśniało sprawę.

I taka to rozmowa - z ludźmi co nie czytają do końca i odnoszą się - BZUDRA! - gdzie następnie piszą, nie czytałem do końca :-D to jest po prostu Mega!
To jak fikołek w powietrzu a raczej potrójne salto w powietrzu, ze spuszczonymi gaciami.

0

o ho - mamy wojnę między dwoma naczelnymi pieniaczami na forum

BTW gdzie są modzi - to już dawno powinno być wyczyszczone z dwóch powyższych osobników albo przeniesione do flame

0

Na razie abrakadaber Twój komentarz to jest całkowity ofttop w tym temacie. A cały temat, jest w dziale ofttop - a więc Twój komentarz jest podwójnym offtopem. Logicznie się tego nie da podważyć.

A możesz mi dać choć jakiś przykład mojego pieniactwa? Czy po po prostu Twoje wypowiedzi i słowa nie mają znacznie, od takie paplanie bez powiązania z faktami? A może przejrzymy swoje komentarze na wzajem na tym forum - i zobaczymy kto jest pieniaczem ja czy Ty?

Jedyne pieniactwo które można mi zarzucić - to właśnie ten komentarz teraz do Ciebie w mojej ocenie. Ale nie można na niego nie odpowiedzieć, jak widzi się krętactwo, próbujących ubrać kogoś w własne wymyślone piórka.

Taki "mobbing" stosujesz, tylko że na forum :-D

Ze mną nie da się prowadzić jałowej pogadanki, jak ktoś nie ma żadnej wiedzy w tematach do jakich do mnie kieruje wypowiedzi. Bo nie trafia się na dzieciaka ani typka co sobie coś pisze dla pisania, a tym bardziej bez myślenia co pisze i uzasadnienia tego co napisał. Dlatego jak ktoś rzuca sobie luźne wypociny to zostaje sprowadzony na ziemię - tak jak Ty być może tym komentarzem.

Samemu nie wypowiadam się w tematach na jakich się całkowicie nie znam - chyba że jako pytajnik w szukaniu pomocy. I także Tobie tego życzę.

0
abrakadaber napisał(a):

BTW gdzie są modzi

Pewnie tam, gdzie raporty.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1