Porządkowanie danych - Eksplorator Windows

Od jakiegoś czasu, a szczególnie w dobie, kiedy każą zostawać w domu porządkuje swoje dane.
Porządkuję je korzystając z wbudowanego Eksploratora. Po prostu: porządkuję sobie tworząc foldery, a w nich foldery itd.
Są może jednak na to lepsze sposoby, albo lepsze programy (o ile obawiam się jakichkolwiek instalacji tego typu rzeczy)?

Polecam Total Commander. Posiada wiele plugin-ów ułatwiających przeglądanie danych.

Ogólnie commandery 2 panelowe są lepsze do tego typu rzeczy. TC jest spoko, ale nieco drogi do zastosowań domowych. Można użyć free commandera - posiada darmową wersje. Ja kupiłem sobie wersje donor i w zasadzie to jest to mój główny interface do przeglądania plików, odpalania programów etc. Do Menu start nie wchodzą w ogóle.

Ja polecam multi Commander. Wg mnie to samo co Total Commander i jest za darmo. Ja do porządków na kompie używam jeszcze https://www.jam-software.com/treesize_free fajnie pokazuje co ile miejsca zajmuje na dysku, no i jest darmowy.

Total Commander. Eksplorator ustępuje nawet File Managerowi z Windows 3.11.
U mnie jest ustawiony w ogóle jako domyślny program do otwierania katalogów.

axelbest napisał(a):

Ja do porządków na kompie używam jeszcze https://www.jam-software.com/treesize_free fajnie pokazuje co ile miejsca zajmuje na dysku, no i jest darmowy.

Jakoś nigdy nie przemawiał do mnie taki widok. Ja korzystam z darmowego https://www.mindgems.com/products/Folder-Size/Folder-Size.html (o, i dzięki temu dowiedziałem się, że jest wersja 4.5.0, a do tej pory korzystałem z 1.9.5 :D)

Ja bym powiedział: nie tyle narzędzia, co przemyślana struktura. Aby jednocześnie za dużo rzeczy nie było "na kupie" i aby nie była zbytnio zagnieżdżona.

Ja na przykład mam oddzielenie całymi dyskami - dysk R na "Media" (muzyka, filmy, książki, audiobooki), dysk E na moje dane, dysk T na backupy jednych i drugich.

Wszystkie "trwające" projekty programistyczne trzymam w podkatalogach katalogu "!Projekty" (! aby był pierwszy na liście). Wszystkie inne "moje" rzeczy mam na OneDrive - w folderach takich jak:

• Dokumenty, gdzie są dokumenty osobiste, jak badania lekarskie, Excel z wydatkami, umowy;
• Novel, gdzie są materiały do książki, którą piszę od 10 lat;
• Praca, gdzie są dokumenty związane z pracą, podzielone znów na poszczególne projekty + pewne ogólne kategorie;
• Dron, gdzie są zdjęcia i filmy z drona, organizowane datami i etykietami (np. 20200407 Jezioro Piaseczno),
• Zdjęcia, gdzie jest cała reszta zdjęć prywatnych, organizowane datami,
• Temp, gdzie jest wszystko pobrane z Internetu i czekające aż coś dalej się z tym stanie,
  i tak dalej.

W %USERPROFILE%, są praktycznie tylko dotfiles/jakieś inne AppData.

Jest jeszcze "specjalny" folder poza strukturą, C:\Scripts, w którym są skrypty, i który jest w PATH.

Interesowałem się tematyką organizacji bardzo dużych zbiorów danych i bardzo dużo osób polecało strukturę datacurator-filetree, którą sobie teraz zacząłem testowo wdrażać, aczkolwiek w znacznie zmodyfikowanej wersji (m.in. z mniejszą liczbą poziomów zagnieżdżenia - ja nie jestem archiwistą, tylko chcę pracować).

Jest jeszcze jakiś system z numerkami od 1 do 10, ale kompletnie nie mogę go teraz znaleźć - wszystkie rzeczy dzieli się na co najwyżej 10 kategorii, foldery nazywa np. "1 Projekty, 2 Dokumenty, 3 Zdjęcia", podfoldery znowu nazywa "11 Projekt A, 12 Projekt B, 21 Dokumenty Finansowe, 22 Dokumenty ubezpieczeniowe" a potem robi sobie skróty w stylu "przejdź do katalogu 121311" żeby coś fizycznie znaleźć. [update: Johnny Decimal]

Jest alternatywny system z numerkami od 1 do 10 - CyberDewey, ale to już poziom masochistów: http://library.tedankara.k12.tr/dewey/
Są systemy oparte na datach (np. wczoraj, dzisiaj) - https://bezoar.org/posts/2020/0203/organizing-my-stuff/

BTW, kompletnie nie przemawiają do mnie dwupanelowe menedżery plików w stylu TC.

Ktos napisał(a):

• Dokumenty, gdzie są dokumenty osobiste, jak badania lekarskie, Excel z wydatkami, umowy;

W %USERPROFILE%, są praktycznie tylko dotfiles/jakieś inne AppData.

Długo (dłuuugo) opierałem się przed używaniem katalogów w %USERPROFILE% do trzymania czegokolwiek, ale od jakiegoś czasu dokumenty mam w "Dokumentach", filmy w "Filmach", muzykę w "Muzyce" itp.
Wcześniej wszystko było w C:\AAAA, C:\STUFF, C:\Nowy Porządek Świata (huh...) ale w końcu stwierdziłem że jaki w tym sens.