Apple wypuscilo klawiature z klawiszami numerycznymi. Z drugiej strony uzywacie klawiatury numerycznej? Bo ja na tyle sporadycznie (do kilku starych gier, np. zabytek z Amigi Advanced Detroyer Simulator) ze mogloby jej rownie dobrze nie byc.
Rzadko, czasami jak muszę przeklepać numer konta, numer telefonu, karty czy coś dłuższego, to wtedy tak. Mimo wszystko jakoś lepiej mi z tym, że ją mam :P
Kiedyś używałem zewnętrznej, dopinanej na USB klawiaturki – fajna sprawa. Tym bardziej, że w tamtym czasie wklepywałem dość dużo liczb. Natomiast nie korzystam z tej wbudowanej w standardową klawiaturę laptopa, bo jest niewygodna (tej istniejącej pod klawiszami liter i cyfr, używanej zamiennie po wciśnięciu klawisza Num Lock).
Tak więc taką klawiaturkę uważam za przydatne narzędzie, ale pod warunkiem, że w postaci osobnej grupy klawiszy (jak w standardowych klawiaturach do PC) lub jako zewnętrzne urządzenie.
Nie, i tylko mi miejsce bez sensu na laptopie zajmuje.
A przycisk menu się za to nie zmieścił :(
Ja niemal nigdy nie korzystam z cyferek nad literkami - ciężko w nie trafić "na czuja" dlatego zawsze używam numpada. Akurat rozkład tej części klawiatury jest bardzo przemyślany i warto tą rękę ruszyć na drugi koniec klawiatury, zwłaszcza jeśli trzeba coś policzyć. Do tego dochodzi fakt że niemal zawsze używam PC i klawiatury a jak mam przenieść się na leptopa z losowo powyprowadzanymi przyciskami to poruszam się po tym jak paralityk - brak standardu.
Do gier? Nie pamiętam żadnej gry, w której bym tego używał, zwłaszcza, że "2" trudno wcisnąć środkowym palcem - tu sprawdzone metody czyli WSAD lub ew. kursory.
przy dłuższych ciągach cyfr się przydaje
Nie wyobrażam sobie używania klawiatury bez części numerycznej.
Często zdarza się wam wpisywać dużo(więcej niż 10 w ciągu dowolnej minuty) cyfr?
W jakich życiowych sytuacjach(poza grami komputerowymi) coś takiego występuje?
Pytam poważnie, bo nie potrafię wymyslić żadnego nienaciąganego UC.
Kody SMS, numery kont, numery PESEL... czasami się wpisuje trochę cyfr.
Mała porada - jak proszą o podanie numeru to go nie wpisuj ;)
Ad tematu
Programowanie? kalkulator i IDE odpalam przed pierwszą kawą. Poza tym wpierniczasz pewnie masę modyfikatorów, +-7 *3/17 (ofc wszystko jest w myśl zasady 42 - "const = forty-two") to wszystko wyklepiesz na tym małym skrawku kalkulatora.
Przydaje się w polach typowo numerycznych. Wygodnie się też nią powiększa i pomniejsza obrazki.
Nie bardzo wiem po co są dwa tryby tej części klawiatury w klawiaturach które ten drugi zestaw klawiszy mają osobno.
vpiotr napisał(a):
Przydaje się w polach typowo numerycznych. Wygodnie się też nią powiększa i pomniejsza obrazki.
Nie bardzo wiem po co są dwa tryby tej części klawiatury w klawiaturach które ten drugi zestaw klawiszy mają osobno.
Zaszłość historyczna. Pierwsze klawiatury PC nie miały osobnego bloku strzałek i home/end/itp.; była klawiatura numeryczna która jednocześnie funkcjonowała jako strzałki, co przełączało się Num Lockiem.
https://www.win.tue.nl/~aeb/linux/kbd/scancodes-2.html
Historia zrobiła fikołka i dziś często spotyka się klawiatury z klawiszami strzałek a bez klawiatury numerycznej, a ludzie pytają po co jest Num Lock.
Ja obecnie używam klawiatury TKL (bez klawiatury numerycznej) a zastanawiam się nad przejściem na klawiaturę 60% (bez strzałek, Ins/End/etc. i klawiszy funkcyjnych) lub 40% (60% bez liczb). Czas pokaże co w końcu wezmę. A numerycznej praktycznie nigdy nie używałem, więc wolę mniejszą klawiaturę, zajmującą mniej miejsca na biurku.
EDIT:
A pytanie w ankiecie jest źle sformułowane, powinno brzmieć "Czy używasz klawiatury numerycznej?", bo potrzebna jak najbardziej jest (niektórym), ale nie mi. Więc co mam odpowiedzieć?
Bez strzałek i Home/End?