Twitter – dlaczego wymaga podania numeru telefonu?

Przy rejestracji na Twitterze była możliwość podania albo numeru telefonu, albo adresu e-mail. Podałem adres e-mail, nie podałem numeru telefonu. Rejestracja przebiegła pomyślnie z wyjątkiem tego, że przy zakończeniu były jakieś problemy (z przekierowaniem?); jednak po przejściu ręcznie pod adres https://twitter.com/ mogłem używać Twittera normalnie.

Natomiast jakiś czas temu Twitter poprosił mnie o podanie numeru telefonu. Od tego czasu nie mogę nijak przejść do swojego konta (nie podając tego numeru), a ogólnie: korzystać z Twittera. Wejście na https://twitter.com/ przekierowuje na https://twitter.com/account/access, gdzie jest możliwość podania jedynie numeru telefonu. Komunikat jest taki:

Enter your mobile phone number to receive a text message with a confirmation code. You’ll use the code to verify this is really your number.

Nie otrzymałem żadnego e-maila od Twittera z tym związanego.

Domyślam się, że to jakiś sposób weryfikacji konta. Aczkolwiek – nigdzie w treści tej strony nie ma informacji o "weryfikacji konta". Ale pominę już brak tej informacji; zdaję sobie sprawę, że komunikat taki jak ten nie musi być pełny – wystarczy, jak jest czytelny.

W dobie wszechobecnej automatyzacji i korzystania z usług internetowych na telefonach nie dziwi mnie nawet sama weryfikacja konta w losowym momencie (może zależnym od mojej aktywności?). Co jest natomiast dla mnie dziwne? Sytuacja, że Twitter prosi mnie o podanie innych danych (numer telefonu), niż do tej pory mu podałem (adres e-mail).

Pytania do Was:

1. Czy jest to normalne, że przy rejestracji adresem e-mail Twitter nie umożliwia podania później adresu e-mail do weryfikacji (?) konta?
2. Czy jest jakiś sposób, by zweryfikować (?) konto podając adres e-mail, a nie numer telefonu? Jeśli tak, to jaki?
3. Jeśli to nie jest weryfikacja konta, to co to jest?
4. Czy jest jakiś sposób, by przejść choćby do ustawień swojego konta, omijając tę prośbę (nie podając numeru telefonu)?
5. Jeżeli nie ma możliwości ominięcia podania numeru telefonu (może tak być w sumie – tu nie zdziwię się), to dlaczego Twitter jednak umożliwia podanie adresu e-mail zamiast numeru telefonu przy rejestracji? Nie ukrywam, że dla mnie to mylące.

Wydaje mi się, że to jest jeden z mechanizmów obrony Twittera przed botami, manipulacją, duplikacją kont, itp. E-maili możesz wygenerować tak wiele, że praktycznie nigdy ich nie zabraknie. Z numerami telefonów jest jednak trochę trudniej. Niestety czasami dostaje się rykoszetem. Najlepsze co możesz zrobić, to napisać do Twittera i opisać im sytuację. Powinni Ci oddać dostęp do konta, bez potrzeby podania numeru telefonu. Tutaj jest dosyć obszerny materiał o problemach Twittera.

Podanie numeru telefonu jest normalne i to nie tylko na twitterku.Być może twój adres email trafił do grupy która uznaje go jako bota albo twój ip jest w puli osób spamiących.

jeśli coś jest za darmo to płacisz swoimi danymi

Miang napisał(a):

jeśli coś jest za darmo to płacisz swoimi danymi

ojojo już bunkrowcy internetowi się odzywają :) Proponuję sprawdzić dokładnie na czym twitterek zarabia.

Dzięki za odpowiedzi. Obecnie ani nie jestem przekonany, że chcę podawać Twitterowi jakikolwiek numer telefonu (wszystko jedno, czy używany na co dzień, czy nie), ani nie mam ochoty myśleć nad tym, jak opisać mój problem obsłudze. Będę nad tym myślał; może się na któreś zdecyduję, może nie.

