Ile godzin na dobę śpicie?

0

Jak w temacie:
Ile godzin na dobę śpicie?

0

Samiec alfa z krwi i kosci nie przejmuje sie, ile spi. Ja moge sie polozyć o 6:01, jak mam wstać o 6:00 minutę wcześniej i być wyspany.

0

normalnie: 7-8h na dobę w zależności od zmęczenia fizycznego. 6h jest dla mnie do zrobienia, gdy mam turbo ważną sprawę kolejnego dnia
po imprezie: 9-10h

zazdroszczę ludziom, którzy mogą spać po 4-5h i są efektywni w pracy

0

Zazwyczaj około 7-7,5h

1

Średnio w tygodniu między 5:30 a 6:30. Do tego jeszcze 1-2 drzemki w ciągu dnia.

0

4-6 godzin na dobę. Nie pamiętam kiedy ostatnio spałem 8 godzin.

0

Obecnie 6h. W lato przy większej aktywności fizycznej potrzebuję 7-8.

0

Przewaznie (nie dzisiaj xD) idę spać o 1 nastawiając budzik za 8h bo chcę spać koło 7,5 (wielokrotność 1,5h) no i zaśnięcie mi zajmuje koło 0,5h :(
6h czasami się zdarza, ale to nie dla mnie na dłuższą metę bo łapie zwiechy w ciągu dnia i nie mam siły na trening.

0
Baiskey napisał(a):

zazdroszczę ludziom, którzy mogą spać po 4-5h i są efektywni w pracy

Po prostu potrzeba spać efektywniej - śpij dwa razy szybciej i też Ci 4h wystarczy.

0
jarekr000000 napisał(a):

Po prostu potrzeba spać efektywniej - śpij dwa razy szybciej i też Ci 4h wystarczy.

Wystarczy położyć kalkę pod poduszką.

0

Zazwyczaj 7-8 godzin na dobę od poniedziałku do piątku, po 8-9 w weekendy. Brak snu w moim wypadku kończy się poirytowaniem, gorszymi decyzjami i zmniejszoną efektywnością, więc od jakiegoś czasu dbam by to nie było tylko 4 godziny.

1

a gdzie ankieta?
9h potrzebuję by być wyspanym, 8h by funkcjonować i zazdroszczę tym co potrzebują mniej

0

Od 3 tygodni po 4h. Wieczorem już tak mi się chce spać, że kładę się i praktycznie od razu wpadam w paraliż senny i mnie prześladują jakieś chore byty. Normalnie czuję, jakby coś mnie ciągnęło za ramiona, a ostatnio budzę się i na fotelu naprzeciwko łóżka ktoś siedzi. Wyskoczyłem jak poparzony. Ostatnio się przeprowadziłem do nowego mieszkania i się zastanawiam, czy coś serio jest nie tak, bo paraliże już miałem w życiu, ale takich porytych akcji, to nie. Stało puste kilka lat, więc jakby wierzyć tym wszystkim zjawiskom, to ciekawe, czy takie coś ma wpływ. Muszę kamerę na noc włączyć i zobaczę, czy to tylko moje urojenia ze zmęczenia, czy coś jest na rzeczy.

0

Za długo.
Najczęściej kłade się spać koło 23:00 -> wstaję okolice 8:00

0

Zgodnie z chrześcijańskim duchem staram się trzymać doskonałego podziału doby na 3 części - czyli co najmniej ośmiu godzin (Rerum novarum Leona XIII) na sen, ośmiu na rozrywkę i ośmiu na ora et labora.

0

Zacząłem spać około 8 godzin na dobę. Dam znać czy widzę jakąś różnicę. Na razie nie widzę wielkiej różnicy, ale to dopiero dwie doby.

