Witam, mam taki mały programik, który korzysta z zasobów telefonu (lokalnych plików) problem w tym, że na sony ericcsonie nie można ustawić w zabezpieczeniach pola pytaj raz, albo nie pytaj przy dostępie do danych, w efekcie podczas korzystania praktycznie co chwila pojawia się pytanie o pozwolenie na dostęp do danych. Czy da się to jakoś pominąć albo może podpisać taki program, by wystarczyło tylko pojedyńcze zapytanie.
Wyjaśniam że program działa na zasadzie:
- Prosi użytkownika o wskazanie pliku A.
- Na podstawie danych w pliku A wczytuje 3 inne pliki.
- Przetwarza dane i na koniec zapisuje wynik w pliku B.
Efekt: po 2 pytania o dostęp do każdego pliku (to razem 10 pytań) + po 1 pytaniu podczas zmiany folderu w oknie wyboru pliku. Tyle pytań to dla mnie i użytkowników mojego programu stanowczo za dużo</image>