Szkoda trochę; wydawało mi się, że boty jak boty, ale platforma komunikacyjna całkiem dobra.

A czego się boisz? Maila podawać się nie boisz a to się boisz? czyli używasz maila śmieciowego czyli twitter ma prawo sądzić, że jesteś botem :)

@mr_jaro: jeśli Twitter ma takie prawo, w porządku, jeśli nie ma, też dobrze. Mi o to nie chodzi. Mam swoje przekonania i po prostu wolałbym, żeby Twitter był w pełni intuicyjny i/lub opisywał każdy przypadek użycia (w dokumentacji). To w zasadzie jest jeden z głównych zarzutów z mojej strony do różnych usług internetowych, nie tylko w tym wypadku – brak intuicyjności i/lub spójności działania i/lub dokumentacji.

@Silv: a teraz, tak... 30s w googlu https://www.wykop.pl/wpis/26121695/czy-na-twitter-trzeba-podawac-numer-telefonu-wlasn/ :)

Wysłałem do obsługi pytanie o sytuację. Okazało się jednak, że Twitter twierdzi, że nie pamiętam swojego loginu… (przysłał mi automatyczny e-mail). Oczywiście zawsze zakładam taką sytuację – że np. zrobiłem literówkę – ale nie spodziewałem się jednak.

UPDATE: Ach, już widzę, gdzie leżał problem. Do mojego loginu Twitter dorzucił kilka liczb… Spróbujmy jeszcze raz.

Jakiś algorytm wykrył coś dziwnego i chcą Cię zweryfikować.

@programuje_w_dotnecie_man: No tak, zdaję sobie sprawę. Moim zdaniem to bardzo dobra praktyka ze strony Twittera.

Aktualizacja: Twitter odblokował moje konto. :) Przysłali wiadomość e-mail z informacją, że jego zablokowanie rzeczywiście było akcją automatycznego systemu wykrywania spamu.

Ta odpowiedź nie jest odpowiedzią na wszystkie moje pytania w tym wątku, więc jej nie akceptuję. Może jeszcze ktoś będzie wiedzieć, czemu Twitter umożliwia podanie adresu e-mail zamiast numeru telefonu, podczas gdy potem wymaga jedynie telefonu.

W każdym razie na razie jestem zadowolony.

Nie każdemu blokują tak jak tobie, twój mail wydał się podejrzany, być może w połączeniu z ip (może masz zmienne/nowe?).

@mr_jaro: nie sądzę, by to była kwestia IP czy adresu e-mail. Zresztą nawet jeśli, to i tak musiałbym pewnie sam zrobić jakieś małe rozpoznanie w tej sprawie – a aktualnie nie mam na to głowy.

@Silv: masz jakieś powiązania z rosją? :D

@Silv: mi się zdarzyło coś takiego i to na mniejszych serwisach tylko tam po prostu zablokowali mi konto i tyle, mówiąc, że mój mail jest na czarnej liście. Ostatnio też dostałem informacje od jednej osoby, że nie idzie wysłać wiadomości na mój adres pomimo, że używam go jako podstawowego.

Silv napisał(a):

Aktualizacja: Twitter odblokował moje konto. :) Przysłali wiadomość e-mail z informacją, że jego zablokowanie rzeczywiście było akcją automatycznego systemu wykrywania spamu.

Mógłbyś podać adres mailowy na który można do nich wysłać zapytanie?
Mam podobny problem. U mnie wymagają wpisania kodu wysłanego na numer telefonu. Niestety nie pamiętam czy podałem jakiś numer tymczasowy lub stary służbowy (nie kojarzę końcówki numeru) czy przy rejestracji (jeśli nie dało się tego obejść) wpisałem cokolwiek.
Cały czas logowałem się bez problemu. Od poniedziałku twitter wymaga dodatkowej weryfikacji :/

mr_jaro napisał(a):

Ostatnio też dostałem informacje od jednej osoby, że nie idzie wysłać wiadomości na mój adres pomimo, że używam go jako podstawowego.

Całkiem normalne. Zwłaszcza w domenach Onet i WP.