Kto i w jakiej formie realnie będzie spłacał te pieniądze, którymi Morawiecki się tak chwali od wczoraj? Nasze dzieci będą miały podatki z kosmosu czy jak to będzie wyglądało?
0
2
E tam. Pieniędzy nie braknie. Przecież są wirtualne...
0
A to nie jest unijna kasa przypadkiem?
0
Jak zwykle podatnicy, tylko tym razem europejscy, a jak braknie, to jak zawsze założy się pętelkę na szyję klasie średniej.
0
Wszystko będzie najprawdopodobniej uwzględnione w inflacji (dodruk) i ewentualnym umożeniu długu (super wiadomość dla osób trzymających polski kapitał).
1
Unia będzie miała prawo nakładać nowe podatki. Wprowadzą podatek katastralny.
1
Podatki + inflacja (czyli ukryte podatki od oszczędnosci), bo niby skąd? Przecież rząd nie ma żadnych swoich pieniędzy, oprócz tych które zabiera obywatelom. UE też nie.
3
Ten tak zwany FO polega na tym że zamiast Polska sę zadłużać bezpośrednio będzie robiła to UE. Szczerze nie za bardzo widze zalety w zadłużaniu się przez UE zamiast bezpośrednio. A tak naprawde nie widze żadnych zalet w zadłużaniu się przez państwo (prywatnie też nie, conajwyżej kredyt hipoteczny)
0
Poza inflacją osobiście nie widzę jak mnie, jako Polaka, może obciążyć zadłużenie UE. Nie mówię że nie ma takiego zagrożenia, ale nie rozumiem czemu niektórzy próbują stawiać znak równości pomiędzy wypompowaniem z kieszeni podatnika kraju rozwiniętego UE kasy a zadłużeniem mnie. Ja się nie znam i może ktoś mi po prostu to wyjaśni. Z góry dziękuję.
Aleksander32 napisał(a):
A tak naprawde nie widze żadnych zalet w zadłużaniu się przez państwo (prywatnie też nie, conajwyżej kredyt hipoteczny)
Ja też nie jestem zwolennikiem szeroko pojętego socjalu, rozdawnictwa i zadłużania obywateli. Jednak widmo kryzysu który może być następstwem COVIDu i wszystkich decyzji rządów państw nim powodowanymi, niekoniecznie słusznymi, jest jedną z niewielu sytuacji w których rola rządu w wypłaszczaniu cyklu koniunktury jest potrzebna. Kwestia dyskusyjna, czy środki trafią w odpowiednie miejsce. Analogicznie, do gaszenia pożaru bym się nie bał, że zaleję sąsiada i też nie szczędził wody.
2
@bakunet: Polska też wpłaca do budżetu UE, więc Ty też dopłacasz. Nie wiem jak spłata będzie podzielona między kraje UE, wiem że będziemy płacić.
0
@Aleksander32: Kilka miesięcy temu czytałem, że Polska dostanie jeden z największych, jeśli nie największy kawałek tego tortu. I zgaduję, nie wiem, ale zgaduję, że nasz rząd nie wpłaci nawet 10% tego.
Mi się wydaje, że UE, jako naczynia połączone, może więcej zyskać na tej stracie. Chodzi mi o rynki zbytu, utrzymane miejsc pracy w PL dla ludzi którzy dalej będą kupować Bosha, Peugeoty i Mercedesy, niż jakby każdy kraj sam miał się ratować.
Takie są moje dywagacje, choć jak już pisałem wcześniej, ja tam się nie znam. Jak ktoś ma inne pomysły, niech pisze śmiało.
0
Ten link może odpowiedzieć na wiele pytań: https://ec.europa.eu/info/strategy/recovery-plan-europe_pl
Nowa Europa będzie bardziej przyjazna dla środowiska, bardziej cyfrowa i odporniejsza na kryzysy.
Więc nikt tu nie powinien narzekać ;p
Albo może jednak:
Do czerwca 2021 r. Komisja przedstawi wnioski w sprawie źródeł dochodów związane z:
mechanizmem dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji
opłatą cyfrową
unijnym systemem handlu uprawnieniami do emisji.
Do czerwca 2024 r. Komisja zaproponuje nowe źródła dochodów, takie jak:
podatek od transakcji finansowych
wkład finansowy związany z sektorem przedsiębiorstw
nowa wspólna podstawa opodatkowania osób prawnych.
2
chyba już za stary jestem na takie dywagacje, ale daj se siana OPie.
nawet ostatnio widziałem jakieś trywialne porównanie: PKB Bawarii vs Polska.
Z czym my do ludzi...
A Morawiecki to się może najwyżej podrapać po przedziałku między własnymi półdupkami
7
Aleksander32 napisał(a):
Szczerze nie za bardzo widze zalety w zadłużaniu się przez UE zamiast bezpośrednio.
Komu pożyczyłbyś swoje pieniądze na mniejszy procent?
- Komuś o kim wiesz, że po pierwsze ma majątek, po drugie umiejętności do zarabiania pieniędzy, a więc potencjał do spłaty ewentualnego zadłużenia, a poza tym jest praworządny i ma długą tradycję dotrzymywania umów.
- Niestabilnemu emocjonalnie pełnemu kompleksów psychopacie z manią wielkości, który mówi jedno, robi drugie, generalnie jednego dnia kopie Cię w jaja, a drugiego prosi o pożyczkę.
1
Fundusz zatwierdzony. Zakładam, że spora część z tego zostanie ukradziona przez PiS na 700+, 25-tą emeryturę i pewnie kilka innych nowych socjali w celu kupienia III kadencji.
2
Pytaniem jest jaki % z tego dostanie zjednoczona lewica i ich kolesie na swoje wydumane pomysły jak mieszkania socjalne? Im więcej pieniędzy w rękach polityków tym gorzej.
