Poziom nauczania informatyki w Liceach Ogólnokształc

Jaki jest?? Mam nadzieje ze nie tak tragicznie niski jak w gimnazjum... :(

Nie wiem jak jest w gimnazjum ale w liceum jest kompletne zero!!!

U mnie w gimnazjum poziom jest dość wysoki. :P szczególnie w 3 klasie.

Pierwsza klasa - DOS, Norton Commander. NUUUUUUUDY bo NC jeszcze po polsku :)

Druga - Paint :), Word na średnim poziomie, EXEL :), z którego nic nie pamiętam.

Trzecia - to co tygryski lubią najbardziej :D - c++ :D

Zobaczymy co bedzie w liceum, do tego do którego sie wybieram jest podobno specjalny tok nauki dla klasy informatycznej więc ... 3mać kciuki :)

Wszystko zalod liceum. np. w budynku mojego gimnazjum mieści się równierz liceum, ale jest to raczej "Zawoduwka" niż liceum, natomiast są takie licea w których (w jednym z takich uczył się mój brat) na ostatnim roku na infie jest asm!!

u mnie w 3 gimnazjum kicha:
exel, power point, zakladanie skrzynki(wow), a poza tym opierd****** sie

niesadze zeby w liceum bylo lepiej

u mnie w 3 gimnazjum kicha:
exel, power point, zakladanie skrzynki(wow), a poza tym opierd****** sie

niesadze zeby w liceum bylo lepiej

I bardzo dobrze nie sądzisz - Win - podstawy, Word, Paint, HTML - po łepkach, Excel.....

A obiecywali ( na drzwiach otwartych np.) PHP, C++, ASm, Pascal i wszystko to, czego będziemy chcieli się jeszcze nauczyć - nauczyciele mieli się dostosować SHIT!!!

U mnie [gimnazjum] to w ogóle CUDNO. :-)
Infa tylko II klasa:

• paint
• Word
• Excel

Ja chcę C na Infie!! ;-( ;-(

[dopisek]
Jak widzę dyskusja tradycyjnie zbacza z tematu :-)

ja w klasie informatycznej mam 2 godziny w tygodniu (niewazne ile, ale co na nich jest :)). I tak: jestem w I klasie mieliśmy Worda, HTML - dwie lekcje!!, Excela (różne głupoty, ale też kilka rzeczy których nie stosowałem - tabele przestawne) i właśnie zaczęliśmy Accessa. I wiem, że będziemy mieć Pascala i prawdopodobnie C. Mogło być gorzej :). Mogliśmy zaczynać od Painta :-D

[Dopisane w drugiej klasie :)] No i zobaczyliśmy plan pracy na ten rok:
Turbo Pascal, Access, Sieci i prezentacje... Ja się załamię...

ja w klasie informatycznej mam 2 godziny w tygodniu (niewazne ile, ale co na nich jest :)). I tak: jestem w I klasie mieliśmy Worda, HTML - dwie lekcje!!, Excela (różne głupoty, ale też kilka rzeczy których nie stosowałem - tabele przestawne) i właśnie zaczęliśmy Accessa. I wiem, że będziemy mieć Pascala i prawdopodobnie C. Mogło być gorzej :). Mogliśmy zaczynać od Painta :-D

To może ja powiem co u mnie w LO było.
1 kl - brak informatyki w klasie mat-inf :-D
2 kl - word, exel, access (na accessie to sobie troszkę zarobiłem pisząc robiąc prace domowe :-D Ale były ostro powalone)
3 kl. - schematy blokowe, podstawowe struktry danyc oraz ... nie uwierzycie. Programowanie w Delphi !!!! (chociaż myślałem, że padnę jak gościu z kartki przepisywał programy i do tego jeszcze źle. No ale cóż. Z tego też na znajomych zdzierałem kasę. Jak miałem przygotować 30 programów w ciągu tygodnia, to myślałem że nie wyrobię. Kurde, a teraz za friko piszę [???] )
4 kl. - strony internetowe oraz powerpoint (jak walnąłem dla gościa stronkę w ASP to nie wiedział jak ją zainstalować. Musiałem sam mu zainstalować)

Czyli ogólnie nudy, ale wiem, że w innych szkołach było gorzej.

Faszczu -> u nas w 3 gim te same bzdety :). Word, excel, power point (jedna prezentacja zajęła

nam 4 miesiące :)). Wleźziśmy na jednej lekcji do Front Page'a i byłem bez mapy jak zmniejszyć

wielkośc obrazka w tym gównie :). Musiałem zmniejszyć go w HTMLu i wtedy gościarka była bez

mapy :). Nie ma oczywiście mowy o C++ lub Delphi. Nie chce mi sie wierzyć żeby w Liceum było

inaczej...

Ogólnie wynika:

Jak masz szczęście to będzie nawet asm;
Średnio dobrze jak jast programowanie;
Dobrze jak nauczyciel potrafi odpalić kompa;
Niezbytnio jak infa to nauczyciel co w opcjach notatnika gubi się, a włączyć kompa to musi serwisant
Źle jak w ogóle infy NIE MA

Zawsze pamiętajcie: Im więcej wiecie od innych z klasy tym więcej na nich kasy zbijecie (mi w 3 gimnazjum z klasy przychodzi jedynie 10zł/miech a od ludzi z liceów nawet z Kielc przychodzi średnio 120 zł)

A na kumplach sie podobno nie zarabia :]

Ja w gimnazjum mialem wyzszy pozoim informatyki niz w liceum. W liceum uczy mnie 62 letni STARY GRZYB!!