Picie zimnej wody o odchudzanie

0

Tak mnie naszlo: Woda ma duze cieplo wlasciwe. Osoba pijaca duzo zimnej wody zuzyje w takim razie duzo energii na jej ogrzanie. Wiec teoretycznie nie zmieniajac diety ani stylu zycia, ale pijac dodatkowo sporo zimnej wody osoba powinna schudnac.

Czy to faktycznie tak dziala?

0

Trochę tak, ale pamiętaj że picie dużych ilości wody jest niewskazane. Jeśli woda jest mineralizowana to grozi ci kamica nerkowa a jeśli nie jest to wypłukujesz z organizmu minerały.
Juz lepiej łykaj kostki lodu :P

9
WhiteLightning napisał(a):

Tak mnie naszlo: Woda ma duze cieplo wlasciwe. Osoba pijaca duzo zimnej wody zuzyje w takim razie duzo energii na jej ogrzanie. Wiec teoretycznie nie zmieniajac diety ani stylu zycia, ale pijac dodatkowo sporo zimnej wody osoba powinna schudnac.

Czy to faktycznie tak dziala?

Sprawdźmy:
Ciepło właściwe wody: 4190 J/(K*kg)
Załóżmy, że wypijasz dodatkowo litr wody dziennie o temperaturze pokojowej (24,6 C) i Twój organizm ogrzewa ją do 36,6 C czyli o 12 K. Organizm wykonuje pracę:

Q = 4190 x 12 x 1 J = 50,28 kJ
1 KJ = 0,2388 kcal
Q = 12 kcal

Czyli spaliłeś 6 tiktaków

1

W teorii tak. A w praktyce to sobie możemy policzyć... Tu obliczenia znalezione na forum sfd.pl:

Q=masaciepło właściwe wody różnica temp
czyli
Q=1kg 4200J/(kgC) *10C=42000Juli
a że 1 cal = 4,1868 J
to kalorii na ogrzanie tejwody w organizmie zużyje się ok
10031 cal=10.031 kcal

Czyli jak wypijesz 10 litrów wody zimniejszej o 10 stopni to spalisz na to całe... 100 kalorii! :D
To już serio lepiej iść pobiegać 10 minut ;)

0

w uproszczeniu przy odchudzaniu mniej jesz, więcej się ruszasz/spalasz, inne magiczne metody (prócz odsysania) raczej nic nie dają, zwykle największy problem jest w głowie, jak przy rzucaniu fajek

0

z reguly grube osoby sa schorowane i sie zle czuja

0

no pain no gain ;)

0

bzdrne pytanie, jak to w okresie ogórkiowym :) pewne, że piję hektolitry wody w różnych pytaniach :) masz jakieś pytania niezwiązane z programowaniem?!

0

Organizm nie ogrzewa wody (bo to nie czajnik) tylko... schłodzone części ciała.
W szczególności można dostać od zimnej wody zapaści.
http://www.tvn24.pl/pogoda,7/rozgrzane-cialo-zimna-woda-niebezpieczenstwo,139756.html

A co do picia w ogóle dużej ilości wody to:
http://wiedzoholik.pl/jaka-ilosc-wody-alkoholu-i-kawy-moze-cie-zabic/

0

Organizm nie działa jak komputer i nie zużywa tyle energii ile wynika z obliczeń. Przykładowo jeżeli spożyjemy posiłek składający się wyłącznie z węglowodanów, nasz organizm i tak wyprodukuje enzymy trawiące również białko i tłuszcz, pomimo tego, że nasz posiłek ich w ogóle nie zawierał. Żołądek zwyczajnie nie wie co się w nim znajduje. Podobnie jest z przyjęciem wody, organizm zużyje więcej energii niż jest to potrzebne, ponieważ nie wie ile i czego przyjęliśmy.

Wypicie szklanki wody powoduje u człowiek krótkotrwały efekt przyspieszenia metabolizmu o około 30%. Stąd regularne spożywanie wody w ciągu dnia będzie stale przyspieszało nasz metabolizm. Ponadto składamy się w około 70% z wody i prawidłowy poziom nawodnienia jest konieczny, żeby nasz organizm działa optymalnie. Jeżeli będziemy słabo nawodnieni, spowolni się metabolizm, a organizm wyprodukuje mniej hormonów, które regulują jego prawidłowe funkcjonowanie.

1

chyba bardziej wódkę, alkoholicy zwykle są szczupli, wręcz wychudzeni

1

Nic do dodania:

0

Żule i alkoholicy są chudzi nie przez to, że wódka 'odchudza' jak wiele osób sądzi, tylko przez to że są na ujemnym bilansie kalorycznym.

Sam schudłem przez ostatni rok ponad 20kg. W internecie można przeczytać wiele bzdur, można znaleźć nawet stare posty z kfd lub sfd gdzie ludzie pisali teksty w stylu: "jedz ryż biały na masę, a brązowy na redukcje", co jest oczywiście nie prawdą bo możesz nawet co dziennie jeść w mcdonaldzie, a wystarczy być na ujemnym bilansie kalorycznym żeby chudnąc.

Przeczytać też można bzdury i artykuły sponsorowane olejów kokosowych itp., w których to jedne mają super mega zdrowe tłuszcze wspomagające odchudzanie, a jak już idziesz do sklepu kupić 'ekologiczny' olej kokosowy to okazuje się że jest on 10x droższy od normalnego. Nie wspomnę już o nagonce na chleb razowy, który poza kolorem nie ma żadnych zauważalnych właściwości wspomagających odchudzanie.