Przy 770mld wał nawet na 0.1% to są ogromne kwoty. NA PEWNO pojawią się nowe Obajtki.
Niedługo usłyszymy zapewne o 800+, babcia+, samochód+, mieszkanie+, odprawy dla górników, 13/14 emerytura itp itd, wszystko kosztem pracujących i płacących podatki.
W mojej ocenie realnie myśląc trzeba uciekać z oszczędności trzymanych we FIAT'ach na wszystko inne.
15 maja prezentacja ma być nowego ładu. Będzie można zaczać podejmować jakieś decyzje.
0
Pytaniem jest jaki % z tego dostanie zjednoczona lewica i ich kolesie na swoje wydumane pomysły jak mieszkania socjalne?
Ciężko powiedzieć, mam nadzieję, że jak najmniej. Jeszcze tego brakowało, żeby państwo bawiło się w developera, większej katastrofy nie potrafię sobie wyobrazić.
Im więcej pieniędzy w rękach polityków tym gorzej.
No tak, im więcej pieniędzy w budżecie tym mniej w kieszeniach ludzi.
Niedługo usłyszymy zapewne o 800+, babcia+, samochód+, mieszkanie+, odprawy dla górników, 13/14 emerytura itp itd, wszystko kosztem pracujących i płacących podatki.
Tak pewnie będzie, to są pieniądze na kupienie III kadencji PiSu. Inflacja szaleje, a zalewanie rynku tanim pieniądzem będzie trwało w najlepsze. Osobiście nie widzę nadziei na poprawę, widać jak na dłoni, że głupich jest więcej niż mądrych i PiS konsekwentnie ten fakt wykorzystuje. Skoro naród drugi raz z rzędu wybiera taką władzę to nie świadczy o nim najlepiej (łagodnie mówiąc).
2
anckor napisał(a):
Skoro naród drugi raz z rzędu wybiera taką władzę to nie świadczy o nim najlepiej (łagodnie mówiąc).
Ludzie na socjalu obawiają się, że następna władza im tą "utopię" zabierze...
Ludzie głosują albo mądrze, albo głupio, albo za swoimi interesami.
0
anckor napisał(a):
Fundusz zatwierdzony. Zakładam, że spora część z tego zostanie ukradziona przez PiS na 700+, 25-tą emeryturę i pewnie kilka innych nowych socjali w celu kupienia III kadencji.
Ale to jest chyba fundusz celowy, który należy rozliczać zgodnie z przedstawionym planem, a nie na dowolny socjal, czyż nie?
anckor napisał(a):
Ciężko powiedzieć, mam nadzieję, że jak najmniej. Jeszcze tego brakowało, żeby państwo bawiło się w developera, większej katastrofy nie potrafię sobie wyobrazić.
Nie, żebym popierał budownictwo państwowe, ale większą katastrofę niż to, co obecnie tworzą prywatni patodeweloperzy ciężko sobie wyobrazić.
0
somekind napisał(a):
Nie, żebym popierał budownictwo państwowe, ale większą katastrofę niż to, co obecnie tworzą prywatni patodeweloperzy ciężko sobie wyobrazić.
Wyobraź sobie sytuacje że np rząd (dla swoich wybrańców) zapewni sfinansowanie pierwszej raty (wpłaty własnej) która jest wymagana do wzięcia kredytu na mieszkanie, te magiczne 10-20%.
Pełno ludzi dostanie kredyty, których nigdy by nie było normalnie stać na jego wzięcie. Część przestanie spłacać. Kto ich wtedy wywali z mieszkania?
Developerzy też zapewne podwyższą cene jeszcze bardziej. Ludzie i tak będą kupować bo ich to nie będzie obchodzić. Dostaną możliwość wzięcia mieszkania od 0 wpłaty własnej.
0
Ale to jest chyba fundusz celowy, który należy rozliczać zgodnie z przedstawionym planem, a nie na dowolny socjal, czyż nie?
Tak, ale teoretycznie. Ile z tego zostanie ukradzione w praktyce to się okaże.
Nie, żebym popierał budownictwo państwowe, ale większą katastrofę niż to, co obecnie tworzą prywatni patodeweloperzy ciężko sobie wyobrazić.
A co odwalają? Jeżeli masz na myśli niską jakość wykonania zawsze można skorzystać z usług innego dewelopera. W przypadku mieszkań państwowych nie będzie takiej możliwości.
0
Korges napisał(a):
Wyobraź sobie sytuacje że np rząd (dla swoich wybrańców) zapewni sfinansowanie pierwszej raty (wpłaty własnej) która jest wymagana do wzięcia kredytu na mieszkanie, te magiczne 10-20%.
Pełno ludzi dostanie kredyty, których nigdy by nie było normalnie stać na jego wzięcie. Część przestanie spłacać. Kto ich wtedy wywali z mieszkania?
Developerzy też zapewne podwyższą cene jeszcze bardziej. Ludzie i tak będą kupować bo ich to nie będzie obchodzić. Dostaną możliwość wzięcia mieszkania od 0 wpłaty własnej.
Tak, ale była mowa o budownictwie państwowym, a nie dotowaniu kredytów, to jest zupełnie inny obszar działania.
Co do kredytów bez wkładu własnego, to bardzo wątpliwe, aby banki na to poszły.
anckor napisał(a):
A co odwalają? Jeżeli masz na myśli niską jakość wykonania zawsze można skorzystać z usług innego dewelopera. W przypadku mieszkań państwowych nie będzie takiej możliwości.
Nie, nie chodzi o jakość wykonania lecz o jakość chowu klatkowego: https://www.facebook.com/patodewelop/