Zabezpieczenia antykradzieżowe samochodu

0

Zastanawiam się nad zakupem dodatkowego zabezpieczenia antykradzieżowego samochodu - co polecacie i dlaczego?

0

Jaki samochód i ile pieniędzy na takie coś chcesz przeznaczyć?

Na pewno AC w jakiejś porządnej firmie trzeba mieć.

W przypadku systemów bezkluczykowych coś na kluczyk na zasadzie klatki Faradya - jest mnóstwo takich saszetek/pokrowców w dostępnych w handlu.

0

Jakie auto? Gdzie je trzymasz?
Najlepsze są zabezpieczenia własne, typu przełącznik mechaniczny do zasilenia jakiegoś modułu czy rozrusznika.

0

Tylko jak to jest nowy samochód, to ingerencja w instalację elektryczną może oznaczać utratę gwarancji. A jak to jeszcze ktoś źle zrobi, to w porywach auto może się od tego spalić. — ppp13 15 minut temu

Na temat odpowiadaj w postach.
Ciągle nie wiadomo co to za auto ;)
Ogólnie jeśli masz jakieś pojęcie i przetniesz kabel uruchamiający rozrusznik i założysz przełącznik to ani niczego nie spalisz, ani nie stracisz gwarancji. No chyba, że zgłosisz działanie tego mechanizmu jako usterkę ;)
Jak nie wiesz o czym piszę to się do niczego nie dotykaj. Jedź do elektryka zajmującego się alarmami i bezpieczeństwem i niech coś proponuje.

0

Kup coś w rodzaju AirTag'a najlepiej kilka i ukryj w kilku miejscach.
Niestety obecnie kradną najczęściej na części więc samochód jedzie do dziupli i tyle go widzieli :(
Złodzieje dysponują zagłuszaczami GPS (dostępne na aliexpress) i GSM. Niestety takie czasy.

Najlepszy sposób to albo ubezpieczyć samochód od kradzieży albo kupić taki którego nikt nie ukradnie.
Możesz też dać jakieś fake'owe nalepki na szybę mówiące co to za systemów zabezpieczających ten samochód nie posiada (mimikra).

EDIT: Takie jammery na Ali:
screenshot-20231106212213.png

Wydaje się że zamówienie tego nie jest zgodne z polskim prawem więc ciężko zweryfikować fake czy nie fake, ale przestępcy na pewno są w posiadaniu podobnego sprzętu. Także chyba warto wrócić do motywów klasycznych: blokada kierownicy i skrzyni biegów :(

4

AC + GAP

Gap na 5 lat kosztował mnie tyle co dodatkowe zabezpieczenie elektroniczne ingerujące w elektronikę auta (problemy z gwarancją)

0
jurek1980 napisał(a):

Tylko jak to jest nowy samochód, to ingerencja w instalację elektryczną może oznaczać utratę gwarancji. A jak to jeszcze ktoś źle zrobi, to w porywach auto może się od tego spalić. — ppp13 15 minut temu

Na temat odpowiadaj w postach.
Ciągle nie wiadomo co to za auto ;)
Ogólnie jeśli masz jakieś pojęcie i przetniesz kabel uruchamiający rozrusznik i założysz przełącznik to ani niczego nie spalisz, ani nie stracisz gwarancji. No chyba, że zgłosisz działanie tego mechanizmu jako usterkę ;)
Jak nie wiesz o czym piszę to się do niczego nie dotykaj. Jedź do elektryka zajmującego się alarmami i bezpieczeństwem i niech coś proponuje.

@0xmarcin: i ciągle działa najlepiej. Nowe auta to już nie duży Fiat, że zewszesz sobie kabelki przy rozruszniki na krótko.

Zgadza się, dalej nie wiemy co to za auto.

Oczywiście, że stracisz gwarancję. Poza tym jak pojedziesz na serwis do ASO to będziesz za każdym razem zwierał na krótko ten przełącznik, żeby im nie mówić, że takie coś masz jak będą chcieli uruchomić silnik? Poza tym mogą to przypadkiem zauważyć, a tak się składa, że przy serwisie akurat sprawdzają czy nie masz gdzieś uszkodzonych kabli. Przynajmniej tam gdzie się serwisuję to tak robią. Bo zdarza się, że fabrycznie wiązki mogą być luźne i od drgań się przecierać.

Możesz sobie zrobić problem jeśli to źle zrobisz i będzie zwarcie do masy. Tylko przy odpalaniu oczywiście będzie problem występował. Może na przykład palić bezpiecznik (chociaż niekoniecznie, zależy czy diesel czy benzyna to może to mieć od 10 do kilkadziesiąt A zabezpieczenie i po prostu tak duży prąd w masę nie pójdzie) albo po prostu mieć problem z odpaleniem. W nowych autach jest zdecydowanie gorzej z miejscem niż w starych, gdzie połowa przestrzeni pod maską była często niezagospodarowana w żaden sposób.

Paradoksalnie najlepsze w ostatnim czasie jest zabezpieczenie mechaniczne w postaci lagi (nie wiem jak to się nazywa), która blokuje kierownicę - jeden koniec zakłada się na pedał hamulca, drugi na kierownicę i blokuje kluczykiem. Złodzieje zrobili się leniwi przez bezkluczykowe systemy elektroniczne i dla większości takie zabezpieczenie może być zbyt skomplikowane do obejścia. Ale jest oczywiście też niewygodne dla właściciela auta.

1

Zgadza się, dalej nie wiemy co to za auto.
Oczywiście, że stracisz gwarancję. Poza tym jak pojedziesz na serwis do ASO to będziesz za każdym razem zwierał na krótko ten przełącznik, żeby im nie mówić, że takie coś masz jak będą chcieli uruchomić silnik? Poza tym mogą to przypadkiem zauważyć, a tak się składa, że przy serwisie akurat sprawdzają czy nie masz gdzieś uszkodzonych kabli

Bujdy na resorach. Serwis podłącza komputer, sprawdza błędy zapisane w sterownikach poszczególnych modułów. Jeśli jest problem z przerwanymi przewodami są błędy lub nie można wykonać testu wykonawczego.
Jeśli chcesz powiedzieć, że w serwisie np. zdejmują tapicerkę, żeby sprawdzić czy nie ma uszkodzenia przewód przy każdym przeglądzie to się myslisz.
Poza tym różnie się robi takie zabezpieczenia. Są gotowe zestawy, można robić to na przekaźnikach itd. Schematów milion w sieci.
Gwarancji nie tracisz na auto przy montażu zabezpieczenia, a zgodnie z dyrektywą GVO co najwyżej mogą zabrać Ci gwarancję na element w którym była ingerencja, w tym wypadku na kawałek wiązki elektrycznej.

0

Nie wiecie jakie auto, nie wiecie w jakiej cenie. Oraz jakie ma preferencje. Więc nie ma co przepłacać za kosmiczne GPS i odcinanie zasilania. Dać sprawdzone metody :-D

image

1

Porządnym zabezpieczeniem byłaby jakaś pułapka która aktywuje się jak ktoś nieautoryzowany wsiada na fotel. Wówczas np gumowy pistolet strzela i robisz przysługę społeczeństwu.
Niestety w świetle prawa zastawianie pułapek, które mogłyby zranić złodzieja są nielegalne i możnaby trafić za kratki.

W takim przypadku polecam wozić blokadę na koła i sobie je wszędzie zakładać. Nikomu nie będzie się chciało tego przecinać i zabierać.

Ewentualnie jeździć tanim autem.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1