Szkoda, że w szkołach nie ma w ogóle edukacji na temat odchudzania i ogólnie zdrowego trybu życia, bo chyba dla państwa lepiej jest jak polak wydaje 2x więcej na cudowną dietę, kilka stów na dietetyka i suplementy które nie działają.

Co do wody ,od roku pije ponad 2l wody źródlanej dziennie + inne płyny w postaci energetyków/coca coli itp. , czasem mineralną jak kupuje pojedynczą sztukę i nie widzę żadnych efektów ubocznych od picia głównie wody źródlanej.

0

chyba nie do końca tylko ujemny bilans, bo niektóre pokłady tłuszczu są głęboko pomiędzy mięśniami, ciężko się ich pozbyć, dlatego część osób narzeka, że pomimo dobrej sylwetki nadal mają "brzuchol" ponadto pomimo schudnięcia komórki tłuszczowe nie znikają tylko zmniejszają się, gotowe znowu przyrosnąć, dlatego łatwo o efekt jojo i myślenie typu "u mnie to wrodzone, genetyczne, rodzinne" itp.

1

Ja kiedyś dużo eksperymentowałem i szczerze powiem, że fajne to było.

Sprawdzać co kilka dni czy się przytyło czy schudło.
Woda to standard do picia, nawet po łyku pepsi warto wypić łyk wody, żeby zęby się nie psuły, woda ma fluor.

  • Miesiąc samego mięsa.
  • Miesiąc samych warzyw i owoców.
  • Miesiąc bez węgli prostych, tylko węgle złożone.
  • Miesiąc Jajek, ryb i nabiału.
  • Miesiąc lodowatego prysznica.
  • Miesiąc nauki żonglowania cały czas zwiększając poziom w miarę pokonywania barier, 1h dziennie.
  • Miesiąc bez seksu.
  • Miesiąc polifazowego snu.
  • Miesiąc ćwiczenia, na daną partię ciała, aż do znalezienia optymalnego ustawienia ciała w celu zwiększenia efektywności ćwiczenia, lub mieszanka kilku(np. przy samych pompkach można bardziej angażować triceps, barki lub klatę w zależności od położenia rąk i ustawienia kręgosłupa itp.)

Coś na pewno zadziała więc możesz testować, miesiąc to taki optymalny okres czasu żeby stwierdzić, czy coś w ogóle działa.
Możesz notować dzień rozpoczęcia i zakończenia eksperymentu i rezultaty jakie przyniosło dane doświadczenie.
I każde naruszenie zasad, musisz karać restartem eksperymentu.

Ja jestem chudy jak patyk i po za alkoholem co też w nadmiarze piłem, to coś z tych rzeczy możliwe, że działało.
I nigdy nie mogłem przebić bariery 70kg.

0

mysle ze lepsze by byly efakty gdyby lzej sie ubierac i wylaczyc ogrzewanie w zimie :)

1

Jakby ktos chcial o miesiecznych eksperymentach poczytac http://www.raptitude.com/experiments/

0

a co do efektu jojo jak już ktoś wspomniał, moje zdanie na ten temat jest takie:

dieta 1000kcal -> dziewczyna myśli, że schudła 5kg w 2 miesiące -> odstawia dietę, wraca do starego trybu żywienia -> 5kg wraca bo to była głównie utracona woda, a nie tłuszcz

0

-> sens zycia i dieta w 5 minut

(przy czym jest jakas graniczna wartosc BMI ze jak sie przekroczy to praktycznie nie ma mozliwosci wrocic bez pomocy lekarskiej, a przynajmniej z taka opinia spotkalem sie w gazetach lekarskich).

0

Drobna uwaga: oba powyższe filmiki na tej stronie przedstawiają jakichś zabiedzonych ludzi.
Lepszy wzór: https://www.bodybuilding.com/content/dwayne-johnson-rock-hard-hercules-workout-and-diet-plan.html

1

tak to Testoviron, lecz w tym filmiku nie będzie żadnych wyzwisk
jak dobrze pamiętam, nagrał on ten filmik z 5-6 lat temu, 99% ludzi wtedy myślało, że on trolluje i robi sobie jaja z polaków

lecz prawda jest taka, że w polska jest kilka lat zacofana za USA i to co on mówi jest w 100% prawdą. Udowodnili to również chłopacy z WK ( warszawski koks), którzy głównie czerpią swoją wiedzę z amerykańskich badań, for, vlogerów itp. i dopiero ta moda wchodzi do Polski

jedź co chcesz, wyglądaj jak chcesz i żeby schudnąć/zrobić masę nie musisz iść do dietetyka

0

Ale tych ujemnych kalorii nie wymyślili w internecie, o tym mówili już 20 lat temu. :P

0
WhiteLightning napisał(a):

Wiec teoretycznie nie zmieniajac diety ani stylu zycia, ale pijac dodatkowo sporo zimnej wody osoba powinna schudnac.

Ty chcesz schudnąć biegając do kibla? ;-)

0

Chyba kapac sie w zimnej wodzie.

0

Po co sie w takie rzeczy bawic na pewno katowanie organizmu w duzych ilosciach nie wyjdzie na dobre. Dieta redukcyjna i lecisz z tematem + jakis sport.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1