Jak w tytule. Z dobrym aparatem i bateria
0
3
jak z dobrym aparatem to tylko iPhone 14 pro
0
Polecam S23 Ultra. W tym roku rezygnacja z Exynosa to był strzał w 10tkę.
Wcześniej po około pół roku miałem kolejno iP 13 Pro, S22, Pixel 7 Pro i ten jest zdecydowanie najlepszy, najbardziej kompletny.
0
Ja już na 3cim iPhone jadę (iPhone 8 -> 11 -> 14). Nie jest to dobra platforma ale jest w miarę bezpieczna.
Z perspektywy bezpieczeństwa danych:
- Pełne szyfrowanie pamięci flash, jeden główny master key, każdy plik ma swój file key szyfrowany master key.
- Zamiast PINu można ustawić hasło alfanumeryczne, plus usunięcie całej zawartości po 10 nieudanych próbach (jest backoff więc żaden złośliwiec Ci nie wyzeruje telefonu).
- Erase All Settings & Content - uważane za najbezpieczniejszy na rynku "factory reset". Przydatne przy sprzedaży telefonu.
- Niedawno dodana opcja Lockdown Mode
- Face ID całkiem wygodne, do tego jest "panic mode" żeby zablokować Face ID i żądać hasła (Volume Down + "photo button").
A teraz z drugiej strony:
- iMessage napisane w ObjC jest dziurawe jak sito. Jeden z exploitów potrafił odblokować telefon poprzez wysłanie odpowiednio spreparowanej wiadomości iMessage. Inna wiadomość mogła na stale zbrickować iPhone.
- Backup iCloud nie jest szyfrowany dla EU. Czyli Apple i rząd USA czyta wszystkie twoje pliki...
- Scanowanie kontentu CSAM (ja mam tylko swoje łazienkowe selfie ale kto wie może mnie potraktuje jak dziecko :P)
- Domyślnie jak masz telefon podłączony do iCloud to wszystko co masz (nawet kontakty) jest wysyłane do Apple...
Podsumowując chciałem mieć "pancerny" telefon na apli bankowe, ale wygląda na to że takiego na rynku nie ma... Z dwojga firm: Apple i Google, ufam jednak bardziej Apple. Google próbował robić jakieś kontrakty dla DoD, Apple to czysta marka konsumencka.
A teraz na poważnie wady iPhone 14:
- Tylko 2 sim'y - wiem wiem niektórym i jeden wystarczy, ale czasami warto np. za granicą mieć 2 swoje esimy + ten zagraniczny co nie?
- Aparat za bardzo "poprawia" zdjęcia swoim "neuronowym przepokraczaniem" przez co po powiększeniu widać dziwne artefakty.
- Wrzucenie własnych plików MP3 nawet przez iTunes to koszmar i mordęga. Jak nie masz dobrze ustawionych tagów na MP3 to potrafi nieźle jeden album poszatkować.
- Bateria wcale nie taka cudowna, praktycznie muszę ładować codziennie.
- źle współpacuje z nie applowymi słuchawkami (np. nie zapamiętuje ostatniego ustawienia głośności)
- Nie ma już Steava i ostatnio jest sporo crapu w iOS typu app library - po co to komu? czy teraz jakieś widgety dodali. Niestety widać negatywny trend jeśli chodzi o UX/UI.
- Do Linux'a tego nie podłączysz :(
A zalety:
- Nie wstyd wyjąć na mieście.
- Nie musisz martwić się już o inflację.
- Jest "NightShift"
- Jest automatycznie przyciszanie słuchawek po pewnym czasie (chroni słuch)
Jak ktoś jeszcze nie miał iPhone to polecam spróbować, ale nie brać pro za 7k bo to po prostu marnowanie kasy.
0
kamyk77 napisał(a):
Jak w tytule. Z dobrym aparatem i bateria
Z dobrym aparatem to żaden.
Jest niemożliwe zrobić dobry aparat w tych wymiarach. Fizyka nie puszcza
można stawiać pytanie: który algorytmami z teg shitu 2x3mm wyprodukuje obrazek maksymalnie lubiany przez (masową) publiczność
Ostatni smartfon który przechodził prosty test - po powiększeniu trawa jest trawą a igły sosnowe są igłami (a nie w ślicznej zieleni galaretką) - to był gruby i o nie nadmiernej na dziś rozdzielczości Samsung GT-i5700
Dobre aparaty były w przed-androidiwych Soniakach, ale to były aparaty z opcją dzwonienia
0
Ja mam Iphona 11, uzywam juz 2 lata i polecam. W media markcie jest za 2400 jak ostatnio sprawdzalem
0
Z dobrym aparatem to żaden.
Jest niemożliwe zrobić dobry aparat w tych wymiarach. Fizyka nie puszcza
Zależy co rozumieć przez „dobry aparat”. Bo może być „dobry jak na smartfon” albo „słaby nawet jak na smartfon”. Ja mam teraz Hammera, który należy do tej drugiej kategorii: jest wielka bateria, jest pancerny, nie rozbiłem go jeszcze (a poprzednie tłukłem regularnie), no ale aparat w nim to jest porażka.