0

średnie roczna u mnie 6.6H staram się spać około 7-8H obecnie

0

ile organizm wymaga, czasem 5 czasem 12, czasem pół godziny drzemki w dzień stawia na nogi
bylem chory spałęm 3 dni jak mumia, jak wstałem,mysle, chyba się qfa wyspałęm :D
teraz ziewam, aż sie uginają drzewa, dopije piwerko i się widzimy pod kołderką :D
dawaj poduszke nie chowaj jej pod łóżkiem

sleepy cat

0

8-8.5

0

Okazuje się, że książka którą obecnie czytam ma również swoje zdanie na temat snu :

Sleep
The most precious ingredient in the life of a programmer is sufficient
sleep. I do well on seven hours. I can tolerate a day or two of six hours.
Anything less, and my productivity plummets. Make sure you know how
many hours of sleep your body needs, and then prioritize those hours.
Those hours will more than pay themselves back. My rule of thumb is
that the first hour of insufficient sleep costs me two hours of daytime
work. The second hour of insufficient sleep costs me another four hours
of productive work. And, of course, there’s no productive work at all if
I’m three hours behind on my sleep.

0

9h

0

Dzisiaj 4h z rana potem chyba 1-2h popołudniu, czasem po prostu 6h lub 8-15h, a czasem 3h + pewnie coś dośpię później.

Najdłużej 3dni bez snu, to by wychodziło 0h na dobę, ale to indywidualny przypadek.

Zdarzało mi się przespać cały dzień, po prostu siedziałem sobie w snach, dziwię się że wszyscy tak perfekcyjnie sypiają, u mnie to dość losowe.

1

Idę spać między 2 a 3, wstaję między 9 a 10, zależy o której dzieci się obudzą. Czasem się budzą przed 8, wtedy jest problem. Za dwa lata idą do szkoły, wtedy życie zmieni się w koszmar.

0

Chodzę spać 3-4 a wstaje na tygodniu 9:30-10:25 (o 10:30 daily, wstawanie wcześniejsze jest szkodliwe dla zdrowia w moim przypadku) w zależności czy idę do biura czy zostaje na zdalnej.
Wysypiam się tylko przez weekend. W pozostałe dni chodzę niewyspany albo robię drzemki za dnia. Nieraz po 3h, potrafi dać to drugie życie. Studia zniszczyły mi sposób funkcjonowania. Nie polecam.
Jak nie macie daily, to zazdro.

0

Ja śpię jakieś 6 godzin ale poranne wstawanie to dla mnie dramat.
Gdyby ktoś wymyślił pigułkę szybkiego snu albo jakiś przyrząd który by regenerował w pół godziny. Sen to strata czasu, ile rzeczy możnaby wtedy zrobić.

0

sypiam miedzy 6-7h, wstaje o 5, pracuje miedzy 6-14, najlepszy czas do pracy koncepcyjnej mam miedzy 6 a 8 (o 8 schodzi się reszta firmy ;/ ). po 12 jestem już flak tylko do przeglądania maili. po powrocie do domu po obiedzie konieczna drzemka 0,5h inaczej dzień zmarnowany ;)

0

image

1

No niestety dobrzę się z tym nie czuję jak sypiam. Jestem kompletnie nocnym markiem i jestem efektywny głównie wieczorami, a rano jest kiepsko.

Natomiast staram się trzymać jakiś ram i chodzę spać koło północy, a budzik mam na 8:30. Niestety z rana zazwyczaj mało co zrobię, koło południa się rozkręcam, a pod wieczór to już mogę pracować na pełnej wydajności.

Tak średnio się wysypiam (około 8h średnio), w wekeendy za to odsypiam i śpię wtedy do oporu. Pamiętam jak w pierwszej pracy wstawałem o 6:00 to pierwszą godzinę pracy byłem pół przytomny i dopiero jak kawa zadziałała mogłem zacząć robić coś wymagającego większego skupienia.

Strasznie zazdroszczę ludziom, którzy nie potrzebują dużo snu i są rannymi ptaszkami. Jakby nie patrzeć dzisiejszy system jest skonstruowany pod takie osoby.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1