Co uważasz o oszczędzaniu w obcych walutach?

0

Tak jak w temacie, co uważacie by np 15 % oszczędności przewalutować na usd czy gbp?

Chciałbym przewalutować bo boję się że inflacja będzie się powiększać i oszczędności będą topnieć

3

Dobry pomysł, jeszcze Frank Szwajcarski.

0

Właśnie czytam że te waluty należą do grupy safe haven. Jak do tego podchodzisz? Są jakieś wskaźniki czy po prostu kupuje się te waluty by trzymać długoterminowo?

3

a to wy myślicie, że inne waluty zaraz nie spadną? :D Co jak co ale patrząc po tym co robią rządy panstw względem korony szczególnie rząd wielkiej brytanii (wb zakłada roczny kryzys i śmierć minimum 0,5mln brytyjczyków) to nie mam zamiaru kupować takich walut.

2

USD i CHF jak najbardziej, tylko trzeba było w zeszłym roku pomyśleć. GBP jak dla mnie to od 4 lat jest niewiele warte i ryzykowne.

0

a to wy myślicie, że inne waluty zaraz nie spadną? :D

może, ale mówi sie, że w kryzysie "cash is the king", a i jeszcze jest coś takiego jak "panika do franka (szwajcarskiego)"

2

Patrząc na wątki, które ostatnio pojawiają się na forum mam wrażenie, że tu trwa jakiś konkurs na to, kto w obecnej sytuacji straci więcej.

Po pierwsze dywersyfikacja: waluty (€, $, CHF), obligacje, ETFy, złoto. ETFy też najlepiej w różnych walutach, i na różnych rynkach. (Jak ktoś myśli, że wygra z rynkiem, to może też akcje, tylko niech pomyśli najpierw jeszcze raz. ;))
Po drugie nie wchodzi się całą kasą na raz, bo zawsze można trafić na górkę. Być może taką, która się nie powtórzy przez wiele lat. Dlatego wszystko trzeba kupować sukcesywnie, np. co miesiąc. Wtedy równoważy się cenę zakupu.
Po trzecie (i chyba najtrudniejsze) nie jest się stratnym, dopóki się nie sprzeda.
Po czwarte, na złotówkach jest się w plecy 4% rocznie, jak dla mnie nie ma sensu trzymać ich ilości większej niż na 3 miesiące do przodu.

2
mr_jaro napisał(a):

a to wy myślicie, że inne waluty zaraz nie spadną? :D

Ale spadną według i do czego? bo złotówka cały czas spada i według Bloomberga będzie spadać, a dolar przez to poleci 11% do góry (euro też szczególnie jeśli z kryzysu wcześniej wyjdą niemcy).

0

Cholera wie co robić w tej chwili. I dolar i frank są na jednej z wyższych "górek" od lat. Kto kupował na jesień 2019 teraz może sobie podziękować

0

waluty przerzucasz, teoretycznie zaleznie od syuacji, a wychodzi jak zawsze. Ja np kupilem w miare dobrych wycenach kilka spolek, jak zaczela sie obsowka to zredukowalem czesc pozycji o 50%, mam calkiem sporego minusa na calym rachunku, ale kupowalem to w perspektywie kilkuletniej, wiec dorzucilem kase na rachunek i zaleznie od rozwoju sytuacji bede dokladal do pieca, z horyzontem 5+ lat. Jednak pytanie (retoryczne) ile ludzi wysiadzie jak na konto wskoczy im minus 35% na pozycji, mimo ze brali po np c/z < 7 -8

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1